A tam pie**olicie. Mi się film podobał, jakimś psychofanem PFK nigdy nie byłem, ale film warty zobaczenia - dla ludzi którzy lubią tą kulturę (13 złoty za studencki to naprawdę nie wydatek). A jak widzę że jakieś dzieciaczki co ledwo z p*zdy wyszły lecą na ten film i za uchem słyszę ich rozprawki w połowie filmu, który to jest Magik to mnie trafia. Podobnie z wielkimi j***nymi celebrytami co też nagle znawcy wielcy k***a. A te łebki z tego filmiku mają większe pojęcie o rapie niż 90% tutaj.
A jak nie macie pojęcia o rapie to po co piszesz ch*jowy etc. Najczęściej się widzi jakieś wrzuty na rap - ktoś tutaj pisał że teraźniejszy firma to gówno, synku posłuchaj ich obecnych płyt to ci ch*j sflaczeje. Podobnie z innymi zespołami. Jakoś mnie metal i inne brudactwo najbardziej irytuje i jak widzę jakiś filmik o tym to najzwyczajniej w świecie nie wchodzę w to i nie pisze że jest to ścierwo dla zaj***nych brudasów, bez przekazu i z ch*jowa muzyką.
ja pie**ole kolejny gejusz.
Zrobili chociażby to, że gdyby nie zaczeli to by nie było dzisiejszej sceny hip hopowej.
A co do ćpuństwa, masz przykład z innej kategorii - rysiek rydel czy jak mu tam, ćpun jakich wiele, a osiągną dużo.
Mnie tam pie**oli kim jest osoba robiąca muzykę, mi się podoba rap, a nie wykonawca. OSTR dajmy na to, chłopak chyba zaćpany codziennie, a na koncie już kilkanaście płyt, zajebiste teksty i bity. I ch*j z tego, że ćpa ? Co mnie to obchodzi.
w dupie byłes gówno widziałes"fana hip-hopu czy fana który obcuje z tą popkulturą" no k***a za tą popkulturę i ogarnięcie w rapie to zak***iłbym typowi solidnego partyzanta na ryj. Na film nie pójdę bo nigdy nie jarałem się ani PFK ani K44, w 2000r miałem raptem 9 lat i co ja mogłem wiedzieć o rapie (nie mówiąc o młodszych rocznikach) w czasie gdy ja stawiałem pierwsze kroki w rapie to słuchałem Peji, Liroya, Wu Tang Clanu, Funkdoobiest czy NWA z racji że starszyzna osiedlowa tego słuchała na jamniku. Sam działam w branży rap ale od strony organizacyjnej, jakiś czas temu robiłem koncert Fokusa w moim mieście i raczej nie chcielibyście wiedzieć jak się wypowiedział o Magiku. Mogę powiedzieć że jemu ta śmierć bardzo dużo dała w przeciwieństwie do Joki czy Gutka z Dabem...pozdro
"najlepsi byli: wczesny Liroy, Kaliber 44 i Wzgórze Ya-Pa 3, potem długo długo nic" hahahah człowieku w tedy hip hop to był bełkot ,połączony z bujaniem się Liroy'a jak j***ne ciapaki, a o instrumentalach używanych też nie wspomnę. Dzisiaj Polski Hip Hop ma swój styl, Liroy nie może nawet teraz na legalu sprzedać 1000 płyt bo każdy wie co za tandetę robił. Weź zobacz sobie na youtube kto to O.S.T.R czy Bez Cenzury juz nie wspominam o składach nie komercyjnych czy ludzi z "Podziemia"