Materiał ze stop cham, gość dzwoni na bagiety że mu pijany wyjechał. Jak wiadomo na wsi wg ustawy traktorzysta trzeźwy być nie musi, więc nie wiem o co gościowi chodzi
Artykuł:
Do zdarzenia doszło w czwartek, 13 grudnia na skrzyżowaniu ulic Smugowej, Legionów i Dąbrowskiej w Tomaszowie Maz. Jak wynika z filmu, który został wrzucony w serwisie YouTube na profil "STOP chamstwu na drodze", kierowca traktora wymusił pierwszeństwo przed samochodem osobowym, który jechał ulicą Dąbrowską, z pierwszeństwem przejazdu. Co ciekawe, traktorzysta wyjechał z ulicy Smugowej, która na tym odcinku jest jednokierunkowa, jechał więc pod prąd.
Zdenerwowany kierowca samochodu osobowego, który zdążył zahamować, zatrąbił. Wówczas traktorzysta zatrzymał ciągnik i zaczął się awanturować. Kierowca samochodu osobowego wezwał policję, podejrzewając, że traktorzysta może być pijany.
Patrol policji zatrzymał ciągnik kilometr dalej, w okolicy ul. Podleśnej. Kierowca rzeczywiście był pod wpływem alkoholu. Po przebadaniu okazało się, że miał ponad 2 promile alkoholu.
W każdej pracy zdarzają się wypadki, jednak w policji pomyłka często oznacza być lub nie być. Kolega przypadkowo postrzelił swoją koleżankę. Akcja od 3:00.
Policjantka dochodzi do siebie w szpitalu. Do zdarzenia doszło podczas sprawdzenia adresu za osobą poszukiwaną w momencie, gdy agresywny pies wydostał się z klatki. Postrzał zakwalifikowano jako nieszczęśliwy wypadek, a nie akt zaniedbania ze strony policjanta.
Cara_Al_Sol • 2019-01-11, 20:23 Najlepszy komentarz (31 piw)
Spoko. Znam kraj, w którym strzelając do tygrysa z ZOO, policjant zastrzelił weterynarza.
Życie.