na moim piętrze pracuje małżeństwo i dzisiejsza rozmowa:
on: kochanie proszę pączek dla ciebie
ona: och dziękuję
on: a wiesz, żeby spalić jednego pączka to potrzeba 3h seksu
ona: albo 1h trzepania dywanów
on: albo 4h mycia garów
BongMan • 2015-02-12, 13:45 Najlepszy komentarz (253 piw)
Rodzina pato. Żona przegląda prasę kobiecą. W pewnym momencie pyta męża leżącego na kanapie,
pijącego wódkę:
- Ty wiesz ile trzeba biegać żeby spalić jednego pączka?
- A po ch*j palić pączki stara k***o?
- Puk Puk!
- Kto tam?
- Pan otworzy! Jestem Pana nową sąsiadką z naprzeciwka.
- Dobry wieczór!
- Panie sąsiedzie chciałabym dzisiejszą noc spędzić pijąc wódkę i uprawiając nieskrępowany seks. Czy jest Pan może wolny?
- Kh... kheee... eee.... no... eeee no wolny jestem. Całą noc jestem wolny!
- To dobrze. Posiedzi Pan z moim pieskiem? On tak nie lubi sam być w domu.