18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Zamach w Las Vegas

~Angel • 2017-10-02, 11:07
Podczas koncertu muzyki country w okolicy hotelu Mandalay Bay w Las Vegas doszło do strzelaniny. Co najmniej 20 osób zginęło, a ponad 100 zostało rannych - poinformowała lokalna policja. Zastrzelony przez siły bezpieczeństwa został także domniemany napastnik.

EDIT: Bilans 59 ofiar i 515 rannych











Edit:
Państwo Islamskie przyznało się do ataku w Las Vegas. W komunikacie czytamy, iż sprawca "jest żołnierzem kalifatu, który kilka miesięcy temu przeszedł na islam".



spoiler

robert357

2017-10-03, 01:32
Adrian92 napisał/a:

Takie długie serie i tylko 50 zabitych? k***a, z całym szacunkiem ale słabo. Być w tłumie, nak***iac z karabinu i zajebac tylko 50 ludzi.



50 zabitych na ponad 500 rannych. Nie każda kula jest śmiertelna...

Adolf

2017-10-03, 01:40
dam1pl napisał/a:

Celem tłumika jest sprawić, że dźwięk wystrzału jest nie do zlokalizowania i żeby nie był on charakterystyczny. Żeby było bardzo cicho to trzeba by użyć innego kalibru (pistolety można fajnie wyciszyć) i dodatkowo posiadać specjalny rodzaj amunicji. Z tego co mi wiadomo to tłumiki w USA nie są do końca legalne, ale nie wiem czy to nie jakaś plotka. Poza tym nie jestem pewien, czy tłumik ukryje płomień wylotowy (w nocy ułatwia pewnie lokalizacje bardziej niż dźwięk). To co napisałem dowiedziałem się z neta i filmików na youtube. Ciekawiło mnie jak bardzo gry kłamią :D



Gry kłamią, tak jak filmiki które oglądałeś. Tłumik nie sprawia że broń staje się cicha, a strzelec niewykrywalny. W zwykłej broni, tłumik pozwala na zejście z powyżej 140 dB do tych 110-120 dB, które nie uszkodzą słuchu. Ale dźwięk o takim natężeniu wciąż jest kurewsko głośny. Tłumik rozpręża tylko gazy prochowe opuszczające lufę, ale wciąż nie rozwiązuje problemu dźwięku detonacji w komorze zamkowej, czy pracy układu gazowego.

Inaczej jest w przypadku broni od postaw projektowanej jako broń do strzelania cichego, jak pistolety powtarzalne DeLisle, Welrod, czy współczesne MP5SD, albo radziecki AS Wał. W tym przypadku, tłumik jest wkomponowany w komorę zamkową i lufę, stając się integralną częścią broni, co pozwala na skuteczniejsze, ale nie całkowite wyciszenie broni. Poniżej masz przykłady strzelania z Wała i MP5SD. Nie tak cicho, prawda?



Dla porównania obczaj sobie strzelanie z niewyciszonego i wyciszonego tego samego egzemplarza AK. Jest różnica?


Co do amunicji, w broni w której stosuje się normalnie amunicje naddźwiękową, stosuje się specjalną ciężką amunicje o zupełnie innych własnościach balistycznych. Ma ona na celu sprawienie, ze pocisk z powodu swojej masy będzie poruszał się z prędkością niższą od prędkości dźwięku i nie spowoduje powstania gromu dźwiękowego (w przypadku amunicji to charakterystyczny świst), który normalnie pozwala na łatwiejszą lokalizacje strzelca przez określenie kierunku z którego padają strzały. Nie każda amunicję da się w ten sposób wyciszyć. Z tego powodu na przykład, w latach 70, po przejściu armii sowieckiej z AKM na AK-74 i przejście z kalibru 7.6x39 na 5.45x39, w pododdziałach rozpoznawczych i Specnazie do końca lat 80, czyli do momentu opracowania broni cichej kalibru 9x39, zachowano część starych AKM, ze względu na brak możliwości stworzenia poddźwiękowej amunicji nowego kalibru. Typowy pełnopłaszczowy pocisk 5.45, jest zbyt mały i zbyt lekki by móc go dociążyć na tyle, by poruszał się z prędkością poddźwiękową i był skuteczny. Problem nie występuje w większości amunicji pistoletowej, która przez stosunkowo mały ładunek prochowy osiąga niskie prędkości pocisku. Każdy rodzaj amunicji 9 mm Para można z powodzeniem wyciszyć (używa jej z resztą MP5SD).

Tłumik to system komór mający na celu rozprężenie gazów prochowych opuszczających przewód lufy, więc tak - jeśli mają odpowiednią konstrukcję dla danego typu broni, skutecznie ukrywają płomień wylotowy, bo rozprężone gazy prochowe wymieszają się z powietrzem i dopalą wewnątrz tłumika, zanim go opuszczą.

AisesPoint

2017-10-03, 08:26
Oj k***a jaka szkoda. Amerykanie tyle świata rozj***li i tylu niewinnych ludzi wymordowało w białych rękawicach w imie demokracji k***a. Jak słysze że coś sie dzieje w stanach i ludzie giną to wcale nie jest mi ich szkoda a wręcz przeciwnie. nazwijcie mnie psycholem bez empatii ale taka jest prawda. :terror:

Wiewór

2017-10-03, 08:33
ellsworth napisał/a:


No i wreszcie trzy, jakoś "DZIWNYM" trafem do takich rzeczy dochodzi zawsze w tych krajach gdzie jest łatwy dostęp do broni (i to czy jest ona legalna czy nie, jest tu drugorzędne), a w takiej Polsce jakoś ANI RAZU (bogu dzięki) nie doszło do niczego co byłoby choćby w ułamku procenta zbliżone, a wiecie dlaczego? Właśnie dlatego, że tu ludzie broni NIE MAJĄ!


W Szwajcarii jest dostęp bardziej powszechny niż w całym USA łącznie. Tam praktycznie każdy ma jakąś broń.
I popatrzmy w statystyki. A więc tak. W Szwajcarii dochodzi do 25 zabójstw z broni palnej rocznie. A od młotków ginie ponad 250 rocznie.
W sumie w Szwajcarii była jedna strzelanina w której zginęło 7 osób.

Wnioski nasuwają się same. Trzeba im zabronić młotków.
A twoja teoria, że dostęp do broni wpływa na przestępczość to po prostu pie**olenie nie poparte żadnym argumentem.

W Polsce nie ma strzelanin bo nie ma broni? Hmm. Bardzo dziwne bo od lat dostępna bez pozwolenia jest broń czarnoprochowa, która jest tak samo niebezpieczna jaka nowoczesna.
Gdzie są pojedynki polaków w samo południe? Gdzie są te strzelaniny i napady na banki? Do tej pory słyszałem o JEDNYM przypadku w którym stary szalony dziad do kogoś strzelił z rewolweru czarnoprochowego. Kilka razy słyszałem o strzałach z broni nielegalnej (skąd broń jak jest zakazana!).
Poza tym w Polsce były strzelaniny. Było ich dużo i były intensywne. W czasie walki policji z gangami w Warszawie w latach 90 strzelaniny były niemal codziennie i był taki rozpie**ol jak na filmach. Normalnie bandyci i policja strzelali się na kałasznikowy na środku ulicy. Byli nawet ranni cywile. Była również Magdalenka. I pomimo tego, że broń jest w Polsce na pozwolenie to bandyci mieli do niej dostęp. Uwierzysz, że nie mieli pozwoleń? Jak to możliwe!
Polska jest krajem bezpiecznym bo Polacy są w miarę spokojnym narodem i poza złodziejstwem nie mają skłonności do ludobójstwa.
Także twoja teoria się znowu sypie jak domek z kart.
Jestem przekonany, że powszechny dostęp do broni w Polsce nic nie zmieni. Będą jakieś pojedyncze przypadki, że ktoś coś odjebie po pijoku ale nie będzie żadnych masakr.
Na pewno bandyci będą się zastanawiać dwa razy zanim kogoś napadną i zwiększenie broni wśród cywilów poprawi możliwości obronne kraju. Teraz jesteśmy rozbrojeni i jesteśmy łatwym kąskiem dla kacapów.

ejdzbikej

2017-10-03, 09:19
Nutzz napisał/a:

I co prawaczki? Dalej "przed złym obywatelem z bronią jest was w stanie obronić tylko dobry obywatel z bronią?"
Żal ameb które twierdzą, że ktoś mógł go zastrzelić. Tak. Z x-dziesięciu metrów, strzelając w okno hotelu. Chyba że nosilibyście w dupie karabiny wyborowe, bo takim pistolem albo rewolwerem mierząc w okno na 32 piętrze... nawet mi się nie chce komentować.

I k***a komentarze, że "wybrał koncert, bo jest obszarem, no-carry". No tak. Bo ludzie noszą w spodniach M40-tki.




niegrzech napisał/a:

Czytam te wasze wynurzenia i N I E W I E R Z Ę jakimi amebami jesteście.
Wszyscy zwolennicy posiadania broni wypowiadający się pod tym tematem jebnijcie się w łeb młotkiem to może się Wam coś naprawi.
Koleś napie**alał z karabinu maszynowego a Wy p*zdusie piszecie coś o jego unieszkodliwieniu, obronie?! Nieźle Was poj***ło. Na karabin maszynowy z pistoletem?! Do tego na koncert Was z bronią nie wpuszczą.
Więc pytanie czy Wy używacie mózgów czy Wam prawilność na to nie pozwala?!




Yeee, k***a! Zakazać prawa do posiadania broni bo akurat w tym konkretnym przypadku na niewiele sie ono zdalo! Yeee k***a, przemilczmy tysiace sytuacji gdzie to prawo uratowalo dziesiatki tysiecy istnien ludzkich!
Jak ja nienawidze tych lewackich sp***olin, jakby na swiecie isnitala fabryka przerabiajaca lewakow na gowno, pracowalbym tam na 3 zmiany.

Abraxus napisał/a:


W Szwajcarii jest dostęp bardziej powszechny niż w całym USA łącznie. Tam praktycznie każdy ma jakąś broń.
I popatrzmy w statystyki. A więc tak. W Szwajcarii dochodzi do 25 zabójstw z broni palnej rocznie. A od młotków ginie ponad 250 rocznie.
W sumie w Szwajcarii była jedna strzelanina w której zginęło 7 osób.

Wnioski nasuwają się same. Trzeba im zabronić młotków.
A twoja teoria, że dostęp do broni wpływa na przestępczość to po prostu pie**olenie nie poparte żadnym argumentem.

W Polsce nie ma strzelanin bo nie ma broni? Hmm. Bardzo dziwne bo od lat dostępna bez pozwolenia jest broń czarnoprochowa, która jest tak samo niebezpieczna jaka nowoczesna.
Gdzie są pojedynki polaków w samo południe? Gdzie są te strzelaniny i napady na banki? Do tej pory słyszałem o JEDNYM przypadku w którym stary szalony dziad do kogoś strzelił z rewolweru czarnoprochowego. Kilka razy słyszałem o strzałach z broni nielegalnej (skąd broń jak jest zakazana!).
Poza tym w Polsce były strzelaniny. Było ich dużo i były intensywne. W czasie walki policji z gangami w Warszawie w latach 90 strzelaniny były częste i to były takie jak na filmach. Normalnie bandyci i policja strzelali się na kałasznikowy na środku ulicy. Byli nawet ranni cywile. Była również Magdalenka. I pomimo tego, że broń jest w Polsce na pozwolenie to bandyci mieli do niej dostęp. Uwierzysz, że nie mieli pozwoleń? Jak to możliwe!
Polska jest krajem bezpiecznym bo Polacy są w miarę spokojnym narodem i poza złodziejstwem nie mają skłonności do ludobójstwa.
Także twoja teoria się znowu sypie jak domek z kart.



Pieknie podsumowane kolego

Haylash

2017-10-03, 09:30
Brevik dałby takie 6/9

AisesPoint napisał/a:

Oj k***a jaka szkoda. Amerykanie tyle świata rozj***li i tylu niewinnych ludzi wymordowało w białych rękawicach w imie demokracji k***a. Jak słysze że coś sie dzieje w stanach i ludzie giną to wcale nie jest mi ich szkoda a wręcz przeciwnie. nazwijcie mnie psycholem bez empatii ale taka jest prawda. :terror:


psychol bez empatii

mojo90

2017-10-03, 11:29
The_Generat napisał/a:

"Wolę żeby napadło mnie trzech kolesi z nożami, mam szansę psiknąć ich w ryj i uciec"

gazem pieprzowym... 10-letnim...

ty to chyba jesteś z tych, co to nie wolą a raczej o tym marzą...



Kto napisał o 10 letnim gazie pieprzowym? Gaz ma 3 lata przydatności do użycia, a ja zmieniam go co roku. Moim ulubionym był Police Magnum OC-17, ale teraz nie można go kupić więc mam Fox Labs. Wypie**alaj chamie bo z takim ścierwem jak ty, które wkłada komuś kłamstwa w usta nie warto dyskutować.

avic napisał/a:

@mojo90 - Tobie się szanowny kolego dużo wydaje. Zarówno co do skuteczności gazu pieprzowego, jak i sankcji za przekroczenie obrony koniecznej. Dostałeś kiedyś gazem po twarzy? Jeśli nie to wierz mi na słowo, że działanie tych wynalazków, które możesz sobie kupić w militariach ani nie rozpoczyna się w sekundzie, ani też nie powoduje unieruchomienia przeciwnika. A łzawienie czy utrudnione oddychanie to nikła przeszkoda, żeby ktoś wyrządził Ci mocną krzywdę w ciągu kilku sekund po tym jak użyjesz swojej zabawki. To raz. Co do natomiast sankcji karnej za eksces intensywny - czyli nieadekwatność środków obrony w stosunku do zagrożenia - to po pierwsze orzecznictwo się powoli acz sukcesywnie zmienia na korzyść tych, którzy się bronią a po drugie - szykują się zmiany w KK, zgodnie z którymi rażące jedynie przekroczenie granic obrony koniecznej będzie karalne (w uproszczeniu). Ostatnia rzecz, którą dobrze byś wziął sobie do serca to taka tajemna informacja, że jak napada Cię trzech typów z nożami, to oddajesz grzecznie ajfona, porftel i sikora, a gdyby chcieli Cię wyr*chać to ściągasz spodnie. Nie obronisz się gołymi rękoma ani pieprzem przed nożem. Koniec i kropka Mało tego - z reguły tez nie obronisz się nawet przed jednym typem z nożem. Chyba, że masz klamkę ze sobą....

Co do tego, że w USA każdy murzyn ma pod koszulą klamkę... "U nas" starą CZkę można kupić za półtora kafla, a jak ktoś jest cierpliwy to i nieprzestrzelanego glocka można za 5tke dostać. Więc weź pod uwagę, że ci co chcą mieć klamkę przy sobie - po prostu będą ją mieli....

A co do samego tematu i samego zdarzenia...cholernie przykre. O ile jestem za ułatwieniami w dostępie do broni (wymóg niekaralności, psychotesty, wiek, nieposzlakowana opinia), o tyle, jak ktoś tu już zauważył, to nawet gdyby połowa uczestników miała przy sobie M16 to i tak nic by nie zdziałali.



W młodości miałem gaz chemiczny za 10-15zł i poza drapaniem w gardle i kaszlem rzeczywiście gówno robił. Gdy byłem starszy kupiłem Police Magnum OC-17 i wiesz co z nim zrobiłem? Psiknąłem sobie nim w ryj. Tak k***a, psiknąłem sobie nim w ryj żeby wiedzieć czy jak użyję na napastniku to będzie skuteczny czy tylko jeszcze bardziej go rozjuszy. Efekt był taki, że przez 20 minut nie mogłem otworzyć oczu, a gaz zaczyna działać po kilku sekundach. Oczy masz całe załzawione, obraz rozmyty, nawet słabe światło razi tak, że nie otworzysz oczu na dłużej niż sekundę, jest tak jakby ktoś wbijał ci w nie igły. Po tym doświadczeniu byłem już pewien, że nie bałbym się użyć gazu na napastniku z nożem, czego bez tego testu bym nie zrobił. Więc nie pie**ol, że coś mi się wydaje, bo ja w odróżnieniu od innych zamiast pie**olić bzdury piszę rzeczy co do których jestem przekonany. Stan prawny w Polsce jest taki, że broni mieć nie można i pocałujcie mnie w ch*ja. Dziwnym trafem nie ma strzelanin jak w Stanach.

xavenue

2017-10-03, 12:15
On nie byl zadnym zwolennikiem Islamistow. To sa klamstwa. Byl to spokojny jak opisali jego bracia businessman. Nie interesowal sie bronia. Wlasciciel kompleksu mieszkalnego i dwoch samolotow. Strzelal do koncertu muzyki Country. Tam chodza ludzie podobni do naszych Disko Polo fanow. Tam chodza zwolennicy Trumpa i nieograniczonego dostepu do broni... No coz...

Acerad

2017-10-03, 12:47
Liczba broni które policja znalazła w pokoju zamachowca przekroczyła 20 sztuk (!). Naliczono też kilka tysięcy sztuk amunicji. Miał przynajmniej dwa karabiny z zainstalowanymi lunetami oraz 2 AR-15 rozstawione na trójnogach.

Co to szybkostrzelności broni którą niewątpliwie słychać i przypomina ona ogien z broni automatycznej zamachowiec miał zamontowaną na przynajmniej jednym karabinie AR-15 specjalną kolbę tzw. Bump-stock (lub Bump fire stock). Pozwala ona na drastyczne zwiększenie szybkostrzelności z broni pół-automatycznej nie przerabiając jej wewnętrznej konstrukcji tym samym czyniąc ją legalną.

Filmik poniżej przedstawia efekt działania specjalnej kolby.



W połączeniu z magazynkami bębnowymi daje potężną siłę ognia.
(przewińcie do 1:05)

mit2

2017-10-03, 13:37
Abraxus napisał/a:


W Szwajcarii jest dostęp bardziej powszechny niż w całym USA łącznie. Tam praktycznie każdy ma jakąś broń.
I popatrzmy w statystyki. A więc tak. W Szwajcarii dochodzi do 25 zabójstw z broni palnej rocznie. A od młotków ginie ponad 250 rocznie.
W sumie w Szwajcarii była jedna strzelanina w której zginęło 7 osób.

Wnioski nasuwają się same. Trzeba im zabronić młotków.
A twoja teoria, że dostęp do broni wpływa na przestępczość to po prostu pie**olenie nie poparte żadnym argumentem.

W Polsce nie ma strzelanin bo nie ma broni? Hmm. Bardzo dziwne bo od lat dostępna bez pozwolenia jest broń czarnoprochowa, która jest tak samo niebezpieczna jaka nowoczesna.
Gdzie są pojedynki polaków w samo południe? Gdzie są te strzelaniny i napady na banki? Do tej pory słyszałem o JEDNYM przypadku w którym stary szalony dziad do kogoś strzelił z rewolweru czarnoprochowego. Kilka razy słyszałem o strzałach z broni nielegalnej (skąd broń jak jest zakazana!).
Poza tym w Polsce były strzelaniny. Było ich dużo i były intensywne. W czasie walki policji z gangami w Warszawie w latach 90 strzelaniny były niemal codziennie i był taki rozpie**ol jak na filmach. Normalnie bandyci i policja strzelali się na kałasznikowy na środku ulicy. Byli nawet ranni cywile. Była również Magdalenka. I pomimo tego, że broń jest w Polsce na pozwolenie to bandyci mieli do niej dostęp. Uwierzysz, że nie mieli pozwoleń? Jak to możliwe!
Polska jest krajem bezpiecznym bo Polacy są w miarę spokojnym narodem i poza złodziejstwem nie mają skłonności do ludobójstwa.
Także twoja teoria się znowu sypie jak domek z kart.
Jestem przekonany, że powszechny dostęp do broni w Polsce nic nie zmieni. Będą jakieś pojedyncze przypadki, że ktoś coś odjebie po pijoku ale nie będzie żadnych masakr.
Na pewno bandyci będą się zastanawiać dwa razy zanim kogoś napadną i zwiększenie broni wśród cywilów poprawi możliwości obronne kraju. Teraz jesteśmy rozbrojeni i jesteśmy łatwym kąskiem dla kacapów.


Abraxus, to dalej ty? Czy ktoś ci się włamał na konto? :-)

lakeroll

2017-10-03, 17:22
Angel napisał/a:


Obrazek



tam jakieś menele sobie obciągają? :shock:

Wiewór

2017-10-03, 18:15
mit2 napisał/a:


Abraxus, to dalej ty? Czy ktoś ci się włamał na konto? :-)


No co? :mrgreen:

avic

2017-10-03, 18:49
mojo90 napisał/a:






W młodości miałem gaz chemiczny za 10-15zł i poza drapaniem w gardle i kaszlem rzeczywiście gówno robił. Gdy byłem starszy kupiłem Police Magnum OC-17 i wiesz co z nim zrobiłem? Psiknąłem sobie nim w ryj. Tak k***a, psiknąłem sobie nim w ryj żeby wiedzieć czy jak użyję na napastniku to będzie skuteczny czy tylko jeszcze bardziej go rozjuszy. Efekt był taki, że przez 20 minut nie mogłem otworzyć oczu, a gaz zaczyna działać po kilku sekundach. Oczy masz całe załzawione, obraz rozmyty, nawet słabe światło razi tak, że nie otworzysz oczu na dłużej niż sekundę, jest tak jakby ktoś wbijał ci w nie igły. Po tym doświadczeniu byłem już pewien, że nie bałbym się użyć gazu na napastniku z nożem, czego bez tego testu bym nie zrobił. Więc nie pie**ol, że coś mi się wydaje, bo ja w odróżnieniu od innych zamiast pie**olić bzdury piszę rzeczy co do których jestem przekonany. Stan prawny w Polsce jest taki, że broni mieć nie można i pocałujcie mnie w ch*ja. Dziwnym trafem nie ma strzelanin jak w Stanach.



Facet, jak Ty WIESZ, że po gazie przeciwnik ma do dyspozycji kilka sekund, o których pisałem i dalej uważasz, że nie zawahasz się użyć gazu na 3 gości z nożami to ja sensu dyskusji nie widzę. Za to życzę dużo zdrowia i szczęścia. Nie wątpiłem, że piszesz rzeczy, o których wydaje Ci się, że jesteś przekonany. Wskazuję tylko, że wydaje Ci się jedynie, że masz racje...ale obyś się o tym, że się mylisz nigdy nie musiał przekonać. Serio.