Zwyczajnie zazdrościcie że mógł się zakałapućkać z rana gdzie wy do roboty zapie**alacie.
A podobno nie uzależnia...
Myślałeś, że trawsko nie uzależnia?
Bojownicy walczący o legalizację głoszą, że nie uzależnia. Stąd ta ironia.
Myślałeś, że trawsko nie uzależnia?