P.S. po co mówić o przekazie skoro w dzisiejszych czasach mamy dużo młotków dla których przekaz kończy się na pustym biciu w tempie 140 z łatwą panną w objęciu i drinku w wypasionym klubie z koksem w kieszeni.
I już wiadomo z kim mamy do czynienia.
Tok rozumowania godny pożałowania...
Zobacz sobie, to jest prawdziwa muzyka, a nie jakieś wypociny miałkiej intelektualnie hołoty: