Ale grupa idiotów, a ty satariel największy z nich.
Mam wam tłumaczyć jak działa chemia fizyczna, skoro żaden z was nie ogarnia chemii nawet na poziomie liceum? Albo może podstawy diagnostyki molekularnej skoro nie wiecie nawet czym różni się metylacja od acylacji kwasów nukleinowych? Jesteście śmieszni.
Stężenie jonów protonowych w próbce wpływa na strukturę przestrzenną białek i peptydów, do których należą między innymi przeciwciała. Wynika to z faktu, że protony, czyli jony H+ reagują z grupami anionowymi, np. COO- czy też OH-, a także wieloma innymi (np NH2), powodując zmianę aktywności substratów i produktów. Testy serologiczne opierają się na prostych mechanizmach - albo ma powstać kompleks który się wytrąca (np. Testy AB0) co widać jako agregaty, albo ma powstać kompleks, który emituje lub absorbuje daną długość światła (Np. Za pomocą znaczników barwnych lub chromogenów) - powstanie danego kompleksu w typie gdzie następuje zmiana barwy/emisji/absorpcji polega na otwarciu (uwolnieniu) lub aktywacji (powstania) barwnych związków, w wyniku reakcji chemicznej.
A co wpływa na równowagę reakcji?
- temperatura
- pH
- stężenie substratów i produktów
- inne towarzyszące reakcje
- i wiele innych
Dlatego moje drogie protisty, szybkie testy paskowe są bardzo podatne na zanieczyszczenia próbki i wykorzystuje się do nich osocze a nie ślinę ze śluzem z nosogardzieli. Dużo lepsze są testy typu western blot czy ELISA, a już złotym standardem są testy z wykorzystaniem PCR. Oczywiście nie dla każdego patogenu czy choroby, bo niektóre np. nie zostawiają kwasów nukleinowych w organizmie, przez co PCR w ich przypadku jest bezsensowny (np. Borelioza), a serologiczne już mogą wykryć swoiste przeciwciała.
Oczywiście o swoistości i czułości można by pisać dużo więcej, ale wiedzcie, że to co odpie**ala ten koleś na filmiku jest dla naukowca tym samym co polanie auta z pustym bakiem benzyną i stwierdzenie „No widzicie? To diesle, bo nie jedzie”.
Właśnie przez takich głupków, dyskutantów, niedowiarków, mamy taki obraz pandemii jaki mamy
Ogromna ilość zachorowań i zgonów
Przez takich właśnie dz**kAzawodników, którzy odrzucają twarde i oczywiste dane naukowe, którzy odrzucają naukę samą
w sobie. Spekulanci, spiskowcy, wierzący w płasko ziemię, szkodliwość 5G ,zachipowanie ludzi i potwora spaghetii
Szczepionki - próba zachipowania ludzi
Testy - spisek całego rządu
Maseczki - ograniczenie wolności i swobód obywatelskich
Proszę popatrzeć na przebieg pandemii w krajach taich jak Korea czy Japonia
Dzienna ilość zachorowań ? 300 osób
Ale tam nie dyskutuje się z zaleceniami specjalistów, tam wierzy się w naukę i to co mówią np lekarze
Społeczeństwo jest zdyscyplinowane i mądre. Bo tego uczą w szkole.
U nas najwięcej do powiedzenia mają Sebixy, Janusze i inne Grażyny po super szkołach
Seba ile skończyłes klas ? ? ? - pyta kolega
No 8 - odpowiada Seba
Pierszwa, druga i sześć trzecich
Jestem weterynarzem, w swojej pracy codziennie wykonuję testy płytkowe na przeciwciała i antygeny, wysyłam pobrany materiał na badania PCR. Robiąc to muszę sobie zdawać sprawę, że nie ma testu idealnego, każdy charakteryzuje się określoną czułością (znajdzie czy nie znajdzie) i swoistością (jak znajdzie, to czy na pewno to to). Testy ułatwiają mi pracę, ale zawsze biorę pod uwagę, że test może się pomylić , może wyjść fałszywie pozytywny lub negatywny. Ale na pewno nigdy mi nie przyszło do głowy lać do nich colę i wmawiać właścicielom zwierząt, że ja testów nie robię, bo to spisek i ich pociecha jest zdrowa a taki wirus jak FIV czy FeLV nie istnieje. Cieszę się, że żyjemy w czasach kiedy takie badania są dostępne dla każdego i nauka ciągle idzie do przodu.
Czy na podstawie testu antygenowego na nowy wirus (siłą rzeczy test też musi być nowy i mniej miarodajny, w końcu to nowy wirus) zamknąłbyś kogoś w domu na 2 tygodnie, bez testu pcr? Jeżeli tak, to już wiesz, dlaczego ludzie się wk***iają i niedługo będą "eksperci" wisieć na latarniach jak tak dalej pójdzie.
Przepraszam, już naprawiłem.
Rozumiem gdyby test na coli nie zadziałał, ale dlaczego dał wynik pozytywny? To powinno ci dać do zrozumienia, że ja nie wyłączyłem myślenia, a to ty ślepo wierzysz z góry odrzucając wszystko co jest sprzeczne z twoją wiarą.
Na szczęście nie ja muszę decydować jak uporać się z obecną sytuacją, ty też nie masz tutaj raczej nic do gadania.
EDIT: Jak eksperci zaczną "wisieć na latarniach" to świat się cofnie do średniowiecza.
Ekspertem może być teraz każdy, nawet konował, byleby był medialny.
Myślę, że trochę inaczej wyłania się ekspertów, ale faktycznie ostatnio dużo się słyszy o takich "ekspertach" konowałach z internetów.
powinny być potwierdzane testem RT-PCR, który wykazuje ogromną czułość i jeszcze większą swoistość,
Ile ci Morawiecki zapłacił byś to pisał? Jasne to był test na przsciwciala ale dlaczego nie piszesz ile procent skuteczności mają testy PCR ? Niecałe 40% to mniej niż rzut monetą. I sam twórca tych testów mówił o tym że nie nadają się do wykrywania wirusów typu SARS Kolejne fakty to co z Norwegią, Brazylią czy Białorusią? Mają mniejsza ilość zgonów niż my a nie robią nic. Owszem mamy rekordową liczbę zgonów w tym roku od czasu 2 wojny światowej ale nie na COVID tylko przez brak opieki medycznej zmarło już ponad 50 tyś ludzi a to już kuriozum, natomiast na "COVID"ponad 10 tyś. Celowo dałem w " " , bo wszyscy widzą, że czasem nawet tym co zginęli w wypadku potrafią wpisać COVID. Co do masek daj mi jedno badanie naukowe, które mówią o tym że chronią przed wirusami! Natomiast były opracowania które mówiły, że dają tyle co sztachety w płocie w ochronie przed komarami. Kolejna sprawa to dlaczego zabrania się lekarzom leczyć skuteczny i lekami? Amaltadyna i arechim miały świetne rezultaty w większości przypadków, są nienwazyjnie i tanie a lekarzy którzy chcą je podawać strasza odsunięciem od zawodu.
Pewno jesteś pierwszy w kolejce który przyjmie serię nowych szczepionek prawda? Jesteś tak mądry, że nie będziesz miał żadnych zastrzeżeń i podasz je bez wahania swoim bliskim co ?
Skoro tak to śmierdzi, że jak to napisałeś nawet sebxy to widzą to musi coś być na rzeczy.
Ostatnia rzecz na dziś to ile szpitala dostają kasy za każdy zgon na COVID? Minimum 4 tyś a na np zawał kilkastowek. Ale nie dalej się łódź, że wszystko jest w porządku tylko ludzie to swiry. Pozdrowienia dla naszego podrzadu z M.M i Jarkiem na czele