Dobrze, że go koleś podtrzymywał, bo by mu się jeszcze pogorszyło
~VeIture • 2019-04-06, 00:33 Najlepszy komentarz (44 piw)
I takie samobójstwo to ja szanuję. Pełna profeska. Nie wk***ił ludzi skacząc z budynku i blokując pół dzielnicy, nie rzucił się pod pociąg/samochód wk***iając setki innych opóźnieniami, nie zrobił nikomu postronnemu krzywdy (samobójstwo rozszerzone) ani nie zabił się po cichu w domu gdzie by smród jego gnijącego ciała wk***iał sąsiadów póki któryś by nie wytrzymał po pół roku i zadzwonił gdzieś. Zaangażował w to minimalną ilość osób postronnych i jeszcze dał zarobić ekipie sprzątającej martwe ścierwo.
Szybko, sprawnie i jeszcze dał się nagrać ku naszej uciesze a do tego od razu policja widzi co się stało i nie musi ciągać stu osób na przesłuchania i tworzyć teorii spiskowych, że ktoś mu pomógł albo nakłonił.