Opis z youtube:
Zatrzymanie na trasie szybkiego ruchu i agresywny atak, próba wybicia szyby oraz pobicia mnie na trasie S8 w okolicach Wielunia przez polskiego agresywnego kierowcę Porsche. Jechałem z wakacji z żoną i 14 letnim synem drogą s8 w kierunku autostrady a1, wyprzedzając lewym pasem parę aut, zobaczyłem w lusterku samochód porsche który przybliżył się i zaczął błyskać światłami. Po zakończeniu manewru kierowca z tego auta po wyprzedzeniu ,zatrzymał mnie i cały ruch co mogło spowodować karambolem. Po wyjściu z auta próbował wybić szybę by móc się dostać do środka i mnie pobić. Ostatecznie skopał moje auto , a ja szybko odjechałem. Przerażona żona zaczęła dzwonić na 112. Dyspozytor kazał pojechać na komisariat by to zgłosić.
Zielak p*zdo jak ty piszesz o swoim starym to znaczy że jesteś p*zdusiem który nigdy niczego sam nie przeżył. Gaz panie i panowie. Kupcie sobie gaz i psikajcie debilom w ryj. To wystarczy. Przy okazji może by go zabił inny kierowca.
Zielak to przecież Marik1234 i ktoś kto go bierze na poważnie jest niespełna rozumu
Gaz w tym wypadku jest najlepszym rozwiązaniem. Użycie broni palnej? Śliski temat. Jeśli by skapitulował po zobaczeniu klamki i ostrzeżeniu "wypie**alaj k***o bo ci przestrzele kolana" to spoko. Jednak postrzelenie to już chyba by nie przeszło.
r*cham twoje racjonalne myslenie. Za to że zaatakował samochód w którym jest mój syn, skakał bym mu po głowie.
skakal bys po autostradzie jak by ci wyj***l lepe na ryja a nie po glowie xD a potem bys poskakal jeszcze pomiedzy paroma innymi autami jak pila od pinballa.Prawdziwy meNszczyzna z ciebie naprawde taki 16 letni ^^
W takiej sytuacji wyszedłbym z moją maczeta do przycinania gałęzi i amputował pani koledze kończyny. h*j poszedłbym siedzieć Ale kolega by się zastanowił następnym razem.
Ciekawe czy na M25 tez by tak zrobil, poj***ny polaczek.
Dziwie sie ze gaz lzawiacy nie jest obowiazkowym wypisazeniem samochodu w Polsce ( obrona wlasna)
Po omce czujesz się jak szczęśliwy młody bóg. Bardziej wygląda mi to na trenbolon, gdzie wk***a łapiesz o dosłownie wszystko, a ręce uważasz jedynie za narzędzia do miażdżenia i rozrywania
