koran jest szerszy, to by drzwi były dokładniej otwarte... ale wtedy to pewnie bałbyś się wstawić je do netu... kozaczku

A dlaczego miałby się bać? Muslim by mu z drukarki wyskoczył?

[...] są tak samo utopijne jak np. socjalizm (szlachetne, ale nierealne właśnie ze względu na psychikę człowieka).

Piszesz jak Machiavelli. Zbyt trudno byłoby być dobrymi, więc lepiej bądźmy źli, tak jest łatwiej. Barierą jest nastawienie ludzi, nie jakieś zakorzenione zachowania.

Proponuję najpierw przeczytać biblię zanim zaczniecie wypisywać takie smuty jak powyżej.

bliblia drodzy młodzi ateiści i prześmiewcy to księga nie tylko o Bogu. Zawiera ona całe bogactwo wzorów zachowań ludzkich, ale też tematów, opowieści, toposów. Jest obfita w symbole, alegorie; posługuje się piękną stylistyką, frazeologią i obrazowością. Jest to książka niezwykle kunsztowna, bogata w gatunki literackie, które były adaptowane przez późniejsze epoki. Posługuje się ona wyrafinowanymi metaforami i porównaniami, które budują niezwykłe znaczenia. Jest to nadal księga tajemnicza, ponieważ zawarta w niej symbolika podsuwa tak wiele możliwości interpretacji, że ludzki rozum nie jest w stanie sprostać takiemu wyzwaniu. Poza tym przekaz, jaki oferuje nam Biblia jest tak głęboki, że bez niej kultura europejska byłaby znacznie uboższa.

Tak samo jak "Panem Tadeuszem", "Mistrzem i Małgorzatą" czy "Ojcem Chrzestnym", tak samo nie wykorzystałbym biblii jak na zdjęciu powyżej.

Nie ważne czy wierzysz w Boga czy nie ale leci piwo. Jeśli jesteś ateistą, to daj Panie Boże więcej takich ateistów. Pozdro

nie jestem katolem ale to już jest obraza uczuć religijnych

Bambi, skończ waść pie**olić, Biblia była tyle razy zmieniana przez te prawie dwa tysiące lat, że ch*j wie ile pochodzi z czasów Jezusa, a ile z czasów średniowiecza, gdzie kościół władał Europą, która była podległa papieżowi.
Stary testament? Mitologia prawie tak dobra jak Grecka Prawie, bo podobał mi się podział na ludzi, bogów, i pół ludzi - pół bogów. Bardziej od kolesia który na rzekomej arce przeżył potop a potem zaludnił świat, czy pie**olenie o stworzeniu świata, Adamie i Ewie, czy o typie który niczym Gandalf użył sporej ilości swoich punktów magii by rozstąpić wodę i dać przejść ludowi wybranemu. Oh, trzeba czytać metaforycznie? Pardon me, przecież każdy klecha katolicki przytacza Biblię dosłownie, a jej metaforyczny wydźwięk się liczy jako ZUO i odstępstwo od kościoła i w ogóle protestantyzm.
Co do Nowego Testamentu... Jak mówiłem wyżej, dużo się zmieniało przez te lata. Kościół dopasowywał Biblię tak, żeby jak najbardziej zacisnąć pas na mózgach podległych im owieczek. Choćby przypowieść o datkach. Nie pamiętam dokładnie, wiem tyle, że Jezus powiedział do starszej osoby która dała datek złożony ze wszystkiego co miała, że prędzej ona zostanie wpuszczona do królestwa bożego niż ten co dał dużo kasy, ale nadal nie była to duża część jego dobytku. Co ma odzwierciedlenie w rzeczywistości: Nasz ksiądz Tadeusz Rydzyk jebie emerytów w dupsztala na kasę aż miło
Podsumowując: Trzeba być ślepym i ograniczonym wierząc w to pisemko sci fi, Biblia to ch*j, na zdjęciu wyżej widać jej prawidłowe zastosowanie, chociaż ja osobiście użyłbym jej jako zapasowego papieru toaletowego. Szacunek do wiary szacunkiem, skoro ktoś chce wierzyć w te bzdury, niech wierzy, ja nikomu w dupę nie zaglądam, ale jeśli ktoś chce być debilem i afiszować się z tym w necie musi się liczyć z konsekwencjami

Dla tych co nie czytali:
Biblia ch*j, katolik ch*j, viva la ateizm.

Czy jest tu jakiś mod? Czy dałoby się ponagradzać warnami za ponowne zaczynanie pie**olenia o wyższości ateizmu lub religii?

Proponuję najpierw przeczytać biblię zanim zaczniecie wypisywać takie smuty jak powyżej.

bliblia drodzy młodzi ateiści i prześmiewcy to księga nie tylko o Bogu. Zawiera ona całe bogactwo wzorów zachowań ludzkich, ale też tematów, opowieści, toposów. Jest obfita w symbole, alegorie; posługuje się piękną stylistyką, frazeologią i obrazowością. Jest to książka niezwykle kunsztowna, bogata w gatunki literackie, które były adaptowane przez późniejsze epoki. Posługuje się ona wyrafinowanymi metaforami i porównaniami, które budują niezwykłe znaczenia. Jest to nadal księga tajemnicza, ponieważ zawarta w niej symbolika podsuwa tak wiele możliwości interpretacji, że ludzki rozum nie jest w stanie sprostać takiemu wyzwaniu. Poza tym przekaz, jaki oferuje nam Biblia jest tak głęboki, że bez niej kultura europejska byłaby znacznie uboższa.

Tak samo jak "Panem Tadeuszem", "Mistrzem i Małgorzatą" czy "Ojcem Chrzestnym", tak samo nie wykorzystałbym biblii jak na zdjęciu powyżej.

"Zawiera ona całe bogactwo wzorów zachowań ludzkich, ale też tematów, opowieści, toposów. Jest obfita w symbole, alegorie; posługuje się piękną stylistyką, frazeologią i obrazowością."- oto cytat z bryk.pl - za***iście pokrywa się z Twoją wypowiedzią. To właśnie robi religia- pozbawia cię własnego myślenia, bezrozumnie kopiujesz teksty ze stronek z wypracowaniami

Filolodzy i humanisci oburzeni.
Koniec swiata.

@Bambi

O taaak. Jak zakwalifikujesz poniższy cytat? Jako piękny stylistycznie, obrazowy czy "niezwykle kunsztowny".

2 Krl 2, 23-24

" 23 Stamtąd poszedł do Betel. Kiedy zaś postępował drogą, mali chłopcy wybiegli z miasta i naśmiewali się z niego wzgardliwie, mówiąc do niego: Przyjdź no, łysku! Przyjdź no, łysku! 24 On zaś odwrócił się, spojrzał na nich i przeklął ich w imię Pańskie. Wówczas wypadły z lasu dwa niedźwiedzie i rozszarpały spośród nich czterdzieści dwoje dzieci. "

nie jestem katolem ale to już jest obraza uczuć religijnych

I jest za to kara grzywny bądź 2 lat pozbawienia wolności

Moje ulubione teksty z Bilbii:

- jeżeli kobieta przypadkiem, podkreślam przypadkiem, dotknie męskiego penisa, to nalezy jej odciąć dłoń.

- jeżeli kobieta ubiera sięw męski ciuch (chociażby koszulę), nalezy ją zabić. Dokąłdnie tam chyba jest, że takie zachowanie "obrzydłe jest dla pana"

i ogólnie cała masa innych zajebistych tekstów z Księgi Powtórzonego Prawa. Ale no zaraz znawcy i wierni się oburzą, że to stary testament, a on jest tylko zapisem historycznym. No to wszystko pięknie i fajnie, a jak już w książeczkę wierzą, to chyba wypadałoby w całość, bo wybieranie sobie elementów które, CZYIMŚ ZDANIEM, pasują mu do jego wartości osobistych, to czysta hipokryzja. Już preferuję nie zaśmiecać sobie głowy, "podążaniem naukami boga, czy innego jezusa", i nie uznawać żadnej religii, bo widzę że to wszystko jest po prostu chore. Niech i sobie jest jakiś twór, byt, czy co k***a kolwiek, co stworzyło wszystko, ale nikt mi nie będzie wmawiał że od urodzenia mam jakieś grzechy, bo w ogóle się urodziłem i przez to mam wielbić skazańca, któy "umarł za nasze grzechy" na krzyżu pierdyliard lat temu.

Biblia ? Ch*owe nie czytałem. Nie jestem z nagłego nalotu Ateistów. Gdyż śmiałem się na religi z tych wszystkich bzdur już nawet w 4 klasie podstawówki! W 5 klasie chciałem się wypisać ale mama nie pozwalała ;( Chciała żebym miał bierzmowanie. (na tym polega chrześcijaństwo trzeba zrobić wszystkie sakramenty żeby być kozakiem) W gimbazjum odpuściłem religie w 1 klasie. Nie dziwie sie ze ludzie przestaja wierzyc ;d Lub przechodza na Islam(zaciekawiła mnie ta religia bardzo fajne wartości prezentuje a nie HAJS) Biblia Ch*uowa ;d

Proponuję najpierw przeczytać biblię zanim zaczniecie wypisywać takie smuty jak powyżej.

bliblia drodzy młodzi ateiści i prześmiewcy to księga nie tylko o Bogu. Zawiera ona całe bogactwo wzorów zachowań ludzkich, ale też tematów, opowieści, toposów. Jest obfita w symbole, alegorie; posługuje się piękną stylistyką, frazeologią i obrazowością. Jest to książka niezwykle kunsztowna, bogata w gatunki literackie, które były adaptowane przez późniejsze epoki. Posługuje się ona wyrafinowanymi metaforami i porównaniami, które budują niezwykłe znaczenia. Jest to nadal księga tajemnicza, ponieważ zawarta w niej symbolika podsuwa tak wiele możliwości interpretacji, że ludzki rozum nie jest w stanie sprostać takiemu wyzwaniu. Poza tym przekaz, jaki oferuje nam Biblia jest tak głęboki, że bez niej kultura europejska byłaby znacznie uboższa.

Tak samo jak "Panem Tadeuszem", "Mistrzem i Małgorzatą" czy "Ojcem Chrzestnym", tak samo nie wykorzystałbym biblii jak na zdjęciu powyżej.

A teraz możesz wypie**alać

@Bambi: http://www.bryk.pl/teksty/gimnazjum/język_polski/lektury/1151-biblia_jako_dzieło_uniwersalne_i_ponadczasowe.html

Jesteś błaznem roku. Gratulujemy nauczenia się kombinacji ctrl+c ctrl+v.

Żeby k***a nawet własnego zdania nie mieć...

Bambi, skończ waść pie**olić, Biblia była tyle razy zmieniana przez te prawie dwa tysiące lat, że ch*j wie ile pochodzi z czasów Jezusa, a ile z czasów średniowiecza, gdzie kościół władał Europą, która była podległa papieżowi.
Stary testament? Mitologia prawie tak dobra jak Grecka Prawie, bo podobał mi się podział na ludzi, bogów, i pół ludzi - pół bogów. Bardziej od kolesia który na rzekomej arce przeżył potop a potem zaludnił świat, czy pie**olenie o stworzeniu świata, Adamie i Ewie, czy o typie który niczym Gandalf użył sporej ilości swoich punktów magii by rozstąpić wodę i dać przejść ludowi wybranemu. Oh, trzeba czytać metaforycznie? Pardon me, przecież każdy klecha katolicki przytacza Biblię dosłownie, a jej metaforyczny wydźwięk się liczy jako ZUO i odstępstwo od kościoła i w ogóle protestantyzm.
Co do Nowego Testamentu... Jak mówiłem wyżej, dużo się zmieniało przez te lata. Kościół dopasowywał Biblię tak, żeby jak najbardziej zacisnąć pas na mózgach podległych im owieczek. Choćby przypowieść o datkach. Nie pamiętam dokładnie, wiem tyle, że Jezus powiedział do starszej osoby która dała datek złożony ze wszystkiego co miała, że prędzej ona zostanie wpuszczona do królestwa bożego niż ten co dał dużo kasy, ale nadal nie była to duża część jego dobytku. Co ma odzwierciedlenie w rzeczywistości: Nasz ksiądz Tadeusz Rydzyk jebie emerytów w dupsztala na kasę aż miło
Podsumowując: Trzeba być ślepym i ograniczonym wierząc w to pisemko sci fi, Biblia to ch*j, na zdjęciu wyżej widać jej prawidłowe zastosowanie, chociaż ja osobiście użyłbym jej jako zapasowego papieru toaletowego. Szacunek do wiary szacunkiem, skoro ktoś chce wierzyć w te bzdury, niech wierzy, ja nikomu w dupę nie zaglądam, ale jeśli ktoś chce być debilem i afiszować się z tym w necie musi się liczyć z konsekwencjami

Dla tych co nie czytali:
Biblia ch*j, katolik ch*j, viva la ateizm.

Jak można krytykować coś czego się nie oglądnęło, przeczytało, spróbowało, itd.