18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Znowu pitbull

phrontch • 2020-02-05, 07:26
Kolejny łagodny pitbull, co to nikogo nie gryzie, w akcji




bard1988

2020-02-05, 07:43
Właściciel do więzienia a kundel do uśpienia.

intermag

2020-02-05, 08:05
Wygląd a na to właściciel szedł z pitem na smyczy a ten drugi luzem lub wybiegł z jakiejś bramy i sie zdziil

poligon6

2020-02-05, 08:13
W takim wypadku należy pitbullowi wydłubac oczy, jedyna szansa że napewno pusci ofiare. Jeżeli nie, nalezy wiercić palcem w oczodole az do skutku.

Deski i kołki w tym przypadku na niewiele się zdadza, jedynie do rozładowania własnego stresu.




garota

2020-02-05, 08:26
Pamiętajcie jeśli to pies i ma jaja, zastosujcie kręcenie wora, albo wsadźcie mu palec w dupę. Ile razy mi to ku*asa ratowało to nie powiem.

Juzwa

2020-02-05, 08:41
Jedyne wyjście, to OBOWIĄZEK zakładania kagańca każdemu psu. Każdemu! Za prowadzenie psa bez kagańca zabierać psa do uśpienia. A właściciela zdzielić pałą przez łeb.

luxpiotr

2020-02-05, 08:50
Gdybym miał nóż, to bym k poderżnął gardło temu kundlowi zamiast wkładać deski w zęby. Bydle do odstrzału. 0 litości dla właściciela.

Ca...........on

2020-02-05, 08:57
bard1988 napisał/a:

Właściciel do więzienia a kundel do uśpienia.



Nie wiem dlaczego, ale zabrzmiało mi to na nutę Umbrella. Coś jak:

Właściciel do więzienia... enia... enia... e... e... e... e... A kundel do uśpienia... enia... enia... e... e... e... e...

Może to dlatego, że jesteś bardem?

Twójbug

2020-02-05, 10:03
Ja pie**ole ale te pitbule są durnymi psami. Za ch*j nie wie że musi puścić i trzyma twardo w pysku. Właściciel pewnie dla szpanu wziął sobie pit bulla żeby każdy widział że idź to Kozak i szef osiedla. Typowego dla właścicieli takich psów. Tak jak wyżej psa odjebac razem z właścicielem

nowynick

2020-02-05, 10:22
garota napisał/a:

Pamiętajcie jeśli to pies i ma jaja, zastosujcie kręcenie wora, albo wsadźcie mu palec w dupę. Ile razy mi to ku*asa ratowało to nie powiem.



co do kręcenia wora to się zgadzam, widziałem nawet na żywo jak momentalnie foxterriera odpuścił, ale gdzie Ty tego ku*asa chciałeś wsadzić że musiałeś się przed psimi zębami bronić? :D

warka

2020-02-05, 10:57
Sprawdzic pitbula z wilkiem, zobczymy jaki bohater .

marvel321

2020-02-05, 11:04
warka napisał/a:

Sprawdzic pitbula z wilkiem, zobczymy jaki bohater .



wilk by przegral jeden na jeden. PAMIETAJ ze wilki chodzą polowac parami:) A jak nie polują to nie atakuja tylko uciekaja.

CASSIUSmay

2020-02-05, 11:18
Gdyby mnie spotkała taka sytucja (a było bardzo blisko) to szukał bym gdzieś butelki którą można stłuc albo dość ostrego patyka i wykłuł chociaż jedno oczko. I potem by się zobaczylo. Wiele razy miałem nieprzyjemności z dużymi psami i zawsze się zastanawiam co bym zrobił. Był jeszcze jakiś czas temu filmik gdzie jakiegoś dziadka pitbull na ulicy zagryza. Jakiś człowiek próbował mu nieudolnie pomóc. Zauważyłem wtedy, że pies ciągnie właściciela po ziemi mając cały tułów, szyje i szczękę przy ziemi. I tak sobie pomyślałem, że ważę przecież ponad 90 kilo i zastanawiam się co by się z psiakiem stało gdybym centralnie z wyskoku na kark kundlowi skoczył..? Wiem, że ro tylko moje wizje i nigdy do tego nie dojdzie najprawdopodobniej ale serio nie ma pół środków z takim bydlakiem. Tylko Ciężki uraz mechaniczny najlepiej działa na takie szczęki...

warka

2020-02-05, 11:31
marvel321 napisał/a:

wilk by przegral jeden na jeden. PAMIETAJ ze wilki chodzą polowac parami:) A jak nie polują to nie atakuja tylko uciekaja.


Wilk to maszyna do zabijania , pies, nie ma szans, oczywiscie z wilkiem Alfa . Ale ciekawy byłby to pojedynek. Ale przy technice Amstafa po 3 minutach , została by z niego glowa z zacisnietymi zębami .
https://psy-pies.com/artykul/psy-do-polowan-na-wilki,1900.html

NafazowanyKoleś

2020-02-05, 11:39
marvel321 napisał/a:

wilk by przegral jeden na jeden. PAMIETAJ ze wilki chodzą polowac parami:) A jak nie polują to nie atakuja tylko uciekaja.



Ha, ha, ha k***a, synku, widziałeś kiedyś wilka? Ale nie takiego wychudzonego małego wychowanego w zoo tylko dzikiego który się ciebie nie boi, a przez ekozjebów którzy przyzwyczajają je do obecności ludzi podchodzą coraz częściej pod zagrody i takie niedojeby umysłowe jak ty wydzwaniają po nadleśnictwach żeby odstrzał zrobić. A czemu? bo pojedyncze wilki bez większej krępacji przychodzą, zagryzają trzodę (ostatnio kolesiowi nawet konia wj***ły) a psy z podwórka wyciągają do lasu, czasami zostanie po nich trochę sierści, ale zazwyczaj nic i nie ważne jaki to pies. A dogowate (w tym pitbulle) są same w sobie tak głupawe, że gonią do lasu jak coś wyczują i już nie wracają.

Walkę wilka z gównopsem można porównać do walki dresiarza z zawodowym pięściarzem. Pierwszy dużo szczeka, drugi chodzi spokojny ale jak już przyjdzie do konfrontacji nie minie nawet 5 sekund i jest po dresiarzu. Nawet na tym filmiku widać durne zachowanie głupiego pitbulla, złapał za brzuch i trzyma. To jakby wilk mógł, to by się zesrał ze śmiechu jakby to zobaczył, zakręcił i złapał pchlarza tam gdzie powinien - za gardło.