18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Niezawodność diesli

Titty • 2012-12-04, 16:22
Diesle :idzwch*j:




Titty

2012-12-04, 17:45
wert234 napisał/a:

"zasrany buraku?



To nie Ja jestem czerwony gdy piszę posta :mrgreen:

Jabuszko napisał/a:

Jak jest taka sytuacja wbić najwyższy bieg pościć sprzęgło i hamulec by zgasić silnik i po sprawie.



A jak ma automat ?

chudziutki

2012-12-04, 17:58
Są o wiele wytrzymalsze niż benzyniak. Znajdź Golfa II 1.6 benzyna z milionem km przebiegu. w przypadku diesla 1.6 to nie problem :) Często na mobile.de były właśnie takie przebiegi.

Titty

2012-12-04, 18:05
chudziutki napisał/a:

Są o wiele wytrzymalsze niż benzyniak. Znajdź Golfa II 1.6 benzyna z milionem km przebiegu. w przypadku diesla 1.6 to nie problem :) Często na mobile.de były właśnie takie przebiegi.



Duży przebieg nie świadczy o wytrzymałości.

Tico wozy i maluchy do dziś można spotkać na drodze co nie świadczy że są samochodami nie do zajechania.

Diesle są 10x droższe w naprawie niż benzynowe silniki i cała oszczędność idzie w p*zdu. Dźwięk nowych diesli dalej przypomina ciągniki polne a brak mocy w górnym zakresie obrotów to porażka każdej turbo dupy.

Poza tym kto kupuje golfa w dieslu :lol:

etapinceta

2012-12-04, 18:14
jest to tzw. rozbieganie sie silnika. dzieje się to na skutek awarii turbosprężarki, ktora smarowana jest olejem silnikowym. następuje rozszczelnienie, w efekcie którego olej wędruje układem dolotowym do komory spalania, gdzie w silniku wysokoprężnym panuje wysokie ciśnienie sprężania, tam olej sie zapala i silnik pracuje na tymże oleju samoczynnie. okropna sprawa. nawet jeśli w pore uda sie nam go zdławić, to i tak koszty maprawy są duże. nowa turbosprężarka, czyszczenie dolotu, nierzadko podczas dlawienia silnika biegiem, sprzegło lub skrzynia tego nie wytrzymują. rada kolesia z 1go filmiku że ma wyrwać wąż paliwowy można o kant dupy rozbić, bo silnik pracuje spalając nie paliwo, lecz olej. można spróbować zatkać dolot, ale to raczej nie możliwe. zresztą ja bym do takiego rozszalałego silnika nie podszedł bo może sie rozlecieć w bardzo spektakularny sposób, a nie chciałbym żeby np kawałek korbowodu wbił mi się w czoło :) uwielbiam te filmiki z takich akcji :) aaaa i diesel rządzi!

jacek44

2012-12-04, 19:17
Zdarzyło mi się coś identycznego 3 lata temu. Etapinceta napisał dokładnie o przyczynach, więc nie będę tu pie**olił. Ktoś wyżej z ułańską fantazją teoretyka, napisał, że wystarczy wrzucić najwyższy bieg, hamulec i puścić sprzęgło. Jak tak zrobiłem to auto rwało do przodu.

Kurewsko przykro się mi teraz to wspomina. Na samochód uczciwie pracowałem 4 lata. Odkładając każdą wolną złotówkę. A nagle na drodze dzieje Ci się takie coś i ch*j, jesteś całkowicie bezsilny jak goście z pierwszego filmiku. Uwierzcie, przykro tak patrzeć, jak tyle wysiłku, pracy, odmawiania sobie przyjemności idzie w ch*j, a ty nie możesz nic efektownego zrobić. Szczególnie tragiczne przeżycie dla nas - prawdziwych facetów, którzy samochód traktują jak coś więcej, niż przedmiot...

Av3k

2012-12-04, 19:32
A to kluczykiem nie zgasi ?

Re...........ms

2012-12-04, 19:33
widziałem kiedyś taką akcję... jadę autkiem a tu nagle wszyscy zwalniają i chmura dymu tak, że nie widać co się dzieje przed maską.. jak wyjechałem w tego kłębu to się okazało, że kolesiowi peżocik się zapalił :)

gupichuj

2012-12-04, 19:41
Av3k napisał/a:

A to kluczykiem nie zgasi ?


Kluczyk można wyjąć i sobie w dupe wsadzić.

wysokogatunkowy

2012-12-04, 19:49
chudziutki napisał/a:

Są o wiele wytrzymalsze niż benzyniak. Znajdź Golfa II 1.6 benzyna z milionem km przebiegu. w przypadku diesla 1.6 to nie problem :) Często na mobile.de były właśnie takie przebiegi.



Znajdź Passata tdi na pompowtryskiwaczach z przebiegiem 400KKm.
Prawda jest taka że wytrzymałe były tylko stare diesle, które z pojemności 2000ccm3 miały moc ok 60km. Nowsze diesle nie umywają się do tamtych silników.

Takich inteligentów jak ty z przyjemnością kasuję na warsztacie. Wtedy słychać słowa " nigdy więcej diesla"

gargo

2012-12-04, 20:00
Gówno a nie diesel toż to ślunska wersja na wungiel.

wysokogatunkowy

2012-12-04, 20:06
Tak mi się przypomniało.
Napisane przez znajomego na jednym forum :

Cytat:

Z zaletami stanęło właściwie na mniejszym spalaniu paliwa.

A jakie mogą być problemy?
1. Wspomniane już droższe i dużo trudniejsze serwisowanie ze względu na skomplikowany osprzęt
2. Bardzo ograniczony zakres użytecznych obrotów, dzięki czemu trzeba częściej zmieniać biegi, szybciej wyciera się gałka biegów, jeśli jest skórzana, to czeka Cię wydatek na poziomie 400zł
3. Silnik diesla jest sporo cięższy od benzynowego - gorsze prowadzenie, trzeba nadrabiać umiejętnościami a nie każdy je ma
4. Utrudniony rozruch w niskich temperaturach, potrzebny jest większy akumulator - koszty
5. Kupując samochód z rynku wtórnego dużo większe prawdopodobieństwo trafienia zjeżdżonego i z dużym przebiegiem diesla niż benzynowego. Efekt - patrz punkt 1.
6. Diesle mają zastanawiającą tendencję do brudzenia wszystkiego wokół siebie, a szczególnie za sobą
7. Jeśli zabraknie paliwa i niezdarnie dolewasz, benzyna odparuje i w dodatku wyczyści wszystko wokół, olej napędowy utłuści i będzie się mazał przez 3 najbliższe wizyty na myjni
8. Gdy jedziesz autostradą i zachce się siusiu, zjeżdżasz na parking. Kierowca benzynowego już załatwił co potrzeba, umył ręce i wsiada do pojazdu. Ty w dieslu siedzisz i czekasz, bo "przecież turbina musi się wystudzić"
9. Diesla nie możesz postawić na podjeździe zbyt blisko domu, bo gdy go rano uruchomisz w kuchni pospadają wszystkie przyprawy z półek.
10. Gdy wychodzisz w nocy od kochanki i ona prosi Cię, abyś odjechał po cichu nie zwracając na siebie uwagi, wiesz, że nie będziesz w stanie spełnić tej prośby, bo przyjechałeś dieslem.


pisage

2012-12-04, 20:10
Zapamiętajcie raz na zawsze:
- samochody są na benzynę
- ciągniki są na olej napędowy
- kuchenki są na gaz
- wodorem pompowało się sterowce
- na prąd to działa mikser

I wszystko.

NightMarePOL

2012-12-04, 21:04
Moja matka ma starą Fieścinę 1.8 w dieslu. Puki układ wtryskowy nie różnił się od tego z ciągników rolniczych, auta były mułowate i głośne, ale za to w porównaniu do konstrukcji benzynowych o wiele wytrzymalsze oraz mniej paliły. Fordzik pali na trasie przy jeździe kobiety 4,5 litra oleju na sto kilometrów. Nie lubię nim jeździć, bo ch*ja ugnać nie idzie. Ale jak ja do swojego benzyniaka (bez gazu) zaleje za 50 złotych i ledwo starcza mi to do łodzi i z powrotem to trochę kuje mnie w sercu (Ford zrobi dwa kursy łódź i z powrotem za 60 zeta). Tak, też uważam że diesle są dla ludzi bez gustu, ale to właśnie te nowe w ch*j wybatożone silniki zrobiły im opinie o awaryjności i drogich naprawach. Poza tym gdyby diesle były takie zj***ne i jeździ się na nich jak na bombie to czemu jeszcze je sprzedają?

matig

2012-12-04, 21:24
typomy samozapłon :P najlepiej odciąć dopływ powietrza a nie paliwa :P jak ktoś wyrzej pisał wciąga olej przez turbo i sie spala... przykra sprawa :P ale wtedy v max rośnie bo odciencia nie ma :P