dzisiejsi juz gimnazjalisci i licealisci maja juz komputerowe gowno warte dziecinstwo, bez wspomnien

GÓWNO PRAWDA. Urodziłem się na początku lat 90. Życie miałem z małymi zmianami, bo nie mieszkam w ciasnych i małych blokach, tylko na wsi. Neta nie mamy. Całymi dniami na dworze gramy w piłke jak mam czas. Rowery składaki jeszcze nie mają hamulców, ale za to dynamo to podstawa. Prawie wszystko co jest na filmiku powiem wam drodzy MIEŚCIUCHY, że to jeszcze istnieje =] Obecnie siedzę w zasranym bloku gdzie muzyki puścić nie można a pies sąsiadki wk***ia mnie bardziej niż smród lokatora.

zapomniales tylko na koniec dopisac hdzie umieralnosc w szpitalach byla kilkakrotnie wyzsza, podobnie jak smiertelnosc nowordkow.... i mozna by tak wymienic drugie tyle negatywow jak nie wiecej