18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Przyjacielskie pitbule ..

~McSadol • 2021-11-29, 08:28
.. bawią się z mniejszym pieskiem ...


radek225

2021-11-29, 08:33
Popie**olone psy, zj***na rasa, pojeby trzymające takie coś w domach są na poziomie intelektualnym swojego pupila. W domu mam kotkę, nawet mebli nie mam podrapanych, a widząc czy to zielony, czy czerwony laser nawet nie reaguje. Jak już zadrapie mnie to czystym przypadkiem. Dodatkowym profitem z trzymania jej w domu jest to, że na podwórku i poddaszu nie mam myszy. No, ale jeden lubi, jak mu perfumy pachną, drugi jak mu gówno wali oraz skarpety śmierdzą.

Halman

2021-11-29, 08:43
polewanie zimną wodą nie pomogło?, a to trole z tych sadolowych ekspertów... :wyj***ne:

Daniel01

2021-11-29, 08:56
benzyną panie....... benzyną i podpalić właściciela , a nie zwierzaka .......bo to on go tak nauczył, oby go zjadły!!!!!

C0C0JUMBO

2021-11-29, 09:00
Ta Rasa i pokrewne do izolacji.
Swoją drogą to nikt nie rzuca się z pomocą, taki przyjazny kraj. Aaaa i psy tez do izolacji.

nowynick

2021-11-29, 11:18
radek225 napisał/a:

Popie**olone psy, zj***na rasa, pojeby trzymające takie coś w domach są na poziomie intelektualnym swojego pupila. W domu mam kotkę, nawet mebli nie mam podrapanych, a widząc czy to zielony, czy czerwony laser nawet nie reaguje. Jak już zadrapie mnie to czystym przypadkiem. Dodatkowym profitem z trzymania jej w domu jest to, że na podwórku i poddaszu nie mam myszy. No, ale jeden lubi, jak mu perfumy pachną, drugi jak mu gówno wali oraz skarpety śmierdzą.



tylko wchodzę do czyjegoś domu i od razu wiem czy ma kota. Te zwierzęta strasznie zasmradzają całą przestrzeń, chyba tylko kociarze tego nie czują...

radek225

2021-11-29, 11:51
nowynick napisał/a:

tylko wchodzę do czyjegoś domu i od razu wiem czy ma kota. Te zwierzęta strasznie zasmradzają całą przestrzeń, chyba tylko kociarze tego nie czują...



Byś wszedłem do mnie, to kot to jest ostatnie zwierzę o jakim byś pomyślał, że jest u mnie w domu. Moge się z Tobą o 20 milionow i nie złotych, a funtów założyć, że nic byś nie poczuł i nie zauważył. Na podłodze nie ma nawet włoska i nic nie czuć, bo do kuwety sypię żwirek chłonący mocz i zapach , a nie piasek, czy trociny. 0 zapachu, ZERO. A piesek to taki pachnący? Kot 80% dnia przesypia, a 10% swego czasu spędza na myciu się. Pies jak go nie wykąpiesz raz w tygodniu, to jebie jak murzyn albo cygan po wyjściu z szamba. Wiem, bo miałem 18 lat temu jamnika. Często też zdarzało mu się wytarzać w gównie, rybie czy innym syfie. Kota myć nie trzeba, bo kot nie jest syfiarzem, jak pies i umyje się sam. Jak dbasz tak masz. U mnie w domu jest niemal sterylnie i mimo, że jest kot w domu to tak jakby go nie było.

Filemon

2021-11-29, 13:00
agresywne psy do odstrzału w trybie natychmiastowym

czodA13

2021-11-29, 13:03
radek225 napisał/a:

Popie**olone psy, zj***na rasa, pojeby trzymające takie coś w domach są na poziomie intelektualnym swojego pupila. W domu mam kotkę, nawet mebli nie mam podrapanych, a widząc czy to zielony, czy czerwony laser nawet nie reaguje. Jak już zadrapie mnie to czystym przypadkiem. Dodatkowym profitem z trzymania jej w domu jest to, że na podwórku i poddaszu nie mam myszy. No, ale jeden lubi, jak mu perfumy pachną, drugi jak mu gówno wali oraz skarpety śmierdzą.



co do psow sie zgodze ale zeby kota miec w domu? to trzeba miec nie rowno pod sufitem, chyba , ze jestes stara panna.
Koty smierdza nie mniej niz moje skarpetki, tyle ze ja je upiore a u Ciebie nadal bedzie smierdziec.

ArkSa

2021-11-29, 13:04
Daniel01 napisał/a:

benzyną panie....... benzyną i podpalić właściciela , a nie zwierzaka .......bo to on go tak nauczył, oby go zjadły!!!!!



W sumie dobry pomysł.
Co do oddzielenia nie rozumiem jak ludzie są tak głupi i mając większe psy, albo po prostu agresywniejsze nie umieją ich rozdzielić. Widać, że mają obroże a w takim przypadku wystarczy dobrze złapać za obroże, przekręcić i pies się dusi i puszcza po chwili. W tym przypadku są dwa wiec na wszelki wypadek lepiej byłoby je tak dusić powyżej minuty, a gdy będą sobie odpoczywały to jeszcze zarzucić obroże na właściciela i też na nim pokazać mu jak skuteczna jest ta technika.

19_91

2021-11-29, 13:16
Pitbull amstaff american Bully bullterrier to rasy które powinny wyginać

silas78

2021-11-29, 13:26
McSadol napisał/a:

Przyjacielskie pitbule .. .. bawią się z mniejszym pieskiem ...


Może nie miał Maseczki?

radek225

2021-11-29, 13:28
czodA13 napisał/a:

co do psow sie zgodze ale zeby kota miec w domu? to trzeba miec nie rowno pod sufitem, chyba , ze jestes stara panna.
Koty smierdza nie mniej niz moje skarpetki, tyle ze ja je upiore a u Ciebie nadal bedzie smierdziec.



Miałeś Ty kiedyś kota, obcowałeś z nim, czy od kogoś słyszałeś, że śmierdzą? Od 1998 roku zawsze u mnie w domu był jakiś kot i mam wręcz pedantyczną obsesję jeśli chodzi o porządek i bym nie pozwolił sobie na smród w domu. l właśnie dlatego mam kota, a nie psa, bo psy JEBIĄ jak murzyn z cyganem stojący pod MOPSem po zasiłek. Z kolei kot pedantycznie dba o swoją czystość i swoją sierść. Kot pachnie, a od każdego psa k***i, jakby się trup rozkładał. Poza tym przeczytaj moja wypowiedz kilka postów wyżej. Wklejam, jak Ci się scrollować nie chce



Byś wszedłem do mnie, to kot to jest ostatnie zwierzę o jakim byś pomyślał, że jest u mnie w domu. Moge się z Tobą o 20 milionow i nie złotych, a funtów założyć, że nic byś nie poczuł i nie zauważył. Na podłodze nie ma nawet włoska i nic nie czuć, bo do kuwety sypię żwirek chłonący mocz i zapach , a nie piasek, czy trociny. 0 zapachu, ZERO. A piesek to taki pachnący? Kot 80% dnia przesypia, a 10% swego czasu spędza na myciu się. Pies jak go nie wykąpiesz raz w tygodniu, to jebie jak murzyn albo cygan po wyjściu z szamba. Wiem, bo miałem 18 lat temu jamnika. Często też zdarzało mu się wytarzać w gównie, rybie czy innym syfie. Kota myć nie trzeba, bo kot nie jest syfiarzem, jak pies i umyje się sam. Jak dbasz tak masz. U mnie w domu jest niemal sterylnie i mimo, że jest kot w domu to tak jakby go nie było.

pawcio9014

2021-11-29, 13:32
silas78 napisał/a:

Może nie miał Maseczki?



Hahahahahahahahaha super żart!! Ostatnio się tak śmiałem jak mi się liść do podeszwy buta przykleił. Właśnie takich śmieszków nam na Sadolu potrzeba!!

gcze

2021-11-29, 13:53
radek225 napisał/a:

Na podłodze nie ma nawet włoska i nic nie czuć, bo do kuwety sypię żwirek chłonący mocz i zapach , a nie piasek, czy trociny. 0 zapachu, ZERO. A piesek to taki pachnący? Kot 80% dnia przesypia, a 10% swego czasu spędza na myciu się.



Trzeba nie mieć węchu, żeby wierzyć w żwirki pochłaniające zapach. Oczywiście częściowo niwelują efekt, ale po tym jak kot się w niego zesra to śmierdzi jak każde gówno i żaden żwirek tutaj nie pomoże.