18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

voidinfinity

2017-05-06, 17:25
_proteryan napisał/a:


Filmu raczej nie oglądałeś. Bo procedura opisana jest w całości włącznie z oderwaniem najpierw dziecku głowy, wyciągnięciem jej a później miażdżeniem i wysysaniem pozostałości w postaci rączek, nóżek, żeber i innych tkanek.



No i właśnie o to się rozchodzi - bo to oznacza, że dziecko jest prawdopodobnie starsze ;-)

Fanatycy mają tendencje do naginania narracji pod z góry ustalone tezy - więc nie zdziwiłbym się.

_proteryan napisał/a:


Dziecko czy to jeden dzień po urodzeniu czy w 3 miesiącu ciąży ma takie same możliwości przetrwania bez pomocy zewnętrznej - czyli żadne. To czy sobie ubzdurasz, że po narodzinach więcej albo mniej czuje nie ma znaczenia. Na obu tych etach dziecko ma wszystkie potencje, żeby stać się dorosłym człowiekiem i na obu etapach potrzebuje pomocy zewnętrznej żeby rozwinąć się w całości.



Trzeba zacząć od paradygmatu - czy człowiek jest istotą biologiczną czy mentalną?

Czy istotą bycia człowieka jest jego kompozycja biologiczna,
czy też bycie fenomenem mentalnym powstałym w wyniku działania kompozycji biologicznej.

Mnie oczywiście bliższa jest ta druga opcja.

O ile dyskusyjnym jest w którym konkretnym momencie, możemy uznać płód za coś bliższe człowiekowi niż zwierzęciu - o tyle jest bezdyskusyjne że w momencie zapłodnienia mamy do czynienia z czymś czemu bliżej jest do paprotki niż świadomego rozumnego człowieka ;-)

_proteryan napisał/a:


Jakiś przygłup z moralnością obsranego buta ustalił wg jego kryterium, że 12 tydzień jest ok. Inny ustali, że 24 jest ok a jeszcze inny, że dopóki nie urodzone to nie człowiek. A kolejny, że jak już urodzone ale nie tak fajne jak by rodzice chcieli to też nie człowiek i można zabić, bo taki noworodek nie ma świadomości a tylko instynkty.



Jeżeli noworodek działa tylko na instynktach, to znaczy że wszystko co matki robią w ciąży (wystawianie się na konkretne bodźce żeby wpływać na rozwój dziecka w łonie) jest bez sensu.

Nie wiem, ale moim zdaniem można założyć, że na jakimś etapie przed porodem coś tam szumi pod kopułą - co można zakwalifikować jako indywidualną "jaźń".

_proteryan napisał/a:


Zabicie dziecka na dowolnym z tych etapów jest dla tego dziecka tym samym. Zabijasz coś co ma wszelkie potencje to bycia dorosłym człowiekiem.



Jeżeli nie masz mózgu, to nie masz najmniejszej szansy mieć świadomość, że ktoś cię zabija, ani tym bardziej nie możesz tego poczuć.

Jeżeli nie ma podmiotu - to znaczy że nie można temu podmiotowi wyrządzić krzywdy.

_proteryan

2017-05-06, 17:30
szerLucjan napisał/a:



Akurat protesty typu "moja macica moja decyzja" to reakcja na działania tego konserwatywnego prawicowego kraju. To nasze afrykańskie zacofanie powoduje to, że ludzie zaczynają się buntować, mam nadzieje, zę dożyję czasów kiedy ten kraj wyjdzie z tego umysłowego k***idołka



konserwatywnego? prawicowego? Rozejrzyj się. Żyjesz w kraju w którym ateista jest synonimem inteligenta :D a bycie katolikiem to obraza. Chodzenie do Kościoła to już w ogóle dla przygłupów jest.

Polska trzyma się jeszcze jako tako tylko dlatego, że marksizm stalinowski był u nas do 89 a marksizm antykulturowy przerabia nas dopiero od ~25 lat. Niestety z powodzeniem co widać po tobie i mnie jeszcze do nie dawna.

Jak chcesz zrozumieć dlaczego trwa walka z naszą kulturą, która jako jedyna na świecie doprowadziła do powstania cywilizacji wysokich technologii to zapraszam na youtube.
Krzysztof Karoń - Historia Kultury Wprowadzenie.

Później zachęcam Cie do obejrzenia również jego historii marksizmu. Tylko od odcinka drugiego (odcinek pierwszy to prehistoria marksismu). Mnie otworzył oczy. Może tobie też otworzy. Jest tam cała historia od Marksa, przez szkołę frankfucką, teorię krytyczna Marcusego aż po marsz przez instytucje Gramsciego, techniki manipulowania konserwatywnymi mniejszościami przez Nową Lewicę Moscovica aż po dzisiejszy Eurokomunizm.

Temat nie jest łatwy ale może zachęci Cię do przeczytania chociaż człowieka jednowymiarowego albo manifestu komunistycznego. Zachęcam też do weryfikacji każdego zdania wypowiedzianego w tym dokumencie.

voidinfinity

2017-05-06, 17:41
_proteryan napisał/a:


Chodzenie do Kościoła to już w ogóle dla przygłupów jest.



Niegrzecznie byłoby zaprzeczyć :amused:

edit: A tak poważnie - o ile do wiary same w sobie nic nie mam, to wszystkie religie mnie po prostu wk***iają. A dzieje się tak, ponieważ uważam że religia w pierwszej kolejności dba o swoje wpływy, a nie o prawdę. To jest biznes, jak każdy inny - a niestety wielu tłumoków uważa, że jest zgoła odwrotnie. Przez to oczywiście cierpią zarówno ci, którzy się zgadzają z wizją świata prezentowaną przez daną religię i ci którzy się nie zgadzają.

_proteryan napisał/a:


Polska trzyma się jeszcze jako tako tylko dlatego, że marksizm stalinowski był u nas do 89 a marksizm antykulturowy przerabia nas dopiero od ~25 lat. Niestety z powodzeniem co widać po tobie i mnie jeszcze do nie dawna.



To znaczy, że chrześcijaństwo jest ch*jowe, jak marksizmsrarksizm poradził sobie w 25 lat z tradycją zaszczepianą od 1000 lat :amused:

_proteryan napisał/a:


Jak chcesz zrozumieć dlaczego trwa walka z naszą kulturą, która jako jedyna na świecie doprowadziła do powstania cywilizacji wysokich technologii to zapraszam na youtube.
Krzysztof Karoń - Historia Kultury Wprowadzenie.



Wasza kultura, to akurat ma niewielkie zasługi. Rozwój społeczeństw zachodnich zaczął przyspieszać w miarę laicyzacji, a taki bliskich wschód nie laicyzował się. Efekt widoczny gołym okiem (mimo że w średniowieczu byliśmy na podobnym etapie rozwoju).

_proteryan napisał/a:


Temat nie jest łatwy ale może zachęci Cię do przeczytania chociaż człowieka jednowymiarowego albo manifestu komunistycznego. Zachęcam też do weryfikacji każdego zdania wypowiedzianego w tym dokumencie.



Chrześcijaństwo jest bardziej kompatybilne z socjalizmem niż z z gospodarką wolnorynkową. O ironio.

Zresztą każda religia jest - z prostego powodu - w państwie wolnorynkowym religia ma bardzo ograniczone możliwości wpływania na obywateli za pośrednictwem państwa, lub wyciągania pieniędzy z portfeli obywateli.

Ponieważ jaro jest u władzy to można wydębić kaskę na jakąś monumentalną świątynie - a jakby u władzy był JKM to by powiedział zbierzcie sobie sami.

_proteryan

2017-05-06, 18:16
voidinfinity napisał/a:



No i właśnie o to się rozchodzi - bo to oznacza, że dziecko jest prawdopodobnie starsze ;-)




Nie rozumiem. Materiały dotyczące stopnia rozwoju dziecka są ogólno dostępne. Dziecko na tym etapie ma ręce, nogi głowę, usta, rozwijają się organy wewnętrzne. Zgodnie z danymi z filmu

voidinfinity napisał/a:


Trzeba zacząć od paradygmatu - czy człowiek jest istotą biologiczną czy mentalną?

Czy istotą bycia człowieka jest jego kompozycja biologiczna,
czy też bycie fenomenem mentalnym powstałym w wyniku działania kompozycji biologicznej.

Mnie oczywiście bliższa jest ta druga opcja.

O ile dyskusyjnym jest w którym konkretnym momencie, możemy uznać płód za coś bliższe człowiekowi niż zwierzęciu - o tyle jest bezdyskusyjne że w momencie zapłodnienia mamy do czynienia z czymś czemu bliżej jest do paprotki niż świadomego rozumnego człowieka ;-)



Sensowne.
Człowiek rodzi się z pewnymi predyspozycjami. Jednak jeżeli tych potencji się nie rozwinie to zostanie on na etapie zwierzęcia do końca życia.

Ciekawym przykładem jest na nauka mówienia. Jeżeli za młodu dziecka nie nauczy się mówić (w ogóle) to po przekroczeniu określonego wieku ten człowiek nie nauczy się mówić już nigdy. Fajne badanie było na ten temat. Poszukam zaraz i postaram się wstawić link.

A co na przykład z tą dziewczynką wychowana przez małpy, znaleziona w indiach. Totalne zezwierzęcenie. Czy ją można zabić? Przecież mentalnie to w żaden sposób nie jest człowiek. Biologicznie jak najbardziej jest to człowiek ale nie zaszedł ten fenomen mentalny o którym pisałeś. Zabijamy ?

Świnie i krowy zabijamy i zjadamy bez mrugnięcia okiem. Ta dziewczynka wiele od nich nie odstaje.


voidinfinity napisał/a:


Jeżeli noworodek działa tylko na instynktach, to znaczy że wszystko co matki robią w ciąży (wystawianie się na konkretne bodźce żeby wpływać na rozwój dziecka w łonie) jest bez sensu.



Nie rozumiem. Rozwiń prosze.

voidinfinity napisał/a:


Nie wiem, ale moim zdaniem można założyć, że na jakimś etapie przed porodem coś tam szumi pod kopułą - co można zakwalifikować jako indywidualną "jaźń".

Jeżeli nie masz mózgu, to nie masz najmniejszej szansy mieć świadomość, że ktoś cię zabija, ani tym bardziej nie możesz tego poczuć.

Jeżeli nie ma podmiotu - to znaczy że nie można temu podmiotowi wyrządzić krzywdy.



Wybacz, ale są to tylko czysto teoretyczne dywagacje wg których uznaje się co ma jaźń a co jej nie ma. Podmiot oczywiście jest - zabijasz dziecko, które ma wszelkie predyspozycje żeby stać się dorosłym, samodzielnym, świadomym człowiekiem. I nie ma znaczenia czy robisz to w pierwszych dniach jego życia czy w późniejszych.

Strzelam, że nie masz dzieci. Dla mnie bezdyskusyjnym, że mój syn pomimo tego, że niedawno poczęty jest moim synem niezależnie od tego za ile miesięcy się urodzi i nie zależnie od tego czy ma świadomość obecnie czy nie.

@voidinfinity

Wybacz ale na temat kultury nie mamy co dyskutować.

voidinfinity napisał/a:


To znaczy, że chrześcijaństwo jest ch*jowe, jak marksizmsrarksizm poradził sobie w 25 lat z tradycją zaszczepianą od 1000 lat



2000 lat. Od 25 rozjeżdża nas jeszcze nie rozjechał.
Instytut Badań Społecznych Weila powstał w 1929 o ile się nie mylę. Chociaż walka z kulturą zaczęła się na całego od Teorii krytycznej to można śmiało przyjąć że kultura jest rozjeżdżana od 70 lat i co tak w moich oczach jest niesamowitym wyczynem.

voidinfinity napisał/a:


Chrześcijaństwo jest bardziej kompatybilne z socjalizmem niż z z gospodarką wolnorynkową. O ironio.


Nie obraź się ale jak ktoś takie pierdoły powtarza to wiem, że na dany temat nie ma zielonego pojęcia.

Max Weber. Etyka protestankca a duch kapitalizmy.
Doczytaj prosze.

voidinfinity napisał/a:


Wasza kultura, to akurat ma niewielkie zasługi. Rozwój społeczeństw zachodnich zaczął przyspieszać w miarę laicyzacji, a taki bliskich wschód nie laicyzował się. Efekt widoczny gołym okiem (mimo że w średniowieczu byliśmy na podobnym etapie rozwoju).



Te same brednie. Nie rozumie co to jest kultura i co to jest cywilizacja.
od 1870 roku do 1930 mniej więcej Kościół Katolicki ze swoją Katolicką Nauką Społeczną, dysponując jedyną na świecie tak dobrze zorganizowaną hierarchią z placówkami nauczania odrzucał zarówno kapitalizm jak i komunizm i wbijał do głowy ludziom że podstawą pracy jest moralność!


Powtarzasz te same pierdoły, które ja powtarzałem 1,5 roku temu dopóki się nie douczyłem. Nie chce Cię tutaj obrażać nie bierz tego do siebie ale oglądnij proszę filmy, od których pisałem. Gość wytłumaczy Ci podstawy dużo lepiej niż ja to zrobię.

Jeśli starczy Ci odwagi, bo ode mnie wymagało to sporo pracy, żeby zweryfikować wbijane mi do głowy przekonania.

mygyry

2017-05-06, 18:20
voidinfinity napisał/a:

Jeżeli nie masz mózgu, to nie masz najmniejszej szansy mieć świadomość, że ktoś cię zabija, ani tym bardziej nie możesz tego poczuć.


Czy gdybym strzelił ci w łeb podczas snu sąd i twoja rodzina uznała by to za okoliczność łagodzącą ze względu na twoją nieświadomość? :amused:

voidinfinity

2017-05-06, 19:01
_proteryan napisał/a:


Nie rozumiem. Materiały dotyczące stopnia rozwoju dziecka są ogólno dostępne. Dziecko na tym etapie ma ręce, nogi głowę, usta, rozwijają się organy wewnętrzne. Zgodnie z danymi z filmu



Chodzi o to, że procedura w wieku płodu o której rzekomo mowa w materiale inaczej wygląda.

Co oznacza, że mogli równie dobrze pokazać aborcje na dziecku, z ukształtowanym systemem nerwowym.

_proteryan napisał/a:


Sensowne.
Człowiek rodzi się z pewnymi predyspozycjami. Jednak jeżeli tych potencji się nie rozwinie to zostanie on na etapie zwierzęcia do końca życia.



Tutaj mówisz już o transmisji międzypokoleniowej. Ja nie mówię o wiedzy czy umiejętnościach. Mówimy tylko o indywidualnej jaźni. Zwierzęta też zresztą mają jaźń, natomiast ich mózgi oczywiście nie generują jaźni którą zakwalifikowalibyśmy jako ludzką.

_proteryan napisał/a:


Świnie i krowy zabijamy i zjadamy bez mrugnięcia okiem. Ta dziewczynka wiele od nich nie odstaje.



Dziecko o którym piszesz - tak prawdopodobnie wyglądali nasi przodkowie u zarania dziejów. Z pewnością byli zupełnie różni od nas, ale jednak w swej zwierzęcości sporo ogarnęli przez tysiące lat.

_proteryan napisał/a:


Nie rozumiem. Rozwiń prosze.



Poczytaj sobie co matki robią w czasie ciąży aby stymulować rozwój dziecka. Słuchają muzyki, czytają na głos książki itd. itp.

_proteryan napisał/a:


Wybacz, ale są to tylko czysto teoretyczne dywagacje wg których uznaje się co ma jaźń a co jej nie ma. Podmiot oczywiście jest - zabijasz dziecko, które ma wszelkie predyspozycje żeby stać się dorosłym, samodzielnym, świadomym człowiekiem. I nie ma znaczenia czy robisz to w pierwszych dniach jego życia czy w późniejszych.



Działający ludzki mózg, z rozwiniętymi ośrodkami odpowiedzialnymi za funkcje wyższe - to uznaję jako aparaturę pozwalającą wytworzyć jaźń.

_proteryan napisał/a:


Strzelam, że nie masz dzieci. Dla mnie bezdyskusyjnym, że mój syn pomimo tego, że niedawno poczęty jest moim synem niezależnie od tego za ile miesięcy się urodzi i nie zależnie od tego czy ma świadomość obecnie czy nie.



Wierze - ale to jest twoja osobista perspektywa, tak jak ktoś może traktować piesełka, albo kotełka jako coś więcej niż zwierze.

Nie to że widzę w tym coś zdrożnego - ludzie próbują wszystko dopasować do siebie, nawet jeżeli to tylko kwestia postrzegania. Taka nasza natura.

_proteryan napisał/a:


Wybacz ale na temat kultury nie mamy co dyskutować.



Taki mój urok :amused:

_proteryan napisał/a:


2000 lat. Od 25 rozjeżdża nas jeszcze nie rozjechał.
Instytut Badań Społecznych Weila powstał w 1929 o ile się nie mylę. Chociaż walka z kulturą zaczęła się na całego od Teorii krytycznej to można śmiało przyjąć że kultura jest rozjeżdżana od 70 lat i co tak w moich oczach jest niesamowitym wyczynem.



1000 lat na terenie Polski. Chrześcijaństwo jest słabe. Tu nie ma o czym dyskutować. Macie ch*jową ofertę. Sprzedajecie telefony stacjonarne, w czasach gdy wszyscy mają komórki.

A jak wam ktoś to mówi wprost - to mówicie że on jest ch*jowy, że się nie zna, bo telefon stacjonarny jest w ch*j lepszy.

_proteryan napisał/a:


Nie obraź się ale jak ktoś takie pierdoły powtarza to wiem, że na dany temat nie ma zielonego pojęcia.

Max Weber. Etyka protestankca a duch kapitalizmy.
Doczytaj prosze.



Socjalizm ma się dobrze, ale w krajach chrześcijańskich ;-)
Pszypadek zapewne ;-)

_proteryan napisał/a:


Te same brednie. Nie rozumie co to jest kultura i co to jest cywilizacja.
od 1870 roku do 1930 mniej więcej Kościół Katolicki ze swoją Katolicką Nauką Społeczną, dysponując jedyną na świecie tak dobrze zorganizowaną hierarchią z placówkami nauczania odrzucał zarówno kapitalizm jak i komunizm i wbijał do głowy ludziom że podstawą pracy jest moralność!



2+2=Jezus ;-)

_proteryan napisał/a:


Powtarzasz te same pierdoły, które ja powtarzałem 1,5 roku temu dopóki się nie douczyłem. Nie chce Cię tutaj obrażać nie bierz tego do siebie ale oglądnij proszę filmy, od których pisałem. Gość wytłumaczy Ci podstawy dużo lepiej niż ja to zrobię.

Jeśli starczy Ci odwagi, bo ode mnie wymagało to sporo pracy, żeby zweryfikować wbijane mi do głowy przekonania.



Takie radykalne zmiany raczej pokazują, że jesteś na początku kształtowania poglądów, a nie na końcu.

mygyry napisał/a:


Czy gdybym strzelił ci w łeb podczas snu sąd i twoja rodzina uznała by to za okoliczność łagodzącą ze względu na twoją nieświadomość? :amused:



Pewnie jakbyś mnie torturował przed zabiciem, to byś dostał więcej ;-)

mygyry

2017-05-06, 19:24
voidinfinity napisał/a:

Pewnie jakbyś mnie torturował przed zabiciem, to byś dostał więcej


Ale idąc twoim tokiem rozumowania to zabijając cię wyłączając twoją świadomość czy to przez zwykły sen czy przez środki odurzające, nie dopuścił bym się mordu a jedynie twojej nieświadomej dezintegracji, nie wyrządził bym żadnej krzywdy twojej jaźni.
Tak sobie czytam te wasze wyniosłości i im dalej tak naprawdę na siłę odbiegacie od najprostszych prawd, każda aborcja = śmierć, ścięcia kwiatka to również jego śmierć, czy to zlepek 2 komórek czy biliona to również jego śmierć.
Jak ktoś chce dokonać aborcja to naprawdę nie mam nic do tego, nie moja to sprawa, chyba że to decyzja partnerki która to ze mną zaciążyła, natomiast totalnym idiotyzmem jest ta szopka wokół tego, aborcja jest trendy to zrobię z siebie gwiazdę, ba jeszcze dadzą mi nagrodę, gdyby złapała syfilisa bądź HIV to myślicie, że była by taka wylewna na swoje prywatne sprawy? No k***a nie sądzę.
Wplątujecie na siłę kwestie religii, tylko dlatego że oni wmówili sporej części pewien monopol na coś co nazywamy sumieniem a czego tak naprawdę również niema jak i boga dla ateistów a mimo to sami katujemy się pewnymi odczuciami wewnętrznymi, człowiek potrzebuje wyższych bodźców, bo tego wymaga jego umysł inaczej popadamy w stagnacje, jest to motorem naszego rozwoju dążenie do czegoś więcej chociaż teoretycznie nic więcej nie potrzebujmy.

Jeżeli ktoś dokonuje aktu eksterminacji swojej części jakim niewątpliwie jest jego dziecko to jest to jego wybór, natomiast nie może dziwić się krytyce z jaką się spotka, skoro sama decyduje się na angażowanie osób postronnych.
Czy coś jest dobre czy nie jest zawsze indywidualną kwestią natomiast wyszukiwanie jakiś wysublimowanych tłumaczeń jest dla mnie tylko próbą uciszenia swojego sumienia i wewnętrznym problemem z pogodzeniem się ze swoją decyzją.

voidinfinity

2017-05-06, 19:31
mygyry napisał/a:


Ale idąc twoim tokiem rozumowania to zabijając cię wyłączając twoją świadomość czy to przez zwykły sen czy przez środki odurzające, nie dopuścił bym się mordu a jedynie twojej nieświadomej dezintegracji, nie wyrządził bym żadnej krzywdy twojej jaźni.



Zniszczyłbyś w ten sposób indywidualną jaźń, a do tego ukształtowaną w konkretny sposób.

mygyry

2017-05-06, 19:42
voidinfinity, Ale całkowicie nieświadomą, więc nazwał bym to raczej przedłużeniem twojej nieświadomości we śnie, trochę zapierasz się rękami i nogami, ale musisz widzieć (bo uważam cię za całkiem rozsądnego gościa), że twój argument był idiotyczny ;-)

_proteryan

2017-05-06, 19:58
@voidinfinity

Wybacz, ale spodziewałem się więcej po odpowiedziach.
Zweryfikuj swoje fakty.

Jasnym jest, że w formułą kościoła w pewnym sensie się wyczerpała. Trzeba jakiejś nowej, zweryfikowanej ideologi.

Problem jaki mam to obecna nagonka na chrześcijan. To ateiści w 70% mają poglądy lewicowe i chcą silnego Państwa i zamordyzmu. To, że żyjemy tak jak żyjemy zawdzięczamy tylko i wyłącznie chrześcijaństwu - kulturze i cywilizacji jaką stworzyło czy tego chcesz czy nie.


Efektem walki z chrześcijaństwem są pierdoły nt inkwizycji, niewolnictwa, wieków ciemnych itd Podczas gdy
1) inkwizycji można przypisać ~25 000 ofiar przez 800 lat istnienia a rewolucji francuskiej (wolność, równość, braterstwo) 250 000 w przeciągu 2 lat i rzezi Wandei.
2) KK był jedyna instytucją która od 1532 i bulli papieskiej aktwynie sprzeciwiała się niewolniców
3) 10 najstarszych uniwersysteów powstawych w XI powstało na bazie szkół klasztorych lub zostalo założonych i zatwierdzonych przez papieży i kościół.

Gdzie ta opresja nauki?

Efektem tego jest, że tak łatwo chrześcijaństwu przypisujesz mordę socjalistów. Kraje Chrześcijańskie są najbardziej rozwiniętymi krajami na świecie. pSZypadek ?

Obecnie hierarchia Kościoła jest tak samo zgnita jak i większość społeczeństwa więc trochę nie dziwie się takim komentarzom.

Tak. Poglądy miałem już ukształtowane 1,5 roku temu tak jak ty. Zachęcam do pogłębiania swojej wiedzy. Nie bój się.
Pozdrawiam

voidinfinity

2017-05-06, 21:17
_proteryan napisał/a:


Jasnym jest, że w formułą kościoła w pewnym sensie się wyczerpała. Trzeba jakiejś nowej, zweryfikowanej ideologi.



I tutaj się zgadzamy.

_proteryan napisał/a:


Problem jaki mam to obecna nagonka na chrześcijan. To ateiści w 70% mają poglądy lewicowe i chcą silnego Państwa i zamordyzmu. To, że żyjemy tak jak żyjemy zawdzięczamy tylko i wyłącznie chrześcijaństwu - kulturze i cywilizacji jaką stworzyło czy tego chcesz czy nie.



To nie jest problem, tylko szansa na bardzo potrzebną reformację.

_proteryan napisał/a:


Efektem walki z chrześcijaństwem są pierdoły nt inkwizycji, niewolnictwa, wieków ciemnych itd Podczas gdy
1) inkwizycji można przypisać ~25 000 ofiar przez 800 lat istnienia a rewolucji francuskiej (wolność, równość, braterstwo) 250 000 w przeciągu 2 lat i rzezi Wandei.
2) KK był jedyna instytucją która od 1532 i bulli papieskiej aktwynie sprzeciwiała się niewolniców
3) 10 najstarszych uniwersysteów powstawych w XI powstało na bazie szkół klasztorych lub zostalo założonych i zatwierdzonych przez papieży i kościół.



Może poszukaj sobie danych ile ofiar pochłonęły wojny religijne w europie? ;-)

_proteryan napisał/a:


Gdzie ta opresja nauki?



Tam gdzie nauka narusza podstawy ideologiczne religii chrześcijańskiej.

_proteryan napisał/a:


Efektem tego jest, że tak łatwo chrześcijaństwu przypisujesz mordę socjalistów. Kraje Chrześcijańskie są najbardziej rozwiniętymi krajami na świecie. pSZypadek ?



Rozkwit cywilizacji zachodniej nastąpił dopiero po tym, kiedy przykładowo przestano się pytać czarowników, czy wolno sekcje zwłok zrobić ;-)

Dopiero wtedy odskoczyliśmy technologicznie od reszty świata i zaczęliśmy skutecznie kolonizować i podbijać inne kultury.

_proteryan napisał/a:


Obecnie hierarchia Kościoła jest tak samo zgnita jak i większość społeczeństwa więc trochę nie dziwie się takim komentarzom.



Na pewno jak będziemy się kłaniali im w pas, to tak ich to zaboli że się zmienią :amused:

_proteryan napisał/a:


Tak. Poglądy miałem już ukształtowane 1,5 roku temu tak jak ty. Zachęcam do pogłębiania swojej wiedzy. Nie bój się.
Pozdrawiam



To że nagle zmieniłeś swoje poglądy, świadczy że nie byłeś zaznajomiony z argumentami strony przeciwnej.

A zaręczam ci, że dziury znajdują się w każdej ideologii - bo gdyby było inaczej, to nie byłoby sporu. Tak jak nie ma sporu, że samochód jest lepszy od powozu z koniem.

_proteryan

2017-05-06, 21:58
"Może poszukaj sobie danych ile ofiar pochłonęły wojny religijne w europie"

Z kim te wojny?
Jeśli z Islamem no to chyba wypadałoby podziekować - inaczej żyłbyś w tak jak Ci, których uważasz za zacofanych.
Jeśli po reformacji, to poczytaj proszę czym naprawdę byłą reformacja bo 92 tezy lutra mają się tak do reformacji jak kozia dupa do trąbki.
Jeśli przed reformacją to poczytaj kim byli adamici, katarzy i inni heretycy i dlaczego Kościół tak zażarcie z nimi walczył.


"Rozkwit cywilizacji zachodniej nastąpił dopiero po tym, kiedy przykładowo przestano się pytać czarowników, czy wolno sekcje zwłok zrobić"

Rozkwit cywilizacji nastąpił po tym jak po updaku feudalizmu masy ludzi ,których w 99,9% jesteśmy potomkami zaczęły się kształcić i pracować. Kształcone były przez katolicką naukę społeczną, która potwarzam jako jedyna dysponowała w tym czasie (od 1850 roku) zasobami ludzikimi i materialnym umożliwiającymi oddziaływanie na postawy całych społeczeństw. Są konkretne badania to wykazujące. Literatura z zakresu antropoliogii i psychologii społecznej w znaczynym stopniu opisuje jak upadłe było społeczeństwo w roku 1850, kiedy cale masy ludzi wyzyskiwanych przez kapitalistów zostały sprowadzone do walczących o kromkę chleba zwierząt.

Jesteś zdaje się dość racjonalny w swoim podejściu. Przedstaw proszę dane/badnia dotyczące tego jak spoęłczeństwa na przełomie XIX/XX wieku wychodziły z nędzy przy pomocy laicyzacji. Chętnie przeczytam. Znam tą narrację. Nigdzie nie widzę jej potwierdzenia. Serio - prośba o badania. Napewno ktoś podjął się tego tematu.

"To że nagle zmieniłeś swoje poglądy, świadczy że nie byłeś zaznajomiony z argumentami strony przeciwnej."

Jasne bo zmiana poglądów to tylko nieznajomość argumetnów strony przeciwnej. Pismo świętę znam od deski do deski. Zmienia się poglądy pod wpływem faktów. Dlatego jeszcze raz zachęcam - poznaj je i zweryfikuj swoje poglądy.

voidinfinity

2017-05-06, 23:15
_proteryan napisał/a:

"Może poszukaj sobie danych ile ofiar pochłonęły wojny religijne w europie"
Z kim te wojny?
Jeśli z Islamem no to chyba wypadałoby podziekować - inaczej żyłbyś w tak jak Ci, których uważasz za zacofanych.
Jeśli po reformacji, to poczytaj proszę czym naprawdę byłą reformacja bo 92 tezy lutra mają się tak do reformacji jak kozia dupa do trąbki.
Jeśli przed reformacją to poczytaj kim byli adamici, katarzy i inni heretycy i dlaczego Kościół tak zażarcie z nimi walczył.



Wymówki, wymówki :amused:

Wyjąłbym jednak m.in wojnę z islamem - tutaj religia była tylko pretekstem. Natomiast to, że chrześcijanie się między sobą ostro rzezali jest faktem.

_proteryan napisał/a:


"Rozkwit cywilizacji zachodniej nastąpił dopiero po tym, kiedy przykładowo przestano się pytać czarowników, czy wolno sekcje zwłok zrobić"

Rozkwit cywilizacji nastąpił po tym jak po updaku feudalizmu masy ludzi ,których w 99,9% jesteśmy potomkami zaczęły się kształcić i pracować. Kształcone były przez katolicką naukę społeczną, która potwarzam jako jedyna dysponowała w tym czasie (od 1850 roku) zasobami ludzikimi i materialnym umożliwiającymi oddziaływanie na postawy całych społeczeństw. Są konkretne badania to wykazujące. Literatura z zakresu antropoliogii i psychologii społecznej w znaczynym stopniu opisuje jak upadłe było społeczeństwo w roku 1850, kiedy cale masy ludzi wyzyskiwanych przez kapitalistów zostały sprowadzone do walczących o kromkę chleba zwierząt.



Ale chyba uczyli się czegoś innego niż modlitwy? :amused:

Biedni ludzie uciekali z roli do fabryk - ale to kapitalista był zły :amused:

_proteryan napisał/a:


Jesteś zdaje się dość racjonalny w swoim podejściu. Przedstaw proszę dane/badnia dotyczące tego jak spoęłczeństwa na przełomie XIX/XX wieku wychodziły z nędzy przy pomocy laicyzacji. Chętnie przeczytam. Znam tą narrację. Nigdzie nie widzę jej potwierdzenia. Serio - prośba o badania. Napewno ktoś podjął się tego tematu.



Rozwój naukowy stworzył podstawy do tego. Nie religia. Religia nie rozwiązała jeszcze żadnego problemu.

_proteryan napisał/a:


"To że nagle zmieniłeś swoje poglądy, świadczy że nie byłeś zaznajomiony z argumentami strony przeciwnej."

Jasne bo zmiana poglądów to tylko nieznajomość argumetnów strony przeciwnej. Pismo świętę znam od deski do deski. Zmienia się poglądy pod wpływem faktów. Dlatego jeszcze raz zachęcam - poznaj je i zweryfikuj swoje poglądy.



Powiadasz? To co mi powiesz o ewolucji w kontekście braku śmierci, przed zjedzeniem owocu z drzewa zakazanego? ;-) Będziesz mnie teraz przekonywał wbrew podstawowym faktom, że ewolucja jest be? ;-)

_proteryan

2017-05-06, 23:37
"Wymówki, wymówki"

No kolego. Fakty poproszę. Przeczytałeś? Odniesiesz się?

"Ale chyba uczyli się czegoś innego niż modlitwy?"

Wiesz kto to był Henry Ford? I jego słynny file dolar wage? 3 lata od tego jak ogłosił, że podnosi 2 krotnie płacę dla najlepszych swoich pracowników, 3 lata po niesamowitej selekcji pracowników, zostawali najwybitniejsi i najmoralniejsi ( bo warunkiem pracy u niego w rama tzw paternalistycznego kapitalizmu (zapewnione życie w osiedlach) była np wstrzemieżliwość od alkoholu czy życie zgodne kodeksem Bożym) 3 grupy społeczne najliczniej reprezentowane wśród pracowaników to
1. Polacy
2. Włosi
3. Niemcy (deklarujący się jako katolicy)

Przy czym Polaków było 3x więcej niż włochów. Pomimo tego, że okolichac Detroid Polacy stanowili wyłącznie ułamek wszyskich imigrantów.
Wiesz dlaczego? W każdej Polskie parafii istniała szkołą prowadzona przez zakonnice i księży. U włochów w co dziesiątej.
Tylko dzięki tym szkołom możliwe było kształcenie całych mas zdolnych i podnoszących swoje kwafilikacje pracowników.

Śmieszne jest ocenianie kapitalizmu w oderwaniu od wychowania, moralności i kultury społeczeństwa. Kapitalizm pokazał jaki jest jeśli funkcjonuje na w pełni wolnym rynku.

"Powiadasz? To co mi powiesz o ewolucji w kontekście braku śmierci, przed zjedzeniem owocu z drzewa zakazanego? ;-) Będziesz mnie teraz przekonywał wbrew podstawowym faktom, że ewolucja jest be? "

Zdaje się, że masz mnie za obrońce dogmatu wiary. Widzisz ja oceniam Chrześcijaństwo w oderwaniu od dogmatów wiary a wyłacznie w perspektywie antropologicznej. Z całym uznianiem wszystkich błędów kościoła nieaprzeczalnym faktem jest, że tylko Chrześcijaństwo wraz ze swoją kulturą umożliwiło powstanie cywilizacji wysokich technologii, w której obecnie żyjemy.


Z tego co widzę, coraz więcej mordek się pojawia w Twoich wypowiedziach. Zdaje się, że argumenty się kończą ?

mygyry

2017-05-06, 23:45
voidinfinity napisał/a:

Religia nie rozwiązała jeszcze żadnego problemu.


A owszem religia dzięki wprowadzaniu praw moralnych dała podwaliny pod prawo karne.

Ponadto naukę i religię tworzyli tacy sami ludzie, z takimi samymi wadami u zaletami i u jednych i drugich mamy oszołomów i naciągaczy jak takich którzy byli kamieniem milowym w swojej dziedzinie.
Ponadto kościół ma ogromne zasoby wiedzy w postaci prowadzonych statystyk i poniekąd to oni zwracali uwagę na zależność pomiędzy wadami wrodzonymi i psychicznymi w rodzinach i to zanim słyszano o genetyce, co prawda nazywali to klątwą bądź karą boską, ale oni też muszą ze wszystkim ewoluować, ponieważ również są tylko ludźmi.

Religie na przestrzeni wieków to nie tylko islam i chrześcijanie, ale i starożytne czasy, z których mamy różne mitologie i czasy rozkwitu wspaniałych imperiów jak i wielkich wojen i upadków.

Na siłę wmawiasz sobie, że gdyby nie religie to bylibyśmy lata świetlne do przodu a ja uważam, że bylibyśmy co najwyżej tu gdzie teraz, wiara jest dla wielu natchnieniem i motorem do działania jak również i smyczą moralną, ale wszystkiego można używać do złych celów, broń też miała tylko być do ochrony...