On się chyba prosi o wpie**ol....

Nic mu nie grozi, bo większość "patriotów" z Jarkiem na czele, to też pedały

banicja, powinna złapać go policja i tak jak został zatrzymany, wpie**olić do suki i wywieść do najbliższej granicy, po ponownym zatrzymaniu w kraju egzekucja na miejscu

Jak mu się nie podoba w Polsce, niech wyjedzie z kraju i zrzeknie się obywatelstwa .
Oczywiście po odsiadce...
Napisałbym h*j mu w dupę, ale raczej by się ucieszył...

Widzisz, pierw plujecie jadem, wyzywacie, porownujecie do gowna. Ale jak juz jekis homoseksualista was obrazi to juz wielkie mecyje. Zal mi was zaściankowicze.

Co za k***a....

Odebrać obywatelstwo! natychmiast!

Kula w łeb

Namiary na tą k***ę proszę

A czym jest kraj tak naprawdę? Czyż nie jest abstrakcją?

No i komu tu mózg wyprali ? Każdy myślący człowiek dawno już się połapał że skomuszyłam żądnym władzy sk***ysynom z Brukseli zależy najbardziej na tym żeby wspólnoty narodowe porozbijać zniszczyć w poszczególnych krajach tożsamość narodową od środka która scala ludzi niczym barwy klubu piłkarskiego swoich kiboli .
Wtłaczając ludziom do głów taką własnie toksyczną propagandę że narodowość nie ma znaczenia że to tylko pojęcie umowne.
Zohydzając wszelkie przejawy patriotyzmu stygmatyzując je że to faszyzm .
Propagując wszędzie fałszywie rozumianą tolerancję osiągają swój zbrodniczy cel tworząc z silnych dumnych niezależnych i kiedyś suwerennych narodów europejskich bezideową multikulturową papkę niezdolną do jakiegokolwiek buntu wobec okupanta totalitarnego komunistycznego kołchozu europejskiego.

j***ć komunizm ! Dlaczego ta zbrodnicza niszczycielska ideologia wraca zawsze jak bumerang ciągnąc za sobą całe hordy urzędniczych pasożytniczych świń do utylizacji niezdolnych do żadnej produktywnej i pożytecznej pracy a jedynie do pasożytnictwa.

Wiecie co... k***ica mnie wzięła.... Sadistic to nie miejsce na takie wyznania i większość osób pewnie mnie wyśmieje, bo wyjdzie płaczliwie, ale to już dla mnie za dużo... Jestem gejem, w tym roku minie 10 lat odkąd jestem ze swoim partnerem. Ale jestem też Polakiem.... Na każde święta narodowe wywieszam polską flagę, która nie jest dla mnie zwykłym kawałkiem materiału... Nie robię tego z jakiegoś przymusu, czy chęci udawania kogoś kim nie jestem (przez lata jako jedyny wywieszałem flagę na balkonie w centrum miasta!). Robię to dlatego, że zarówno te uroczystości jak i nasza flaga przypominają mi o wydarzeniach, które powinny być dla każdego Polaka ważne nie tylko w tych konkretnych dniach. Nie jest dla mnie istotne, która partia jest obecnie rządzącą, bo potrafię oddzielić sprawy polityczne od naszej historii i przede wszystkim od wdzięczności jaką odczuwam względem wielu (często bezimiennych) bohaterów, którzy walczyli o wolność naszego kraju.

Jestem niewierzący i niepraktykujący. Pomimo, że uważam iż każde dziecko ma prawo do życia w pełnej rodzinie, to jestem przeciwny adopcji dzieci przez pary takie jak my. Jestem przeciwny sprowadzaniu imigrantów, którzy będą na nas tylko żerować (nie mam nic przeciwko ludziom, którzy chcą uczciwie u nas pracować i żyć). Nie cierpię Biedronia na równi z Kaczyńskim i nie potrafię spojrzeć przychylnie na parady równości, na których zbyt często pojawiają się osoby takie jak ten debil z tego filmiku, które na siłę twierdzą, że reprezentują LGBT (dla mnie nie ma żadnego Q, tego też nie akceptuję). Takiego ch*ja! Nie chodzę na parady, nie noszę się jak ciota, nie chadzam do gejowskich klubów na przygodny seks i nie chcę aby ktoś, kto nie potrafi szanować ludzi i własnej historii twierdził że jest moim przedstawicielem! Przez lata starałem się żyć wg pewnych zasad, które miałem wpajane w domu. Gdy mam taką możliwość finansową to wspieram zbiórki pieniędzy na chorych dorosłych, dzieci i nawet zwierzęta, potrafię kupić jedzenie bezdomnemu, gdy widzę że faktycznie tego potrzebuje, a nie jestem ciotą z telewizji, która zarabia na machaniu miękkimi rączkami... pracowałem już w życiu ciężko fizycznie, na wsi, na budowach... Zawsze udowadniałem swojemu otoczeniu, że nie każdy gej to Piróg czy inna panienka, która niczego nie potrafi. Od lat obaj budujemy w swoim otoczeniu szacunek względem nas jako pary gejów, tylko po to żeby taka k***a zaprzepaściła wszystko... Serio nie mam siły na coś takiego... Mam tylko nadzieję, że ktoś mu spuści wpie**ol albo pójdzie za to siedzieć i w pierdlu dostanie zapłatę za swoje popaprane pedalstwo...

A Ja ma nadzieję że jak będą go napie**alać brutalnie kijami to znajde to na sadlu.
Wybić to pedalske LGBTQ i ch*j wie co jeszcze rybactwo.

...Sadistic to nie miejsce na takie wyznania i większość osób pewnie mnie wyśmieje, bo wyjdzie płaczliwie, ale to już dla mnie za dużo... Jestem gejem...

I można k***a normalnie? Można!

No i komu tu mózg wyprali ? Każdy myślący człowiek dawno już się połapał że skomuszyłam żądnym władzy sk***ysynom z Brukseli zależy najbardziej na tym żeby wspólnoty narodowe porozbijać zniszczyć w poszczególnych krajach tożsamość narodową od środka która scala ludzi niczym barwy klubu piłkarskiego swoich kiboli .
Wtłaczając ludziom do głów taką własnie toksyczną propagandę że narodowość nie ma znaczenia że to tylko pojęcie umowne.
Zohydzając wszelkie przejawy patriotyzmu stygmatyzując je że to faszyzm .
Propagując wszędzie fałszywie rozumianą tolerancję osiągają swój zbrodniczy cel tworząc z silnych dumnych niezależnych i kiedyś suwerennych narodów europejskich bezideową multikulturową papkę niezdolną do jakiegokolwiek buntu wobec okupanta totalitarnego komunistycznego kołchozu europejskiego.
j***ć komunizm ! Dlaczego ta zbrodnicza niszczycielska ideologia wraca zawsze jak bumerang ciągnąc za sobą całe hordy urzędniczych pasożytniczych świń do utylizacji niezdolnych do żadnej produktywnej i pożytecznej pracy a jedynie do pasożytnictwa.

Bo żyjemy w takim matrixie, że często aby dobrze funkcjonować trzeba żyć w iluzji a nie widzieć świat takim jaki jest naprawdę.
Nie da się ukryć, że istnienie narodów ma swoje zalety, ale jeśli chcesz widzieć świat takim jaki jest, to wtedy dostrzegasz, że ten podział, to nic fizycznego a tylko abstrakcja w umysłach ludzi, którzy w to wierzą. Taką samą abstrakcją jest to jak się kogoś zapytasz kim jesteś? A ta osoba odpowie: jestem Marek, jestem informatykiem itp. Nie, to nie jest prawda kim ta osoba jest w rzeczywistości. Nie można być swoim imieniem czy zawodem.

Bo żyjemy w takim matrixie, że często aby dobrze funkcjonować trzeba żyć w iluzji a nie widzieć świat takim jaki jest naprawdę.
Nie da się ukryć, że istnienie narodów ma swoje zalety, ale jeśli chcesz widzieć świat takim jaki jest, to wtedy dostrzegasz, że ten podział, to nic fizycznego a tylko abstrakcja w umysłach ludzi, którzy w to wierzą. Taką samą abstrakcją jest to jak się kogoś zapytasz kim jesteś? A ta osoba odpowie: jestem Marek, jestem informatykiem itp. Nie, to nie jest prawda kim ta osoba jest w rzeczywistości. Nie można być swoim imieniem czy zawodem.

Wracaj na łąke zagryzać grzyby albo lsd i biegać na golasa, sadistic to nie miejsce na hipisowskie filozofie.

Ponosi się.
Wiecie co z nim zrobić.
Po obejrzeniu jego profilu stwierdzam niedoj***nie psychiczne.

a dokładniej:
KK Art. 137. Publiczne znieważenie znaku lub symbolu państwa
§ 1. Kto publicznie znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwowy,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej znieważa, niszczy, uszkadza lub usuwa godło, sztandar, chorągiew, banderę, flagę lub inny znak państwa obcego, wystawione publicznie przez przedstawicielstwo tego państwa lub na zarządzenie polskiego organu władzy.

Wracaj na łąke zagryzać grzyby albo lsd i biegać na golasa, sadistic to nie miejsce na hipisowskie filozofie.

Po prostu trzeba mieć świadomość na odpowiednim poziomie, ale wszędzie znajdą się ludzie z otwartym umysłem,nawet na sadisticu którzy są w stanie zakwestionować to w co do tej pory wierzyli tak naprawdę bezrefleksyjnie. Większość ludzi jednak śpi i to jest fakt, co idealnie widać chociażby po komentarzach gdzie piszą co by gościowi zrobili.
Tak samo większość ludzi nie ma pojecia kim są tak naprawdę. Myślą, że są swoim imieniem albo zawodem, a jak ktoś im powie, że to nieprawda, to przepalają im się styki i załącza mechanizm obronny w stylu "co on pie**oli" ale jakby się ich zapytać, to nie są w stanie udowodnić, że rzeczywiście są tym za kogo się uważają.
Tak to wygląda.