Policeman • 2020-03-02, 16:04 Najlepszy komentarz (90 piw)
I k***a prawidłowo też noszę jak idę ze swoim psem kosę w plecaku czy gdzieś tam. Tyle tych j***nych śmieci z pitbullami i innymi k***idłami amstafami chodzi. Zawsze to jakieś zjeby umysłowe są, jakieś tipsiary dające dupy za nowy błyszczyk czy białe murzyny, które udają wielkich gangsta hip hopowców. I zawsze jakaś cieniutka smyczka, brak kagańca, a często nawet brak smyczki bo HADES jest grzeczny. Zwracanie uwagi nic nie daje zwykle "nie zaatakuje, spokojnie".
Tylko mam zagwozdkę - gdy będę ratował życie swoje albo swojego psa i będę ucinał łeb jakiemuś j***nemu sukrwolowi i w tym momencie zaatakuje mnie właściciel i jemu też w obronie będę musiał uciąć łeb, to dzwonić po karetkę czy śmieciarkę?
mazga50 • 2019-12-23, 21:56 Najlepszy komentarz (40 piw)
Łapiesz takie gówno za tylne łapy, robisz karuzel i z całej siły pie**olniesz jego łbem o słup czy beton. Po dwóch takich strzałach masz u niego szacun na dzielni i jeśli przeżyje tę zabawę, to sra pod siebie gdy cię słyszy za rogiem, nawet nie musi cię widzieć.
U znajomej był jamnik, który zawsze do mnie miał jakieś uwagi. Albo mnie dziabnął w udo, albo za rękę łapał, próbował gryźć po rękach. No i szczekał. Boże, jak on wiecznie szczekał. Zapytałem, czy mam go uspokoić? Zgodziła się pod warunkiem, że nie zrobię mu krzywdy. Przy następnym jego numerze, złapałem go, przekręciłem na plecy i przycisnąłem na podłodze, jednocześnie zacząłem na niego warczeć ile sił w płucach. Zaczął skowyczeć, piszczeć jak szczenie i zlał się ze strachu, niestety ucierpiały trochę moje spodnie z tego powodu. Teraz jak przychodzę, to grzecznie łapkę na przywitanie podaje, liże po rękach, a gdy usiądę, koniecznie chce leżeć obok moich nóg. Najlepszy przyjaciel normalnie.
miki660 • 2019-03-03, 21:01 Najlepszy komentarz (26 piw)
I gość teraz powinien poświęcić i przecierpieć te 15-20 sekund z wbitą szczęką tego cwe*a w ramie i wejść po pas do wody i pięknie zanurzyć ramię pod wodę a kiedy już szczęki się poluzują z przyjemnością dokończyć dzieło.