W sławnych ludziach z Sosnowca zapomniałeś dodać postać czołowego sadola - Bongmana.
Chyba mu się to należy za te wszystkie suchary?
Ano jak tak dalej pójdzie to może zaczną nas przekonywać, że Warszawa i Łódź to też fajne miasta!
Żarty z Waśniewską robią się już stare i brodate i gdybym mógł, to sam bym ją wyeliminował przy pierwszej okazji za czarny PR jaki zrobiła...