Myślenie typowego polaka-cebulaka. Jak jakieś zasady mi się nie podobają, to je olewam. Dlatego mamy taki burdel i nawet wg niektórych polityków Konstytucja gówno znaczy. Bo przecież to, co tam jest napisane, ogranicza im swobody. Dlatego kraje rozwinięte się rozwinęły, bo nie było w nich typowego dla Polski burdelu. Cecha narodowa, to buntować się zawsze. Najpierw przeciwko władzy komunistów, to wporządku, było uzasadnione. Komuchy oddały władzę w wyborach, ale nadal trzeba się buntować. Wymyślanie sztucznych powodów do buntu. Każdą zasadę przecież można złamać.

Ty to jesteś tak poj***ny i tępy, że nawet nie ma sensu z Tobą dyskutować.

Ty to jesteś tak poj***ny i tępy, że nawet nie ma sensu z Tobą dyskutować.

Trzeba być totalnym inwalida umysłowym by pisać do kogoś wielką literą 'Ty' i w tym samym zdaniu wyzywać go od poj***nych tępaków...

to trochę tak jakbym napisał że: z całym szacunkiem naleznym Twojej osobie uważam że jesteś bezmózgim plebsem nie zasługującym na żaden szacunek...

Ty to jesteś tak poj***ny i tępy, że nawet nie ma sensu z Tobą dyskutować.

Dyskutować można dysponując argumentami. Jesteś typową, pie**olą cebulą, która "bunt" ma wryty w pusty łeb. Najważniejsze, żeby olewać wszelkie przepisy i zasady, bo wtedy się jest indywidualistą i myślącym. Typowy korwinista.

Zdjęcie tego motorniczego powinno być na każdym słupie w tym mieście z napisem "Uwaga fiut" przez podobnego debila szedłem 15 kilometrów o 12 w nocy bo mnie nie wpuścił do autobusu a rower uziemiony bo mi tylna piasta pękła... 12 godzin w pracy telefon rozładowany 3 zeta przy dupie głodny i nak***iało deszczem... planowałem zemstę ale świat sam go ukarał k***y bez empatii, psy ogrodnika itp. do piekła k***o wściekłą...

Zdjęcie tego motorniczego powinno być na każdym słupie w tym mieście z napisem "Uwaga fiut" przez podobnego debila szedłem 15 kilometrów o 12 w nocy bo mnie nie wpuścił do autobusu a rower uziemiony bo mi tylna piasta pękła... 12 godzin w pracy telefon rozładowany 3 zeta przy dupie głodny i nak***iało deszczem..

A kogo obchodzi, że jesteś tak antypatyczną k***ą, że nie masz nawet znajomego, który by cię podrzucił samochodem? Jak się ma przy dupie 3zł, jeździ się rowerem, który się rozpie**ala, ma się telefon, w którym bateria nagle pada, to się ma pretensje do motorniczego.

Rozumiem, że gdybyś żył w III Rzeszy to byś elegancko strzelał do żydów