filmik z naszego klubu z Pabianic. niestety zima w tym roku niezbyt się popisała, przez co mielismy bardzo mało materiałów filmowych, no ale zawsze to jakaś odskocznia od kompa a przy tym w ch*j frajda i przemistrzowski trening umiejętności i zachowania auta na śliskiej nawierzchni 
im więcej potu na ćwiczeniach, tym mniej krwi w boju
robisz coś z pasji rób to nadal ale zachowaj dla siebie, pokazuj to co robisz naprawdę dobrze, albo nie pokazuj nic.
Chłopak ma radość z bety za 3 koła większą, niż ja po lodziku od starego.
tylko zazdrość przemawia, żal wam dupsko sciska ze nie możecie tak robić, że was nie stac, a tych których stac i krytykują stare ale poczciwe BMW zapewne sponsorują rodzice także naprawde możecie się ciągnąć. popie**olcie sobie jeszcze i zeby was dobic, filmik ma duże szanse na główną, mimo że w ch*j nie jest sadystyczny, o czym ostrzegłem w pierwszym zdaniu 
no i nadal czekam na wasze produkcje, jak na razie wiadomo że potraficie się napinać, cos oprócz tego umiecie posrańce?
Nie rozumiem twojej napiny... postawie ci browara za ten "dryftyng" abyś osiągnął upragnioną główną, ale spójrz prawdzie w oczy... brakło wam nabiału aby pocisnąć mocniej. Uczcie się uczcie chłopaki, najlepiej od kolesia z T3...
