Mlody745 • 2015-02-25, 21:16 Najlepszy komentarz (52 piw)
Dowódca kompani wzywa kaprala:
- Słuchajcie, Kazikowi trzeba delikatnie powiedzieć o śmierci ojca.
- Tak jest. Rozkaz.
- Kompania zbiórka! - woła kapral. Kto ma ojca wystąp!... A ty Kazik gdzie się pchasz baranie.
35
784
Treść Krzyżacy z działu "Inne czarności" została ukryta. Pokaż
Witam, wróciłem właśnie z basenu, wybudowali mi pare lat temu w tym pustym od ludzi po godzinie 17 mieście, to chodzę, ale w tym wypadku miejsce raczej nie ma znaczenia.
Wychodziłem już, ubieram buty, a tam kobieta na oko koło 50 zaczyna kogoś szukać, kręci się i pyta ludzi czy nie widzieli jej córki. Mija parę minut i pojawia się dziewczyna z zespołem downa, koło 17 18 lat, matka jej pyta
-Gdzie byłaś? Mów jak gdzieś chodzisz bo nie wiem czy Cie kto nie porwał czy co.
na to córka odpowiada
-A kto by mnie niby taką chciał porwać.
To w żadnym wypadku nie miał być kawał, są ludzie którzy mają gorzej od was, nawet bez ich winy, po prostu od urodzenia, i nawet sobie zdają sprawę że tacy są z tego co widać.
własne
pinkie222 • 2015-02-25, 00:30 Najlepszy komentarz (83 piw)
Nie ma co się smucić. Dzieci z Zespołem Downa nie powstają bez powodu. Mają ważną misję i cel w życiu - przynoszenie ludziom odrobiny uśmiechu i radości, rozśmieszanie wśród szarej rzeczywistości. Pamiętajmy o tym gdy komuś przyjdzie na myśl pytanie po co takie dzieci utrzymywać.
PatrolZG • 2015-02-25, 10:08 Najlepszy komentarz (54 piw)
Nie Grzegorzu, on wcale go nie okładał, tylko to jest wymuszenie przerwania walki, przecież widać że od niechcenia postukał go po gardzie żeby sędzia bezwarunkowo przerwał bitwę. Po drugie był zamroczony a nie nieprzytomny ( ustawił gardę na głowę ) a to duża różnica w walkach. Z zamroczenia można nagle wyjść dzięki dawce adrenaliny.