Przecież to tylko zioło, o co ta afera od lat zrobiły by legal większość była by szczęśliwa a i państwo zarobi

Nie można zrobić tego legal bo wtedy mafia nie zarabia

wprowadzili podatek od cukru,przecież nie po to aby społeczeństwo było zdrowsze tylko aby więcej w kasie zostało

Mak to też ziele , czy też chwast .

k***a az sie zalogowalem, ten pozer niedawno rapowal ze trawe i uzywki rzucil...

erenest82 mozemy pogadac jak tak bardzo chcesz mi sie wydaje ze mam duzy zasob slow sam ocenisz Kwiecisty wybujaly ale tez i ztonowany i dociekliwy twej wyobrazni if you know what i mean. Teraz tak czytam te komentarze... no bimber sasiad dobry zrobil ale zachamowalem sie toszke, usmiechlem zagadalem... Pisowni jak i ortografi owszem mozna sie czepiac - ale ja mam taki wyznacznik "ze ch*j musi byc przez CH" reszta to przekaz. Tez mozna napisac naj***les sie nie pisz albo nie p[isz szybko jak uwazasz ze to Ci nie wychodzi lecz niestety jakas swooboda w TEJ WOLNEJ POLSCE wypowiadania sie jeszcze nie jest zabroniona tak pytam ?

Ja pie**olę, kto to coś z podstawówki wypuścił?

"Jakaś swoboda wypowiadania się nie jest zabroniona", ale jak nie chcesz być z góry uznawany za kretyna, którego wiadomości nie warto czytać przez każdego, kto ma odrobinę oleju w głowie to przeznacz część z tego czasu, w którym grasz w CS-a na naukę języka polskiego, bo na razie średnio rozgarnięty 10-latek pisze od Ciebie lepiej. Albo średnio rozgarnięty obcokrajowiec po kilku miesiącach w Polsce.

Ja pie**olę, kto to coś z podstawówki wypuścił?
"Jakaś swoboda wypowiadania się nie jest zabroniona", ale jak nie chcesz być z góry uznawany za kretyna, którego wiadomości nie warto czytać przez każdego, kto ma odrobinę oleju w głowie to przeznacz część z tego czasu, w którym grasz w CS-a na naukę języka polskiego, bo na razie średnio rozgarnięty 10-latek pisze od Ciebie lepiej. Albo średnio rozgarnięty obcokrajowiec po kilku miesiącach w Polsce.

Wyjmij ten kij z dupy, póki jeszcze możesz. I zacznij czytać jakąś porządną literaturę, bo wierzysz w tę swoją edukację, jakby nie było na świecie nic wartościowszego. A to zwyczajne pranie mózgu jest, mające na celu pozbawienia ludzi samodzielnej oceny sytuacji i by łatwo ich kontrolować. Na Twoim przykładzie widać to doskonale, bo pieprzysz od rzeczy dokładnie tak jak w szkole nauczyciele.

Chciałabym zobaczyć Twoją minę, jak za 10 lat zobaczysz swoją głupotę i zindoktrynowanie. I szczerze, tego Ci życzę, im szybciej się ockniesz, tym szybciej będą z ciebie ludzie. A teraz zachowujesz się jak stara maleńka. Widać, że gówno wiesz o życiu, a dajesz wszystkim rady jakbyś żyła conajmniej pół pół wieku.

Wyjmij ten kij z dupy, póki jeszcze możesz. I zacznij czytać jakąś porządną literaturę, bo wierzysz w tę swoją edukację, jakby nie było na świecie nic wartościowszego. A to zwyczajne pranie mózgu jest, mające na celu pozbawienia ludzi samodzielnej oceny sytuacji i by łatwo ich kontrolować. Na Twoim przykładzie widać to doskonale, bo pieprzysz od rzeczy dokładnie tak jak w szkole nauczyciele.
Chciałabym zobaczyć Twoją minę, jak za 10 lat zobaczysz swoją głupotę i zindoktrynowanie. I szczerze, tego Ci życzę, im szybciej się ockniesz, tym szybciej będą z ciebie ludzie. A teraz zachowujesz się jak stara maleńka. Widać, że gówno wiesz o życiu, a dajesz wszystkim rady jakbyś żyła conajmniej pół pół wieku.

Piękna oda do głupoty ci wyszła Zachęcam w takim razie do korzystania z lekarzy bez wykształcenia medycznego. Oni będą cudowni i niezindoktrynowani, a Ty martwa. Wiek o niczym nie świadczy. Od wieku samo w sobie nic we łbie się nie pojawi. W tym celu trzeba najpierw zdobyć wiedzę. Na posiadanej wiedzy można dopiero opierać swoje własne wnioski i przemyślenia. Jeżeli tej wiedzy nie masz, to żadne z Twoich przemyśleń nie wytrzyma konfrontacji z faktami (a wykształceni ludzie te fakty znają). Wtedy można sobie swoje odkrycia prezentować równie niewykształconym sąsiadkom na ławeczce, ale z osobą, która ma wiedzę na dany temat nie porozmawiasz. I tutaj zależność jest bardzo prosta - osoba wykształcona ma wiedzę np. o medycynie, prawie lub jakichś sprawach technicznych. Osoba niewykształcona może mieć wiedzę ile posolić zupę, albo pod jakim kątem wbić łopatę, żeby najwięcej piachu zgarnąć. Dlatego jak osoba niewykształcona wypowiada się np. o szczepionkach to zwykle jest to albo cholernie śmieszne, albo cholernie żałosne.

Jak dyskusja dotyczy mojej dziedziny, to już nawet mi się nie chce podejmować jakiejkolwiek dyskusji, bo taki cieć po podstawówce i tak uzna, że on ma na pewno rację, a ja mu pokazuję sfałszowany kodeks i paragrafy napisane przez debili (bo przecież on wie, jak powinno być napisane).

Piękna oda do głupoty ci wyszła Zachęcam w takim razie do korzystania z lekarzy bez wykształcenia medycznego. Oni będą cudowni i niezindoktrynowani, a Ty martwa. Wiek o niczym nie świadczy. Od wieku samo w sobie nic we łbie się nie pojawi. W tym celu trzeba najpierw zdobyć wiedzę. Na posiadanej wiedzy można dopiero opierać swoje własne wnioski i przemyślenia. Jeżeli tej wiedzy nie masz, to żadne z Twoich przemyśleń nie wytrzyma konfrontacji z faktami (a wykształceni ludzie te fakty znają). Wtedy można sobie swoje odkrycia prezentować równie niewykształconym sąsiadkom na ławeczce, ale z osobą, która ma wiedzę na dany temat nie porozmawiasz. I tutaj zależność jest bardzo prosta - osoba wykształcona ma wiedzę np. o medycynie, prawie lub jakichś sprawach technicznych. Osoba niewykształcona może mieć wiedzę ile posolić zupę, albo pod jakim kątem wbić łopatę, żeby najwięcej piachu zgarnąć. Dlatego jak osoba niewykształcona wypowiada się np. o szczepionkach to zwykle jest to albo cholernie śmieszne, albo cholernie żałosne.
Jak dyskusja dotyczy mojej dziedziny, to już nawet mi się nie chce podejmować jakiejkolwiek dyskusji, bo taki cieć po podstawówce i tak uzna, że on ma na pewno rację, a ja mu pokazuję sfałszowany kodeks i paragrafy napisane przez debili (bo przecież on wie, jak powinno być napisane).

Wciaz potwierdzasz to o czym mówię. Dorośnij dziecko albo zmień portal na naszą klasę albo inne adekwatne dla ciebie gówno.

PS. I nie rozpisuj się w odpowiedzi. Twój ostatni post zmęczyłam do połowy i odechciało mi się angażować w ten bełkot. Także oszczędź sobie czasu i energii.

Mam nadzieję, że tym razem nie poplaczesz się w poduszkę.

Paradox polega na tym, że im bardziej jest coś zabronione, tym bardziej chcesz to mieć. W podstawówce pewnie każdy miał zajęcia profilaktyczne z przeciwdziałania alkoholizmiowi i pewnie większość deklarowała ,że nigdy alkoholu do ust nie weźmie. Jak się to skończyło ,każdy wie. Każda używka jest szkodliwa w jakimś stopniu, ale wszystko jest dla ludzi, byle z umiarem. Najbardziej wk***ia mnie jak wypowiadaja się osoby ,które nigdy nie próbowały i posiłkuja się informacjami z dupy (propagandy). Marihuana narkotyk, tak ALE, alkohol też jest narkotykiem- tak jest narkotykiem - narkotyk substancja psychoaktywna- zmieniajaąca twoje usposobienie, postrzeganie, trzeźwość umysłu i uzależniająca. A teraz pytanko za 100pkt: Skad jest sprowadzana lecznicza marihana do Polski?


-Tak drodzy sadole, z Izraela

ciekawa logika
prawda jet taka że kazdy nałóg rodzi sie sie k***a z lenistwa

Nie prawda, pierwsze zastosowanie amfetaminy miało czysty charakter przeciwkaszlowy, później militarny- zwiększano wydolność i czujność żołnierzy
LSD było środnkiem bojowym.

Rosjanie opracowali narkotyk (prawdopodobnie mieszanka morfiny z amfetaminą lub pohodnymi) ,dzięki któremu zołnierz nawet po postrzale był w stanie dalej walczyć, o ile nie dostał w jeden z kluczowych narządów. Podobnie działali Berserkowie nordyccy, przed bitwą medtytowali i jarali psychoaktywne zioła ,dzięki temu oponenci bali się z nimi stawać to walki.

Wciaz potwierdzasz to o czym mówię. Dorośnij dziecko albo zmień portal na naszą klasę albo inne adekwatne dla ciebie gówno.
PS. I nie rozpisuj się w odpowiedzi. Twój ostatni post zmęczyłam do połowy i odechciało mi się angażować w ten bełkot. Także oszczędź sobie czasu i energii.
Mam nadzieję, że tym razem nie poplaczesz się w poduszkę.

Nie wiedziałam, że problem jest aż tak poważny, że raptem kilka zdań przewyższa możliwości Poproś jakiegoś trzecioklasistę, to przeczyta Ci na głos

Różne środki na każdego działają inaczej. Jeden po alko jest agresorem, inny śpi, a inny rzyga. Niektórzy mają problem z nadużywaniem inni nie. Wszystko jest indywidualną kwestią.
Co do marihuany znam osoby, które są amebami bo przejarany mają mózg, ale też znam wiele osób, które zapalą sobie raz dwa razy na miesiąc czasami częściej, ale mają rodzinę wykształcenie i dobrą prace. Ja sam od czasu do czasu lubię zapalić, zagrać w jakąś grę, posłuchać muzyki, zwiedzać, albo po prostu porozmawiać z ludźmi. Osobiście uważam że marihuana jest nieporównywalnie lepsza od alkoholu z wielu względów. Nie będę się licytował...
Zakazywanie czegoś, "bo tak", jest ignorancją.
Wk***ia mnie jak ludzie cały czas wrzucają wszystko do jednej szuflady:
- jara - to ćpun, narkoman i pewnie skoczy z wieżowca
- pije - to pewnie alkoholik, bez perspektyw i pewnie kradnie
- ksiądz - to na pewno pedofil
- przeczytałem w internecie - to na pewno musi być prawda
Nie! nie wszystko jest albo czarne albo białe.
Jedyne co mogę z pewnością powiedzieć, że jest zdecydowanie więcej osób i w gorszym stanie jest uzależnionych od alkoholu niż od marihuany, w sumie to nie znam żadnej osoby, która przez marihuanę by była bezdomna albo się zjarała na śmierć.

Nie wiedziałam, że problem jest aż tak poważny, że raptem kilka zdań przewyższa możliwości Poproś jakiegoś trzecioklasistę, to przeczyta Ci na głos

Atencji szukasz? Tu jej nie znajdziesz:) Wyjmij głowę z d.. wzorowa uczennico otwórz umysł, żyj i doświadczaj życia wszystkimi zmysłami (w książkach tego nie znajdziesz ani na studiach). Myśl krytycznie to moooże kiedyś się obudzisz i będzie z Ciebie jakikolwiek pożytek.. /lub pożyteczny idiota Twój Wybór

Przecież to tylko zioło, o co ta afera od lat zrobiły by legal większość była by szczęśliwa a i państwo zarobi

ja tam jestem za legalizacją większości (parę wyjątków typu substancje zwiekszajace agresje, tabletki gwałtu, by się znalazło) - z pewnymi warunkami, że w razie czego to za leczenie się samemu płaci, ewentualnie dodatkowo płatna opcja ubezpieczenia.

Ci co nie znaja umiaru - szybko by sie sami wyeliminowali, o znających umiar - inni nawet by nie wiedzieli. Same zalety - szczególnie, że ludzkość od zawsze ćpała, ćpa i ćpać będzie

Ja proponował bym wszystkim hejterom tego tematu stulić pyski i dalej sobie walić gruchę na hardzie... a nie wpie**alać się w temat o którym wiedzą tylko z mediów Zami jesteście popie**oleni a w dodatku niedorozwinięci umysłowo i fizycznie
Gdybyś chociaż raz spróbował dobrego suszu nie syfionego ścierwem co dilerzy pociskają byś zrozumiał o co chodzi i w jak głębokiej dupie od murzyna żyłeś do tej pory
Gadaj o czymś o czym masz pojęcie a od zioła się odpie**olcie Chlejcie se dalej wódę jak żeście chlali a potem se łby rozpie**alajcie
Właśnie takie cwe*e bez krzty pojęcia kreują ten poj***ny świat jak i tę poj***ną stronę I ch*j z tym że to w Polsacie pokazali Bynajmniej pokazują tematy tyczące się zwykłych ludzi a nie śmieci pod krawatem obijających na co dzień dupy swoje i nie swoje w limuzynach
Reasumując Nie krytykuj nie odzywaj się jeśli nie masz o czymś pojęcia
Bo wychodzisz na pojeba granicznego umysłowo i mentalnie
Dawno by się to porycie skończyło gdyby był normalny legal w Polsce

Atencji szukasz? Tu jej nie znajdziesz:) Wyjmij głowę z d.. wzorowa uczennico otwórz umysł, żyj i doświadczaj życia wszystkimi zmysłami (w książkach tego nie znajdziesz ani na studiach). Myśl krytycznie to moooże kiedyś się obudzisz i będzie z Ciebie jakikolwiek pożytek.. /lub pożyteczny idiota Twój Wybór

Ona jeszcze wierzy w wykształcenie

Jakby na świecie nie istniały inne źródła wiedzy