Gordon, spróbuj zrobić kiedyś pizzę na bazie ciasta z wodą i mlekiem 50/50. Ciasto wg mnie wychodzi świetne i lepszego domowego nie jadłem

Pieczone jabłka:

Składniki:
4 jabłka jakie tam chcecie
miód (miałam lipowy)
rodzynki
orzechy ( dałam włoskie i brazylijskie)
kardamon, cynamon i inne korzenne przyprawy (skorzystałam z jakiejś przyprawy do piernika z anyżem i goździkami)
aromat rumowy

Jabłka umyć, przekroić na 1/3 wysokości, wydrążyć gniazdo nasienne, wysmarować niewielką ilością aromatu rumowego, miodem, posypać przyprawami, napełnić rodzynkami i posiekanymi orzechami. Dodać miodu, miodu i znowu miodu. Wstawić do piekarnika, piec w temp.180st.C jakieś 20-30minut. Najlepiej co jakiś czas spojrzeć na piekarnikowy kanał i pilnować, żeby jabłka nie pękły i nie wypłynie sok na zewnątrz.
Wyłożyć na talerze i wpierdzielać.

Przepis jakbym czytał erotyk "wydrążyć gniazdo nasienne, wysmarować, napełnić rodzynkami, Dodać miodu, miodu i znowu miodu, spojrzeć na kanał, pilnować, żeby nie pękły i nie wypłynie sok na zewnątrz" Nie dość, że zgłodniałem, to jeszcze mi stoi

No to teraz Krokiety z mięsem, pieczarkami i kapustą

Składniki:
Mięso wieprzowe (zmielone)
Kapusta po żydowsku
Pieczarki
Cebula
Mleko
Jajka
Bułka tarta
Wafle
Barszcz czerwony (jak zrobić na końcu)
Najsampierw gotujemy kapustę kiszoną wrzucamy 2 listki laurowe kilka kulek ziela angielskiego pieprz sól, kminek i gotujemy. Standardzik.

Następnie:
Pieczarki bardzo drobno siekamy podobnie cebule i wpie**alamy razem na patelnie oczywiście na patelni wcześniej musi się znaleźć olej . Przyprawiamy pieprzem (nie żałować) i solą. Obsmażamy i kiedy mamy już ładnie zarumienioną cebulkę wrzucamy tam nasze mięso i wszystko razem mieszamy i smażymy.

Wygląda to tak:
[img]


Wersja finalna wygląda tak:
Ma być sypkie i najważniejsze smaczne (nie kombinować nic z vegetami i innymi ch*jstwami pieprz i sól w zupełności wystarczają)


Następnie zajmujemy się wcześniej ugotowaną kapustą.
Bierzemy konkretnej wielkości cebulę (im więcej tym lepiej tylko z głową) albo kilka i kroimy w drobną kosteczkę.



Wkładamy na patelnie cebule, przyprawiamy (sól pieprz) i zalewamy olejem (dosyć sporo) i rumienimy.


Kiedy się nam zarumieni wrzucamy naszą kapustę i smażymy.
Ja preferuje na dużym ogniu ciągle mieszając wręcz ją delikatnie przypalając.



Efekt finalny:



Następnie można zrobić na dwa sposoby:
1) Zrobić krokiety z samym mięsem na przemian z krokietami z samą kapustą
2) tak jak ja to robię wymieszać mięsa z kapustą (tylko nie w stosunku 50/50 a powiedzmy 70 (mięso) 30 (kapusta).



No więc farsz mamy gotowy czas zająć sie waflami.
(Oczywiście jak ktoś woli może to zrobić w naleśnikach ale z waflami smakują nawet lepiej a po drugie oszczędzamy sobie czasu na robienie naleśników)

A więc do dzieła:

Bierzemy wafle i kroimy je na mniejsze kostki (1/4 wafla)
I namaczamy je mlekiem (jak ktoś ma pędzelek to lepiej ja używam waty)

No i czekamy aż zmięknie (tylko nie przesadzać bo potem tego nie zawiniecie a rozpadnie sięw rękach) w między czasie można nakładać farsz



No i zawijamy następnie panierujemy (jajko, bułka tarta jak schabowego)


No i na patelnie.
Upieczone wygląda tak:


Teraz Barszcz czerwony:
(Baza jak na rosół)
Boczek wędzony (jeden albo dwa plastry, może też być skóra która jest na dole)
Wołowinka pokrojona(nie dużo)
3-4 buraki
Marchewka
Seler
Pietruszka(korzeń)
Cebula przypalona na ogniu
czosnek
kwasek cytrynowy na koniec jeśli barszcz jest za słodki
Wszystko wiadomo do gara i gotujemy zero filozofii.

A tak wygląda kuchnia podczas produkcji


No i mały bonus:



SMACZNEGO!

Akurat w gotowaniu barszczu jest pewna filozofia, bo barszcz, a właściwie jeszcze nie barszcz a wywar należy zagotować i zmniejszyć ogień, bo jak w trakcie gotowania temperatura będzie zbyt wysoka to całkowicie straci kolor. Oczywiście można sobie później pomóc jakimś kwasem( ocet, sok z cytryny itp) lub koncentratem buraczanym, ale lepiej od początku zrobić go dobrze

Coś dla łakomczuchów

4 tortille
1,5 tabliczki czekolady
2 banany
miód

miska
ciepła woda i garnek

wykonanie

w garnku gotujemy wodę, na gotujący się garnek kładziemy miskę i rozpuszczamy czekoladę.
po rozpuszczeniu czekolady nakładamy ją na tortille i rozsmarowujemy, kładziemy polowe banana.
Zwijamy jak krokiety i polewamy miodem.

Wkładamy do naczynia żaroodpornego i pieczemy w temp 180st przez 10 min - aż się ze złoci tortilla.


efekty :













efekt końcowy :

Tortilla wygląda zajebiście. Muszę kiedyś zrobić na deser. Jeszcze tylko syrop klonowy zamiast miodu i mmm

kurczak z naczynia żaroodpornego

1 kurczak cały
5 ząbków czosnku
przyprawy :
papryka słodka
bazylia
oregano
tymianek
pieprz, sól
olej
ziemniaki - około 0,5kg
sok z cytryny - nie dużo
piwo
ziemniaki

tym razem kurak duszono - pieczony, będzie to replika kuraka na butelce. Chociaż bardziej soczysty.

Kurczaka porządnie myjemy pod bieżącą wodą, wkładamy do jakiegoś naczynia oblewamy trochę olejem i obsypujemy przyprawami oraz nacieramy czosnkiem. W jego dupkę a raczej wnętrzności wkładamy cebule, czosnek i cytrynę. Tak przyprawionego kuraka wstawiamy do lodówki na 2 godziny.


ziemniaki obieramy i dodajemy do kuraka. Zalewany piwem tak żeby dno było przykryte i pieczemy zgodnie z regułą 1kg kuraka = 1 godzina pieczenia.

Surówki we własnym zakresie. Przydają się nożyce do cięcia żeby każdy dostał to co lubi





CDN

kozacki kurak, dobrze że nie dałeś zdjęcia jak pakujesz w niego te przyprawy...

Pozwolę sobie przedstawić jedyny w swoim rodzaju przepis na:
SADOLOMACCHIATO
przepis w poniższym filmiku

Risotto z kurczakiem i warzywami

Składniki:

jedna pierś z kurczaka
dwie papryki (jedna czerwona i jedna zielona)
ryż do risotto 200g
łyzka oliwy z oliwek
mała czerwona cebula
400 ml bulionu
śmietanka 30%
groszek konserwowy
przyprawy: ostra papryka, sól, pieprz

Przygotowanie

Paprykę kroimy w kostkę i podsmażamy na oliwie aż się zeszkli. Pod koniec podsmażania dodamy drobno posiekaną cebulę.

Pierś z kurczaka kroimy w kostkę, doprawiamy solą (ostrożnie, bulion jest słony), pieprzem i ostrą papryką i wrzucamy do papryki. Podsmażamy.

Ryż wrzucamy do kurczaka z warzywami i smażymy chwilę aż się zeszkli. Napstępnie dodajemy partiami bulion, za każdym razem pilnując, żeby ryż wchłonął płyn w całości.

Gdy już dodamy cały bulion, smażymy jeszcze chwilę, dodając kilka łyżek śmietanki. Czekamy (cały czas mieszając) aż śmietanka się wchłonie. Na koniec dodajemy groszek, chwilę mieszamy i gotowe

Efekt:

Wygląda jak moja kupa po grochówce

Pulpeciki z indyka w sosie pomidorowym (porcja na 3-4 osoby)
Przepis znalazłem w internecie i zmieniłem w nim praktycznie wszystko.

Składniki:

500g mięsa mielonego z indyka
1 jajko
1 puszka pomidorów
2 ząbki czosnku (minimum)
1 cebula (średnia)
3 łyżki bułki tartej
1 łyżeczka cukru
1 czubata łyżeczka pieprzu
słodka papryka
bazylia
oregano
sól
3 woreczki brązowego ryżu

spoiler

Dokładnie wymieszać mięso, jedno jajko, jeden posiekany ząbek czosnku, pół łyżeczki soli i czubatą łyżkę pieprzu. Ulepić z nich kulki (wychodzi koło 12 sztuk).

spoiler

Posiekać cebulę i jeden ząbek czosnku, zeszklić na rozgrzanym oleju/oliwie. Polecam to ustrojstwo. Świetnie się tym sieka WSZYSTKO.

spoiler

Wstawić ryż.

Do cebuli dodać zmiksowane pomidory (można je zmiksować wcześniej wspomnianym ustrojstwem), łyżeczkę cukru, oraz paprykę, bazylię i oregano. Najwięcej papryki, najmniej oregano. (dla opornych: papryka > bazylia > oregano). Dusić przez ~15 minut, co jakiś czas mieszając.

spoiler

W międzyczasie wypić piwko, bo nie ma nic do roboty.

Wrzucić do sosu pulpety, przykryć i dusić przez ~15 minut. mniej więcej w połowie czasu obrócić je na drugą stronę.

spoiler

Ryż wyłożyć na talerze, dodać gotowe pulpeciki i polać sosem.

spoiler

Można posypać świeżą pietruszką. Ja jej akurat nie miałem.

Wizualny efekt końcowy jak haft wyrzygany dupą xD
Ciekawy jestem, jak wyglądał oryginalny przepis - skoro zmieniłeś wszystko w przepisie

Wygląda jak haft, bo byłem zbyt głodny, żeby to estetycznie ułożyć

A oryginalny przepis był nijaki i zawierał lokowanie produktu.