@Mieszek_Kiler
Akurat to jest bardzo duży problem. Pewnie nie masz zwierząt w domu, więc nie masz pojęcia jak zwierzęta przeżywają hałas wywołany wystrzałami petard. Nie mówiąc już o dzikich zwierzętach ( ptaki często umierają na zawał serca). Ogarnij się człowieku i może zastanów się nad tym co robisz...
Gdyby wszyscy mieli takie podejście to byłoby państwo idealne.
Niestety wielu jest takich co się wpie**alają we wszystko, czy ich to dotyczy, czy nie. Wszystkich chcą poustawiać według siebie, poograniczać każdego zakazami i niech wszyscy zachowują się tak samo - tak jak oni chcą. j***ne pępki świata.
Nigdy, ale to k***a NIGDY, nie podawajcie zwierzętom takich środków przed sylwestrem. U psów narkoza działa, jak u ludzi sake. Najpierw idzie motoryka, a dopiero potem świadomość. W rezultacie pies, o ile nie utracił świadomości, jest sparaliżowany, a boi się tak samo. Z tą różnicą, że nie może uciekać, więc z nierozładowanego strachu może mieć zawał albo wylew. Każdy normalny lekarz weterynarii wam to powie, a debil tylko wypisze i skasuje hajs...Jak zwierze źle znosi wystrzały - to można mu zapodać coś na uspokojenie (tylko konsultować z vetem, bo nie wszystko co dla zdrowia człowieka obojętne, jest też obojętne dla zwierząt - i pupil może wam zejść).