Moja stara 550 Kiedyś kumplowi z około 30 metrów przebiła policzek więc stawiam że ~400

To twoja mama grywa z wami? W porządku masz mamuśkę.

Przynajmniej headshot był

Wszystko fajnie, tylko przyczepie się do tej "repliki". Replika z założenia spełnia funkcje oryginału, a "bronie" ASG tego nie robia, więc są atrapami.

Po ch*j ja sie pytam oni gadają po angielsku skoro tam są same kitajce?

@up

"Replika – powtórne wykonanie dzieła sztuki, pojazdu, samolotu itp. z możliwie wiernym odtworzeniem oryginału. Czasem tylko wyglądu albo motywu." O dziwo definicja podobna do tekstu ze słownika w. obcych poczytaj, warto...

Petr cech was ubiegł .

@up

"Replika – powtórne wykonanie dzieła sztuki, pojazdu, samolotu itp. z możliwie wiernym odtworzeniem oryginału. Czasem tylko wyglądu albo motywu." O dziwo definicja podobna do tekstu ze słownika w. obcych poczytaj, warto...

Wziąłem pod uwagę wierne odtworzenie oryginału, a nie sam wygląd. ASG nie jest dla mnie wiernym odtworzeniem broni palnej, tylko jej imitacją, a co za tym idzie atrapą, tak jak plastikowa kiełbasa na wystawie w sklepie.
P.S.: Gwoli ścisłości, nie czepiam się ASG, bo według mnie jest to bardzo ciekawe hobby.

Trzecia dziurka w nosie

co to on miał jakąś barette m82 z speca?

http://www.specshop.pl/product_info.php?products_id=5649

Snajperka modyfikowana która osiąga ponad 600fps z 10m na lajcie wbije tak kulkę. Mojemu kumplowi zrobiła niezłą dziurkę w policzku.

czeczen-00, no chyba nie bardzo. Nie raz dostałem z baaaardzo bliska z ponad 300fps i kulki się nie wbijały. Apropo mam do sprzedania replikę m16a3, niedziałająca (komora hop-up siadła chyba), 450fps.

JA dostałem przypadkowo z przyłożenia w kolano z 350 FPS od matki,przez jeansy.Skóra oderwana od razu.O tym 200 także z przyłożenia mówiłem. Kiedyś tam znajomy znajomego... się założył,że z jakiegoś tam pistoleciku strzeli i nic się nie stanie,a jednak wbiła się.(Dłoń)

i zaczęła się debata dzieciaków bawiących się pistoletami na kulki. Swoją drogą tępota nieziemska, chrząstka słabo się regeneruje, dlatego jak komuś się sp***oli łąkotka to na całe życie, tak samo będzie z jego nosem, zajebista dziura mu w kinolu zostanie, ten się jeszcze cieszy

i zaczęła się debata dzieciaków bawiących się pistoletami na kulki. Swoją drogą tępota nieziemska, chrząstka słabo się regeneruje, dlatego jak komuś się sp***oli łąkotka to na całe życie, tak samo będzie z jego nosem, zajebista dziura mu w kinolu zostanie, ten się jeszcze cieszy

Dobrze,że ty jesteś taki poważny i dorosły... Dla jednych zabawa to jeżdżenie na rolkach,a dla innych ASG.

widac ze aimbot

Ja może nie chodzę na ASG ale mam replikę pół-automatyczną (zmodyfikowana) glocka 17 wyciągająca 610fps. Ciekawie się z tego strzela w puszki. Plastikowe kulki przelatują na wylot .

pesanserinusminor,
Tymi "pistolecikami na kulki" o których my dyskutujemy można nawet zabić i to się specjalnie nie starając, więc morda w kubeł jeśli jesteś zielony w temacie.