od teraz każdy ćpun będzie ją trzymał wtakim pudełki. Zaczne sprzedawać pusta atrapy na allegro

A do mnie się dopie**alają sugerując analfabetyzm.....

A do mnie się dopie**alają sugerując analfabetyzm.....

Co dajesz, to wraca;-), do mnie też dopie**alales się o ortografię

Co dajesz, to wraca;-), do mnie też dopie**alales się o ortografię

Kiedy kórwa?? Nie pamiętam.
No i nie wiesz o jakie słowo do mnie się doj***no

Kiedy kórwa?? Nie pamiętam.
No i nie wiesz o jakie słowo do mnie się doj***no

Pewnie też niesprawiedliwie, jak Ty wtedy do mnie haha

Zalegalizują to milicja drogowa będzie każdego kierowce przy okazji na zioło testować .

I ten gamoń na końcu "Ja nie jestem za legalizacja, bo marihuana to po prostu narkotyk". I takie tępaki są w sejmie... Narkotyk to nazwa substancji chemicznej, która jest nielegalna. Za czasów prohibicji w USA alkohol tez kwalifikował się do "narkotyków" bo był k***a nielegalny. A wiec innymi słowy tępak z PISu mówi "Nie jestem za legalizacja, bo marihuana jest nielegalna"

narkotyk-potoczna nazwa niektórych substancji psychoaktywnych działających na ośrodkowy układ nerwowy[2][3]. Ze względu na poglądy społeczne, różnice kulturowe, stany prawne itp. nie ma jednoznacznej definicji słowa narkotyk.

Legalne zielsko - ah jak fajnie tak sobie pomarzyć...

Nie oceniaj kazdego swoja miara kiedys tez tak mialem hjak iodstawilem wsyzstko, fajki alko etc. mowie boze jak oni sie po tym zachowuja, jak ja tego wczesniej nie widzialem, ale te szlugi jebia otworz okno stary troche pozylem i znam jedna odpowiedz:
wszystko jest dla kazdego ale z glowa i umiarem a ze ktos po pracy chce sie zajebac pie**olic glup[oty bo chce zapomniec na chiwle jak go ta praca u janusz wk***ia za grosze to k***a gorszy ehh musisz inacze j na to spojrzec

No widać jak ci pomogła ta twoja konopia pisać nawet nie możesz ciekawe jak mówisz







........

a ja jaram w piecu...mogę się podpiąć pod temat?

No widać jak ci pomogła ta twoja konopia pisać nawet nie możesz ciekawe jak mówisz


........

Najlepiej dopie**alac się o takie szczegóły, nie znając człowieka. Się k***a wszyscy lingwiści znaleźli.

Przeciez kolega nie pisze pismem klinowym i spokojnie można zrozumieć, co miał na myśli. Robicie z siebie leniwych bezmózgów, bo tak ciężko się domyślić, jak to złożyć by miało logiczną treść.

k***a tak ciężko pójść o ten krok dalej i pomyśleć samodzielnie... Stado baranów...

Do debili co znaja temat i za argument mają ch*jową ortografię.
Dyslektycy maja juz zjarane styki czy przechodza one z poprzedniego zycia? A moze mamusia jak miala go w brzuchu to jarala bucha?

Lekka legalizacja (jakiś krzaczek, legalny joint w kieszeni) - jestem ZA. Ale jeżeli chodzi o refundację leczniczej z NFZu, to już mi się nie podoba ...

4 kszaki wystarczą. Ale jak bedzie obrót, to trzeba jakieś pkd wywysleć nowe? Hahaha. I podatek od obrotu? Skarb panstwa zarobi. I my wszyscy. A resztę gonić. Tych co twarde mają. A wladza uspokoi lud zielskiem.
Ps. Nigdy nie jaralem. Po prostu pragmatyk

Wszystko szkodzi w umiarze ale wsadzać do więzienia robić gnój przy sąsiadach gdy wyprowadzają cię w kajdankach wydawać kupę państwowych pieniędzy na stawy sądowe oddziały antynarkotykowe łapiące małolatów mnie ze znajomymi nieraz trzepali a.nic nie robiliśmy ot siedzieliśmy na ławce byle problemów narobić... Rekreacyjna dopuszczona jako lek a rekreacyjna to to samo dalej marihuana pomaga wyleczyć się z alkoholizmu a jak jej brakuje jest lekka chęć ale nie ma to niema i już ją palę od ponad 6 lat robiąc miesiąc do trzech przerwy ale musi być dobry temat bez NAKRAPIACZY np ołowiu e celu większej wagi czy dopalaczy bo to czarny rynek dilerom grozi paka to ma im na zdrowiu zależeć? NIE liczy się kasa kasa która mogła by iść dla państwa a z ulicy zniknął by syfny towar po którym można dostać Chotoby psychicznej lub do szpitala trafić. Kiedyś takie gówno zapaliłem że mi w głowie piszczało japie**ole to był właśnie syfny towar obecnie w Holandii mieszkam po studiach jestem zioło mi nie przeszkodziło w edukacji a wręcz pomogło lepiej spojrzeć na życie to naprawdę coś niesamowitego najgorsze e Polsce jest to że większość powtarza jak te owce wszystko co im mówi taka propaganda.np wiele lat temu w szkole pamiętam jak psycholog robiła nam wykład o marihuanie m.in mówiła że jak zapalisz to faza czyt.Haj moze wrócić np sam z siebie po tygodniu gdy prowadzisz samochód! Jej słowa zero pojęcia a potem ludzie wierzą bo są w większości totalnymi amebami.

Medyczna dopuszczona jako lek a ta sama co rekreacyjna*

Do kitu mi się na telefonie pisze cholerna autokorekta, codo wyleczenia z alkoholu wiem na swoim przykładzie bo kiedyś sporo piłem obecnie prawie w ogóle a pomogła mi w tym marihuana zresztą w Stanach jak podawali statystyki to wzrosła konsumpcja jedzenia niestety w większości śmieciowego typu KFc a spożycie alkoholu ponad 12% jakoś tak po legalizacji

4 kszaki wystarczą. Ale jak bedzie obrót, to trzeba jakieś pkd wywysleć nowe? Hahaha. I podatek od obrotu? Skarb panstwa zarobi. I my wszyscy. A resztę gonić. Tych co twarde mają. A wladza uspokoi lud zielskiem.
Ps. Nigdy nie jaralem. Po prostu pragmatyk

I to sobie zajebiście cenie, obiektywne podejście mimo braku doświadczenia w jaraniu, a nie puste pieprzenie, niepoparte logicznymi argumentami.