Przede wszystkim, za palenie tego świństwa powinno się ujebywać ręce
Po drugie, za produkcję i rozprowadzanie tego świństwa powinno się żywcem publicznie obdzierać ze skóry
Po trzecie, za palenie tego przy dzieciach powinno się zamykać w więzieniu na 10 lat i puszczać info że to pedofil
A serio - cena tego i tak jest zbyt niska. Mój obywatelski projekt ustawy o zwalczaniu tytoniu ma następujące założenia:
- minimalna cena paczki (lub ekwiwalentu w tytoniu luzem) równa 3% średniego wynagrodzenia za ostatni kwartał
- za posiadanie jednej paczki bez polskiej akcyzy kara administracyjna w wysokości 150% średniego wynagrodzenia, płatna w terminie 7 dni (po tym terminie z urzędu komornik), plus kara grzywny lub prac społecznych
- za handel papierosami bez polskiej akcyzy - kara administracyjna 10.000% średniego wynagrodzenia plus grzywna, plus obowiązkowo minimum rok prac społecznych
- za udzielenie informacji pomocnej przy schwytaniu sprawcy z poprzednich 2 punktów - nagroda w wysokości 20% wyegzekwowanej kary administracyjnej
- przy wwozie z zagranicy papierosów lub tytoniu na własny użytek - bezzwrotna opłata akcyzowa wg obowiązującej stawki
- zakaz palenia w całej przestrzeni publicznej
- bezpłatne leczenie nałogu palenia tytoniu
- zezwolenie na hodowlę konopii indyjskich na własny użytek
Wtedy gimgówno trzy razy by się zastanowiło, zanim sięgnęłoby po pierwszego papierosa. Ci co lubią palić a mają kasę paliliby i tak, ci co nie mają - ograniczą albo rzucą, szara strefa natomiast by się przestała opłacać.
Uwierz ze starcza ja akurat mam route 66 i spokojnie starcza
Zamiast brać się za papierosy dziecko - weź się lepiej za matematykę. Lepiej na tym wyjdziesz.
11,60zł - 23% VAT (2,67zł) = 8,93zł
11,60zł - 31,41% Akcyza (3,65zł) = 7,95zł
11,60zł - 2,67zł - 3,65zł = 5,28zł
k***A - jak ty to policzyłeś???!!!
Podpowiem - VATu jest 2,17zł - resztę potraktuj jako zadanie domowe. Ferie się w końcu skończą i będzie trzeba wrócić do szkoły.
Haha co za bezsens !!! Ja kupuje 10paczek tzn. wagon za 60zl fajki nazywają się jing lingi smakują i palą się tak samo jak każde kupione w sklepie mam z ciebie bekę człowieku ale piwko za stratę czasu na te obliczenia