ale ch*jowa zastawa, aż się jeść odechciewa!

mój tata nadzorował takich więźniów co pomagali po powodzi nie dość że jak nie dostali śniadania to nawet nie wychodzili a jak była leciutka mżawka to od razu wracali do siebie,prysznic brali pare dziennie żeby tylko nie pracować więcej z nich było strat niż pożytku zresztą jak wyjdą na wolność to będzie tyle samo z nich pożytku a wracając do jedzenia to aż mi ślinka cieknie jak widzę te zdj

No to was wkrwię jeszcze jednym więziennym zwyczajem dotyczącym posiłków. Jak się garuje i nie za bardo ma co robić to rozrywki szuka się wszędzie. Prawo gwarantuje osadzonym wyżywienie zgodne z zalecenami dietetycznymi (dieta dla cukrzyków, bezglutenowa itd), ale też zgodne z ich przekonaniami światopoglądowyi religijnymi. I tym sposobem skazani urozmaicają sobie jadłospis masowo przechodząc na islam, buddyzm, czy jakieś inne religie. Jak się takiemu muzułmaninowi spod celi znudzi wołowina, przechodzi na hinduizm, potem jest znowu cheścijaninem i wpie**ala wieprzowinę. Prawo w żaden sposób nie ogranicza częstotliwości zmiany religii, z czego osadzeni korzystają ku utrapieniu więziennych zaopatrzeniowców i kucharzy. Żeby was jeszcze bardziej wk***ić napiszę, że ortodoksyjne wersja judaizmu i islamu nie tylko nie dopszczają spożywanie wieprzowiny, ale także nie pozwalają na przygotowywanie takich posiłków w pomieszczeniach i przy użyciu naczyńi urządzeń, które miały kiedykolwiek kontakt z "nieczystym" mięsem. Brak masowych pozwów mozna jak na razie tłumaczyć jedynie niską upierdliwością więźniów w tym temacie, jak i faktem, że nie mają oni dotępu do kuchni. W razie jakichkolwiek pozwów dyrekcje zakładów karnych są nastraconej pozycji, nawet jeśli jakimś cudem polskie sądy oddalą pozew, Trybunał w Strasburgu z pewnością przyzna osadzonym rację i odszkodowania.

Za taka walowke powinni ich do roboty zgonic. Rowy kopac ew w wiezieniu linie produkcyjna zalozyc byle czego byle zarbili na siebie

Ale temat heh.... widze ze te zdjecia pochodza z roznych zakladów aresztów i wogole ktos miał ciekawy pomysł zeby je wrzucic w siec takie rzeczy nie powinny wyjsc na zewnatrz wlasnie dlatego ze ludzie rozne bzdury pie**ola i mysla ze to jest smaczne i wogole super.Sam siedzialem prawie dwa lata przyznaje sie bez bicia bo to zadna tajemnica i uwierzcie mi to zarcie to shit jak h*j! Co z tego ze wyglada dobrze?Smakuje jak konskie gowno i w dodatku powtarza sie przez caly czas.W ZK widze ze nawet jabłko dadzą... tam gdzie ja bylem to k***a chleb splesnialy wpie**alalismy bo k***a SW jak najtanszym kosztem karmi więzniow. Do dupy z takim zyciem k***a jak se przypomne co tam przezylem to mnie krew zalewa to j***ne zarcie lezenie caly dzien na k***ie i pie**olenie ludzi z wolnosci ze wiezniowie maja "dobrze". Byl temat z breivikiem ze ma luksus pod cela i h*j ze ma!! nie ma najwazniejszego WOLNOSCI!!! na rozkaz je,spi,chodzi na spacery nie ma wlasnego zdania i nic sam bez pytania nie moze zrobic to ma byc ten luksus?? Tak samo jest w polsce.Co z tego ze mozesz nawet dobrej wodki sie napic w pierdlu jak nie jestes wolny. Wk***ily mnie niektore komentarze bo k***a nie wiedza co to jest brak wolnosci a pie**olą farmazony idzcie posiedziec zobaczymy jak predko zmienicie zdanie.

To k***wa wiezienie a nie restauracja. Mordercy, gwalciciele i pedofile to powinni zrec nasze gowna. Tyle w temacie

Ale się nawpie**alałem teraz Panowie, pozdrowienia do więzienia, ahhh idę na papieroska

Hahahahha, narzekania wiezniow gowno mnie obchodza ! Dla to sa zwykle scierwa. Za darmo sie do pudła nie trafia, ch*j mnie obchodzi ze ladnie wyglada a smakuje jak gowno. Powinni dostawac chleb z woda i zapie**alac kopiac rowy minimum 8h dziennie. j***ni zasrancy mysla ze sa na wakacjach, odsiedza swoje i znowu pojda kogos okrasc albo zajebac. Dla mnie pierwsza reforma jaka powinni zrobic, to wprowadzenie kary smierci i zrobienie z wiezienia piekla na ziemi. Zeby ludzie sie k***a bali tam isc, bo beda ssac ku*asy straznikom i wpie**alac wlasne gowno, zeby nie zdechnac z glodu gdy zapie**alaja 12 godzin dziennie w kamieniolomie. Wiem ze zdjecia maja sarkastyczny wydzwiek, ale jak czytam komentarze to mnie w dupie strzyka. Jak bylem w szpitalu to codziennie dostawalem na sniadanie mielonke, codziennie przez 2 tygodnie !!! Gdyby nie rodzina ktora przywozila mi zarcie, to bym tam zdechl, bo lepiej karmie swojego psa niz oni mnie w trakcie pobytu.

Co za poj***ny kraj... Tak, wiem od dawna gdzie żyję.

@Portnoy

Ciesz się, że ch*ja w dupę ci nie wsadzili.

Nie rozumiem narzekań, takie miałem posiłki jak mieszkałem kiedyś w bursie/internacie.

Jedzenie widać, że z najtańszych produktów (smażona kiełba z 20% mięsa, ziemniaki do każdego dania i zawsze białe pieczywo), ale na pewno nie uwłacza ludzkiej godności. To, że nie smakuje to sprawa indywidualna. Dzieci w szkołach oraz mnóstwo Polaków mniej więcej tak je na co dzień.

Co do religijnej konwersji to chyba takie 'urban legend', bo do wymienionych trudno jest ot tak skonwertować i się później wypisać.
Na pewno nie da się skonwertować do ortodyksyjnych Żydów, bo tam za bardzo taka możliwość nie jest przewidziana dla nieurodzonych w żydowskiej rodzinie (a tym bardziej komuś w więzeniu!). Wypisać się od katolików też nie jest łatwo. Jedynie na Islam można przejść w każdej chwili, a hinduzim to jeszcze inna sprawa.

widzę że komuś tutaj się w dupie poprzewracało, jedzenie jak jedzenie. Pamiętaj że to zakład karny a nie luksusowy hotelik.

Ps. byłeś zatrzymany 3 dni i dostawałeś "rakiety" od rodziny ?

Ps2. Ja jak byłem zatrzymany to nie mogłem mieć przy sobie telefonu

Jacy k***a smakosze co poniektórzy k***a jego mać. Nie umiał ktoś żyć jak normalny człowiek? Wylądował w pierdlu-proste. A na jedzenie to powinien k***a sam sobie zapracować, a nie być na łasce podatników bo niby z jakiej racji? Z jakiej racji normalny Kowalski ma płacić za utrzymanie kogoś kto ma wszystko i wszystkich głęboko? Dlaczego do ch*ja państwo ma wiecznie prowadzić "zagubione w życiu" owieczki którym trzeba pomóc bo zbłądziły? Dla mnie to powinien się cieszyć na tą chwilę że ma żarcie podsunięte pod ryj, nie zamarza i ma dach nad głową. Nie każdy wolny człowiek może się tymi wszystkimi rzeczami pochwalić. Jak dla mnie prosta sprawa: Nie pracujesz, nie odpokutowujesz swojej kary-zdychasz i nikogo to nie będzie boleć...

k***a, tutaj połowa w ogóle nie rozumie sensu tematu ;/

po za tym nikt z was nie ma gwarancji że nie trafi za kraty więc po ch*j to pie**olenie.

Chleb, kiełbasa, ziemniaki, sałatki, jajka, jakiś kotlet, no k***a - chyba bym się powiesił gdybym miał to zjeść. Jak tak dalej pójdzie to jeszcze będą ich karmić serem żółtym i bułkami z biedronki, ratujmy ich! Przygotowuję właśnie petycję o urozmaicenie więziennej wyżerki litrem pepsi-coli, kurczakami z kfc i zestawami gyros. Każdy głos ma znaczenie, nie dajmy im się tak męczyć!

Nie, że z biedy ale ja czasami jem gorzej niż w (tym ze zdjęć) więzieniu. Może czas na kogoś napaść i wyrobić sobie miesięczny karnet w takim hotelu?