@Severhinio Powiem Ci, jak ja to widzę, ale jestem tylko laikiem. Moim zdaniem tutaj nie jest sprawa dla sądu w już toczącym się postępowaniu o prawa rodzicielskie, tylko ojciec powinien przynajmniej dwukrotnie pojechać z posiniaczonym dzieckiem na obdukcję lekarską (w towarzystwie kuratora), a po drugim zdarzeniu (niestety, dziecko musi to ścierpieć) na policję i złożyć PISEMNE zgłoszenie z art. 207 kk, podając przynajmniej 2 udokumentowane wypadki oraz składając zeznania dotyczące kilku innych. Taki materiał dowodowy pozwoli wprowadzić środek prewencyjny w postaci zakazu kontaktów z matką do czasu uprawomocnienia się wyroku w sprawie karnej, co de facto przełoży się na tymczasowe przekazanie opieki nad dzieckiem ojcu (powinni w tym w miarę możliwości wziąć udział także jego rodzice, należy złożyć wraz z wnioskiem opinię środowiskową na temat ojca i rodziców, którą można uzyskać od dzielnicowego, przydatne też byłyby zeznania pisemne sąsiadów, opinia z pracy itp.). Następnie, należy złożyć do toczącej się sprawy o prawa rodzicielskie lub prawo do opieki wniosek o wstrzymanie tego postępowania do czasu uprawomocnienia się wyroku ze sprawy z art. 207 kk., a następnie dołączyć wszystkie akta do tamtej sprawy.