przestałbym bronić, jak sobie uświadomisz, że to 'jeden na stu' właścicieli jest wychowany... jak już.

Czytam te wasze komentarze i stwierdzam, że jesteście niesamowicie ograniczeni a wiedzę na temat psów czerpiecie z "Faktu" albo od bab gadających na przystanku pks.

Tych, którzy pisali, żeby te psy wystrzelać sam bym najchętniej wystrzelał.

Najlepiej jeszcze jak taki walniety wlasciciel tego bydlaka drze sie do ciebie z drugiego konca pola ''on nic nie zrooobiii!". jakby mi palant jakas gwarancje dawal, ze mi ten prosiak lba nie odgryie..

k***a jak czytam to gowno to nie wierze!!! waszym najwiekszym osiagnieciem jest chyba poglaskanie labradora!!! sam mam 13 letnia amstaffke wzieta ze schroniska i jak wy tepe p*zdy uwazacie ze te psy sa zle z natury to musieliscie sie wychowywac na Bieberze!!!

Sąsiad ma pit bulla i wychodzi z nim na spacer tylko na smyczy i w kagańcu. Tak dla zasady. Ogólnie każdego psa powinno się na smyczy prowadzać, nawet te małe szczekające gówna, gdyż mogą sprowokować większego psa. Takie psy można trzymać w mieście. Co to za problem raz w tygodniu pojechać za miasto i puścić psa niech pobiega po polu. A jak ktoś tłumaczy że nie ma czasu to po ch*ja brał psa jak nie ma dla niego czasu. A znalezienie jakiegoś pola to też banał. Gdyż już 10km od Warszawy znajdziemy już solidny kawał terenu na którym nikogo nie będzie. Wszystko zależy od właściciela.

Przestancie bronic tych pie**olnietych psow, k***a 1 na 100 jest wychowany tak jak trzeba ale zaden z Was nie zostawilby swojego dziecka z takim psem. Dopiero jak wam reke upie**oli to zmienicie zdanie, w kazdym k***a temacie o tych psach znajda sie debile ktorzy beda bronic pitbulle bardziej niz one siebie przed wszystkim co im sie nie spodoba. Ja pie**ole

1 na 100? to chyba w Szczecinie jest dużo tych jedynek, bo w Stowarzyszeniu Nadzieja Amstaffa są same normalne ttb jak nie wierzysz to sprawdź ( www.nadzieja-amstaffa.pl ) a nie głupoty piszesz z innymi idiotami, z których większość nie miała nigdy psa albo ma małego pieska

Wystrzelać to w ch*j i po sprawie. Nie ma pie**olenia się z brzydkimi k***ami bez rozumu, w dodatku atakującymi wszystko co się rusza i żyje.

Sam chętnie bym ustrzelił takiego

Pitbulle tylko do odstrzału razem z resztą ras psów niebezpiecznych i agresywnych.

Ciebie wystrzelać a nie pieski

k***a nie ma czegoś takiego jak agresywna rasa, wszystko zależy od wychowania psa. Równie dobrze można nazwać agresywnymi Pekińczyki czy inne te małe ścierwa, bo taka stara babcia weźmie takiego, bo małe i fajne, rozpuści go i się rzuca każdemu do nogawek (niby tylko nogawki ale też wk***ia).

Boksera jak wychowasz to będzie z niego niezły zabójca niema znaczenia czy pitbull czy inna rasa jak wychowasz taki będzie. A ,że te psy wędrują w 90% do dresiarzy i napinaczy to psy przez nich wychowane już takie są!

Wystrzelać to w ch*j i po sprawie. Nie ma pie**olenia się z brzydkimi k***ami bez rozumu, w dodatku atakującymi wszystko co się rusza i żyje.

Sam chętnie bym ustrzelił takiego

Pitbulle tylko do odstrzału razem z resztą ras psów niebezpiecznych i agresywnych.

a jednak zleciała się banda kochających zwierzaczki i która twierdzi, że szkoda piesków, a ludzi nie a potem zjedzą krwistego steka ebani hipokryci.

Ludzie na prawdę nie ma znaczenia jakiej rasy jest pies. Rasa decyduje jedynie o predyspozycjach, czy pies będzie silny, czy będzie kochał tropić czy też bronić właściciela/posesji. Sam posiadam Amstaffa. Możecie wierzyć lub nie ale nie ma spokojniejszego psa w mojej miejscowości. Mam też 3 letniego brata, który wkłada psu ręce do pyska, leży na nim, ciągnie za uszy itp itd. Oczywiście zwierzęciu nigdy na 150% nie można zaufać więc nie ma sytuacji w której zostawaliby sami. Mogę się podjąć sfotografowania psa i brata w akcji w dowolnej wymyślonej przez was sytuacji . Jak już wiele osób mówiło wszystko zależy od wychowania.

Jeszcze jedna kwestia. Pitbull pitbullowi nie równy. Myślę, że nie wszyscy wiedzą ze większość (jak nie wszystkie) pogryzienia są przez psy bez rodowodu a ma to ogromne znaczenie. Sam pokazuję swojego pieszczocha na wystawach i wiem, że jakikolwiek przejaw agresji dyskwalifikuje psa. Taki pies nigdy nie dostanie zezwolenia na krzyżowanie się. W takiej sytuacji "właściciel biznesmen" krzyżuje swojego psa na lewo i sprzedaje taniej na co jest oczywiście wielki popyt i tak mamy agresywne pieski.

Trochę się rozpisalem, przepraszam i pozdrawiam

Pies ma być na smyczy i w kagańcu. Jeśli nie ma smyczy i kagańca to zastrzelić, niezależnie czy bezpański, czy nie.



P.S.

Mogę się podjąć sfotografowania psa i brata w akcji w dowolnej wymyślonej przez was sytuacji

Czuję, że będzie dobry materiał na harda.

Dresiarze wsrod psow...
Jak mozna bezczelnie mowic ze rasa psa nie ma znaczenia?
Czy widzieliscie kiedys taki filmik z nowofundlandami?albo golden retrieverami?Nie, bo te psy nie zostaly "stworzone" do walki, nie maja sklonnosci do bycia agresywnymi tak jak te Po***ne psy z filmu.

Pies ma być na smyczy i w kagańcu. Jeśli nie ma smyczy i kagańca to zastrzelić, niezależnie czy bezpański, czy nie.



P.S.

Czuję, że będzie dobry materiał na harda.

Raczej niemile Cie zaskoczę

Dresiarze wsrod psow...
Jak mozna bezczelnie mowic ze rasa psa nie ma znaczenia?
Czy widzieliscie kiedys taki filmik z nowofundlandami?albo golden retrieverami?Nie, bo te psy nie zostaly "stworzone" do walki, nie maja sklonnosci do bycia agresywnymi tak jak te Po***ne psy z filmu.

Dosłownie 100m dalej sąsiad ma golden retrivera. Ma na koncie 2 pogryzienia. Oczywiście odnosząc sie do mojej wcześniejszej wypowiedzi pies nie ma rodowodu

Wystrzelać to w ch*j i po sprawie. Nie ma pie**olenia się z brzydkimi k***ami bez rozumu, w dodatku atakującymi wszystko co się rusza i żyje.

Sam chętnie bym ustrzelił takiego

Pitbulle tylko do odstrzału razem z resztą ras psów niebezpiecznych i agresywnych.

Do odstrzału możesz iść ty -_- uważam że tacy zesk***ieni ludzie są gorsi ,,niebezpiecznych i agresywnych" ras psów