No i znów wychodzi ch*jowa bezradność polskiej policji.
k***a mać na ch*j im te pałki, paralizatory, gaz pieprzowy i broń palna?
No po ch*j?
Policjant w Polsce jest zastraszony przez te zj***ne media co kręcą aferę za każdy oddany ostrzegawczy strzał albo użycie środków przymusu.
Policjant w takim przypadku nie dość, że nie powinien się bać konsekwencji to jeszcze powinien być popierany przez społeczeństwo oraz przełożonych.
Oczywiście jeśli odpie**oli coś i przyjebie komuś bezbronnemu niestawiającemu oporu to jechać z k***ą ale jak sebastiany wyklęte się rzucają czy też taki polityk najniższej rangi typu radny to napie**alać pałą, gazem i paralizatorem a jeśli to nie przyniesie pożądanych skutków to dwa strzały w powietrze i trzeci w korpus (szkoda ryzykować w kończyny bo jak nie trafi to jeszcze rykoszet komuś postronnemu coś zrobi).
Wk***ia mnie to niesamowicie, że normalni policjanci są zastraszeni przez te zj***ne poprawne polityczne lewicowe media a DOROŚLI zachowujący się jak DZIECI wobec policji są uznawani potem za pokrzywdzonych.