18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Pokaz typowego chamstwa na drodze

MrYeni • 2014-03-14, 17:40
Zaj***ć w ryj to mało.


Groundzero1

2014-03-15, 08:34
jestes idiota nie kierowca.
i nawet nie zamierzam ci tlumaczyc dlaczego.

ROpoK

2014-03-15, 08:39
Wszyscy tylko PO i wszystko jasne. Nie wspomnę jak jeździ wawa i północ Polski :D

Widać, że burak j***ny w ToyToyu kombi. Skrzyżowanie jest oznaczone. Wiedział jak jedzie. Jak by się zaj***ł to by wcześniej włączył kierunek, k***a j***na. Dobrze by było takiemu lampę w łeb wyj***ć parę razy to by się nauczył. Brakuje nam trochę ruskiego zapału :D

hpiotrekh

2014-03-15, 08:47
Akurat po wawie to mi się jeździ całkiem nieźle. Faktem jest tylko to, że trzeba wiedzieć co się chce zrobić, a nie motać na drodze. Chcesz trochę wymusić, żeby się wcisnąć/zjechać ze skrzyżowania to wymuś, ale z butem w podłodze żeby nie blokować ruchu.

A j***nym burakiem to jesteś ^ty. Brakuje ci ruskich sytuacji to sp***alaj w podskokach do nich. Nam tu idiotów na drodze nie trzeba

wairk

2014-03-15, 08:55
Poznań miasto doznań. Akurat z komentarzami o Poznaniakach się zgadzam. Wiem, że to generalizowanie, ale nie kłamiąc w 80% przypadków, gdy ktoś zapieprza jak idiota i/lub wykonuje takie idiotyczne manewry ma właśnie tablice poznańskie. Część z nich to pewnie auta w leasingu, no ale niestety niesmak wobec "PO XXXXX" mi pozostał.

kenzol

2014-03-15, 09:01
Ja robię średnio 800-1000 km miesięcznie i bardzo rzadko używam klaksonu. W tej sytuacji co na filmiku też nie przytrąbiłbym, tylko wpuściłbym tą Toyotę spokojnie i razem pojechalibyśmy sobie dalej bez żadnej spiny... No ale ja to ja, widocznie jestem zwykłą cipą, która daje sobie w kaszę dmuchać na drodze :)

aleksanderr

2014-03-15, 09:08
RockyWood
za takie hamowanko komuś przed maską bez przyczyny nie jest jakoś karalne?



Panie, kot mi wybiegł musiałem zahamować a wina tego za Tobą bo nie zachował odstępu :)

SuchyX

2014-03-15, 09:14
Goofiasty napisał/a:

Zapewne nie ogarnął nawigacji i wjechał na zły pas. Zakomunikował Ci że chce zmienić pas, zrobił większy łuk, a Twoje cebulactwo oczywiście kazało Ci go trzymać do końca. Pod koniec wk***iony przyhamował żeby Ci pokazać, że czasami ważniejsza jest inteligencja i logiczne myślenie niż jechanie przepisowo po strzałeczkach jakbyś grał w Pacman'a.



To jednak go nie zwalnia z myślenia jak nie potrafi czytać ze zrozumieniem danych które pokazuje navi to niech lepiej nie jeździ bo zrobi komuś krzywdę. Jedno jest pewno ch*j MU W DUPĘ za taki manewr łamiący przepis i nie pie**ol że czegoś nie ogarniał odj***ł i tyle.

lukedevil

2014-03-15, 09:18
pyra z pyrlandu .

KoniuBober

2014-03-15, 09:30
Za posyłanie chorego dzieciaka do przedszkola kaktus Ci w dupę ;-)

Lord_Rzeźnik

2014-03-15, 09:51
Goofiasty napisał/a:

Zapewne nie ogarnął nawigacji i wjechał na zły pas. Zakomunikował Ci że chce zmienić pas, zrobił większy łuk, a Twoje cebulactwo oczywiście kazało Ci go trzymać do końca. Pod koniec wk***iony przyhamował żeby Ci pokazać, że czasami ważniejsza jest inteligencja i logiczne myślenie niż jechanie przepisowo po strzałeczkach jakbyś grał w Pacman'a.



Gówno w dupie. Jak się nie ogarnie nawigacji i wjedzie na zły pas, to się po prostu zawraca przy najbliższej okazji, a nie stwarza zagrożenie. Raz miałem podobną sytuację, ale koleś pokazał mi przez okno (składając ręce, jak do pacierza) ,że się pomylił i chce jeszcze zmienić pas- wpuściłem. Jak nie masz okazji poprosić bo ruch już został otwarty, to jedziesz swoim pasem i nie kombinujesz. Proste.

kenzol

2014-03-15, 09:55
Lord_Rzeźnik napisał/a:



Raz miałem podobną sytuację, ale koleś pokazał mi przez okno (składając ręce, jak do pacierza) ,że się pomylił i chce jeszcze zmienić pas- wpuściłem.



Hehehehe :-D W Polsce o takie rzeczy trzeba błagać, a w Niemczech po prostu odruchowo się wpuszcza i nikt łaski nie robi. Jeździliście kiedyś po Niemczech eksperci? :)

Heathen

2014-03-15, 09:56
Każdy takie sytuacje ma na co dzień.
Ja ma prosty podział:
-miejscowe blachy -otrąbię buca
-zamiejscowe blachy-puszczam, bo sam w obcym mieście nie raz się tak zachowałem (ale zawsze podziękowałem)

fen1x

2014-03-15, 10:22
Szczerze to obaj jesteście cebulaki. Jeden nie puści i zatrąbi a drugi się wepchnie, nie podziękuje i będzie jeszcze szopkę odpie**alał. Standard w Poznaniu. To takie zagłębie cebuli, ludzie tam mają niezwykle wybitny poziom chamstwa. Szkoda bo miasto ładne.

gawENdziaZ

2014-03-15, 10:30
Nie rozumiem skąd wam się kur.a biorą takie tępe pomysły.Niektóre do tego stopnia, że już wiem kto głosuje na kaczora... Facet chciał pokazać ogściowi swoją inteligencje dlatego zahamował... ok czyli nie był na tyle inteligentny zeby wiedzieć że GPS zaraz mu powie co zrobić dalej skoro rzekomo go używał ? gość nie chciał go wpuścić i słusznie bo jak się ktoś wpie**ala tak jak miedzy innymi ten to tak jak napisał autor nic tylko w ten jego głupi caban przyp***zielić. Jak ktoś nie potrafi i nie wie gdzie jechać to niech nawet nie wyjeżdża bo po co. Ale jak ktoś jest na to za głupi to sie nie dogadasz ..

AleMasakra

2014-03-15, 11:02
A wam barany jedne nigdy nie zdarzyło się pomylić pasów ruchu. Trochę dystansu. Ale nie bo chamstwo, cwaniactwo a sami co niby prezentujecie. Co za problem przychamować i gościa wpuścić?