18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Polskie Drogi #120

Polskie_Drogi • 2018-07-19, 10:12
Jak zwykle sporej części zdarzeń można było uniknąć.
Zabrakło wiedzy na temat powstawania niebezpiecznych sytuacji na drodze (wiedzy, którą można łatwo zdobywać siedząc bezpiecznie przed monitorem, oglądając nagrania z kamer samochodowych i ucząc się na błędach innych).
Podsumowując:
– za mało pokory,
– za dużo pośpiechu,
– za mało cierpliwości,
– za dużo rywalizacji,
– za mało edukacji,
– za dużo nonszalancji,
– za mało wyobraźni,
– za dużo egoizmu,
– za mało współpracy,
– za dużo agresji,
– za mało wyrozumiałości i empatii,
– za dużo brawury


Strielok1

2018-07-22, 19:46
Dużo jeżdżę po naszych drogach i widzę masę kretynów jeżdżących 200 na godzinę , strasznie mnie wk***iają bo ledwo :lol: daje rade ich wyprzedzić :lol:

camson

2018-07-23, 12:51
Erutlev napisał/a:


Twoje prawko też w takim razie do niszczarki powinno polecieć skoro przepisów nie znasz.

gość nade mną ci wszystko opisał jasno i wyraźnie



To co napisał nie jest prawdą. Prawdą byłoby gdyby nie było tam linii ciągłej, a miejsce nie było skrzyżowaniem oznaczonym znakami, tylko powiedzmy zjazdem na boczną drogę/wjazd na posesję czy coś podobnego.

karoltom

2018-07-23, 22:08
k***a jak ja nie ogarniam typów, którzy jak zostaną zamknięci na przejeździe to nie taranują barierek. Przecież lepiej zapłacić za lakierowanie maski i barierkę niż mieć całą furę rozj***ną albo co gorsza życie stracić.

bloodwar

2018-07-25, 18:25
Każdy chyba czeka licząc na to, że pan od szlabanu podniesie go i w ostatniej chwili uda nam się wyjechać bez strat własnych (co praktycznie nigdy sie nie dzieje bo szlabany są w wiekszości zautomatyzowane albo nikt ich nie podnosi bo jest ryzyko, że kolejny kretyni ruszą przez przejazd i zamiast jednego trupa będzie kilkanaście. Z drugiej strony - jeżeli ktoś jest na tyle tępy żeby zostać zamkniety na przejeździe to na pewno nie ogarnie czegoś tak skomplikowanego jak taranowanie szlabanu zaprojektowanego by powstrzymać taranowanie nawet rozpędzonego pojazdu, a co dopiero "ze stójki" :) W takiej sytuacji lepiej jest ustawić auto tyłem do pociągu i objechać szlaban, nawet jeżeli się nie uda (bo zgaśnie silnik albo zawiesimy się na torach) to lepiej jest dostać w dupę auta niż w bok.

ValvePlsFix

2018-07-26, 12:53
bloodwar napisał/a:

W takiej sytuacji lepiej jest ustawić auto tyłem do pociągu i objechać szlaban, nawet jeżeli się nie uda (bo zgaśnie silnik albo zawiesimy się na torach) to lepiej jest dostać w dupę auta niż w bok.


Ani w bok, ani w tył nie jest dobrze. Albo taranujesz barierki, albo ustawiasz sie tak, zeby uniknac kontaktu z pociągiem (w miarę możliwości), czyli między barierką, a torami, równolegle do torów.

DoubleBorger

2018-07-26, 19:40
HiHtitmamnan napisał/a:


Argument nie kulawy, bo przy wyprzedzaniu przez podwójną ciągłą też jest zawsze jego wina, więc...?
I gdzie ja ci pisałem, że próbuję coś udowadniać? Unikam wypadków jak mogę, ale nie będę się całe życie upewniał czy nie zabierze mnie zaraz ufo. Ty tego nie kumasz.




Wytłumaczę Ci to inaczej.
Pierwsze zagrożenie stwarza kierowca który wyprzedza w miejscu niedozwolonym.
Drugie zagrożenie stwarza slrecający, który nie wie czy ktoś go nie wyprzedza.

Nie istotne czy mógł się tam go spodziewać, czy nie. To jest tak samo jakbyś uważał, że kiedy rogatki nie sygnalizują przejazdu pociągu wiec możesz wjechać na tory bez sprawdzenia czy coś nie jedzie.

Chodzi o to, że każdy ma wiedzieć co się dookolaniego dzieje. Napisałeś, że zawsze wina wyprzedzającego, ok. Ale winny jest wyprzedzaniu w niedozwolonym miejscu, a winny wypadkowi jest skręcajacy.

Ps nie trzeba nic chcieć udowadniać, żeby ktoś poznał twoje poglądy w konkretnej sprawie. Jeżeli uważasz, że twoje zdrowie ma obchodzić innych kierowców na drodze to fajnie, ale to jest tylko teoria, bo gdyby każdy myślał o innych kierowcach to nie byłoby wypadków w ogóle, więc kto tutaj nie kuma? Unikasz jak możesz, ale w lusterko ciężko spojrzeć? Przeczytaj co piszesz, bo hipokryzją pachnie.

Wracając do argumentu, to jest kulawy, a czemu, to powtarzał się nie będę.