Wchodzi Amerykanin do baru w Australii:
– Poproszę Bud Lighta.
– Jesteś ze Stanów, prawda?
– Skąd wiesz? Chodzi o mój akcent, wybór piwa?
– Nie. Chodzi o to, że jesteś najgrubszym kolesiem jakiego widziałem w życiu.
Tamtaramtam • 2016-10-16, 19:08 Najlepszy komentarz (22 piw)
Pić i dymić można bez opamiętania ale zapalić i się zrelaksować ni ch*ja. Ludzie pijani latwo dają sobą manipulować ale upalony może i jakiś mętlik w głowie ma, ale mysli i to więcej niż przed spożyciem.