ze względu na pomocników boczku należy zakupić dwa razy więcej niż zamierzona jego ilość w tarcie a najlepiej dopisać do składników wątróbki, która piekarnika nawet nie zobaczy

Dla mnie wszystko jasne, niczego dokupywać nie trzeba

ej, róbcie mniejsze fotki bo nie da się tego oglądac na mobilnym necie

PLACKI ZIEMNIACZANO - CUKINIOWE

Za samą cukinią nie przepadam, ale uwielbiam ją jako dodatek do potraw wszelakich. stąd pomysł na placki ziemniaczane z cukinią.

Potrzebne są:
1 duża cebula
1 duża cukinia
tyle ziemniaków po obraniu, co cukinii. ziemniaki mogą być młode, ważne, żeby były obrane
trochę mąki
ze 4 jajka (na wypasie)
sól
pieprz
trochę czosnku granulowanego, albo bardzo drobno zmielony ząbek-dwa normalnego
olej

Ziemniory i cebulę trzemy (malakser polecany) na drobniutkie paski, cukinię trzemy na paski grube. Mieszamy ze sobą dokładnie, odciskamy z soku. Dodajemy jajka, przyprawy i mąkę, mieszamy. Maki należy dać tyle, żeby się nie rozsypywała masa. Smażymy aż się przypieką z jednej strony, później z drugiej. Cholerstwo wpieprza oleju jak głupie, dlatego ja, jak gordon, odsączam go w serwetce/ręczniku kuchennym papierowym.

W zasadzie to całkiem jak zwykłe placki ziemniaczane z tą różnicą, że teraz cukinia jest tania (podobno także zdrowa) a smakują "lżej" od tylko ziemniaczanych. No i jest w nich trochę zielonego - niezorientowani w temacie członkowie mojej rodziny byli zaskoczeni takimi plackami.



Jeść można z czymkolwiek, ja polecam z gulaszem lub same. Śmietana lepiej komponuje się ze zwykłymi ziemniaczanymi.

Hitler - Burger

Rzeźniku, mógłbyś podać przepis?

Na początku wkręcasz się w politykę. Zaczynasz wskazywać, kogo winić za przegraną Niemiec w I wojnie światowej (Żydzi, kolorowi itp), zdobywasz władzę ze swoją partią w kraju, w końcu doprowadzasz do całkowitej, dyktatorskiej władzy. Dajesz ludziom pracy w fabrykach produkujących sprzęty wojskowe. Dla zapewnienia bezpieczeństwa obywateli zbroisz kraj. Tworzysz silną ideologię, dzielisz świat na ludzi czystej rasy i całą resztę. Każdemu kraju, który nie chce Ci się poddać dobrowolnie robisz najazd z czołgami itp. Budujesz fabryki śmierci, gdzie mordujesz ludzi for fun. Tylko dobrze się przygotuj, bo ponoć był taki, co za mało ogarnięty był i w końcu jak zaczęło się j***ć, to popełnił samobójstwo. Aaaa i bym zapomniał, musisz nosić wąsik i mieć jakiś fajny znak, najlepiej odwrócony znak słońca, sprawdziło się już kiedyś.

Butcher, daj ten przepis co miałeś przygotowany

kupujesz mielone mięcho i przyprawę doi takowego, domieszujesz jedno jajko, formujesz piękną swastykę, smażysz. zgadłam?

Żarło Rzeźnika

Ogólnie nie wygląda to super zachęcająco. Zajebiste jest to, że jest bardzo syte, szybko się to robi i mi smakuje. No więc tak. Jak ktoś chce robić, to uprzedzam, nie róbcie za dużo, bo nie zjecie całego.

Składniki:

-jajka,
-masło,
-ser żółty, pleśniowy,
-majonez,
-chleb,
-cebula,
-musztarda, najlepiej Francuska z Kamisa,
-Tabasco,
-mleko,
-szynka,
-ewentualne osobiste dodatki - ja daję czasami trochę miodu, grzybki, co jest pod ręką.

Wykonanie:

Napiszę to w proporcjach jakie sam do siebie robię.

Kromkę chleba pociąć w kosteczki i razem z drobno pociętą cebulką przysmażyć na patelni, najlepiej z pokrywką. W miseczce pokroić drobno trochę sera, szynki, dorzuć np parę grzybków, dodać około jednej dużej łyżki majonezu, łyżkę małą musztardy, trochę miodu, Tabasco, dodać troszkę mleka. Wszystko zajebiście wymieszać, by zrobiła się z tego taka papka. Następnie nak***ić na patelnię na przypieczony chleb z cebulą i przykryć i zostawić na chwilkę na malutkim ogniu. Głównie chodzi o to, żeby ser się roztopił i cała masa się ogarnęła. Gdy zaczyna się to lekko podpiekać, wbić jedno jajko. Od tego czasu mieszać aż do końca cyklu, czyli zetnięcia się jajka i całej reszty razem. Następnie wpie**alać.

Mi osobiście danie w ch*j smakuje i jest bardzo syte, akurat na kolację, czy śniadanie.

jakoś dziwnie podobne do http://www.sadistic.pl/smacznego-vt125345.htm

Barszcz Czerwony

Potrzebujemy:

1 barszcz czerwony
400ml wody
1 misek
1 czajnik
trochę prądu
ozdabiacze

Wykonanie:
Musimy zagotować 400ml wody


makarą kruszymy i wsypujemy do miski:



dodajemy przyprawę w saszetce:


zalewamy wrzącą wodą:


przykrywamy aby makarą napęczniał:


na koniec dekorujemy cytryną (małe parasoleczki też mogą być, ale nie są konieczne):


Gotowe! Smacznego!

Proszę mnie nie j***ć że nie jest to przepis indyjski to jest na smak Polski. Ale smakuje i wyglada znakomicie

Czas przygotowania 10-15 min
czas gotowania 1h
trudność - średnio łatwe / łatwe.

1 papryczka Chilli
2 - 3 piersi z kurczaka
2 cebule
0,5 łyżeczki imbiru
0,5 łyżeczki kurkumy
0,5 łyżeczki Pieprzu Cayenne
2 - 3 łyżeczki kopiaste curry - nie miałem pasty dlatego daje w proszku, jak pasty to tak z dużą łyżkę.
4 ząbki czosnku
1 papryka zwykła
Mleczko kokosowe - nie miałem użyję jogurtu 0% około 1/2 - 3/4 opakowania
garść kolendry śiewnej świeżej - nie jest to konieczne
2-3 pomidory - spażone bez skórki pokrojone w kostkę
1 - 2 łyżki koncetratu pomidorowego
0,5/0,75 szklanka wody

do smaku
Pieprz
sól

Do tego albo Ryż lub kuskus - polecam ryż

Zatem do dzieła

Cebulę kroimy w małe kawałki - kosteczkę
Paprykę w paseczki
czosnek także skraiwujemy w małe kawałki
chili - jak kto woli z pestkami ostrzejsze bez mniej, również na mniejsze kawałki.

Pierś myjemy i odkraiwujemy błonkę - kawałki takie na raz do ust.

Na patelni stawiamy Garnek - tak garnek - nie patelnie bo bedzie za mała.
na nią wlewamy olej tak ze 3 - 4 łyżki dodajemy cebulę, chilli, ostatni czosnek ma to się zeszkli.
Nie może się spalić bo czosnek stanie się gorzki. Dodajemy dalej paprykę ( zywkłą ) i teraz zaczyna się zabawa.
Dajemy kurczaka pomidora, może być i z puszki i nadal mieszamy.
Jak wszystko już zacznie sie ładnie dusić dodajemy wody 1/4 do pół szklanki wody - może być i bulion - nawet lepiej.

Ma się to dusić około 15 minut na sam koniec - hartujemy - jogurt co by się nie zważył ( polega to na wymieszaniu cześci z tego co jest w garnku z częscią jogurtu ) i dopiero wlanie do garnka.

KusKus :

Wsypujemy do szklanki 3/4 kuskusa i przesypujemy do jakiejś miseczki, dodajemy soli na wierzch i zalewamy wodą - wrzątkiem - tak na 0,5 ponad stan całego kuskusa. Całość przykrywamy folią miską kto tam co ma i czekamy ze 20 min - po 20 min mieszamy i przykrywamy na kolejne 5 min.


Efekty :
pół produkty



Nasi przyjaciele, którzy posłużą w gotowaniu.





początek gotowania czyli cebula i chilli później dodaje się czosnek






Dodanie Kurkumy i chilli - nie miałem pasty






Ostra papryka w proszku



Sól i pieprz




sparzamy pomidorki



Dodanie Wody



Dodanie koncentratu



Mieszamy i dodajemy jogurt - efekt widoczny



Kuskus : odmierzanie





tak zalewamy wodą




zakrywamy można folią lub własnie folią aluminiową



mieszamy i zakrywamy na jeszcze 5 min



PODAJEMY !!!!!










Smacznego

za długie, nie zjadłem

Widać, że palisz Gordon

prosty sposób na "pastę" z papryki do sosów - na smalcu/masełku przesmaża się paprykę w proszku aż stanie się ciemna, wtedy wrzuca się to do sosu