W rozwiniętym państwie religia nie jest wpychana na siłę.
Z Kraśnika jesteś, że uważasz kult sukienkowych za normę?

Podaj mi przykład do czego cie zmusza religia w Polsce.

ani nie współczesne, ani nie powiązane za katolicyzmem, właściwie ma więcej powiązania z byciem przeciwnikiem katolicyzmu niż odwrotnie.

Yhy jasne. A świstak siedzi i zawija te j***ne czekolady.
Totalnie rok temu IRA nie wyszła z uśpienia i nie robili znowu ekscesów.

Yhy jasne. A świstak siedzi i zawija te j***ne czekolady.
Totalnie rok temu IRA nie wyszła z uśpienia i nie robili znowu ekscesów.

Ale ira nie morduje ludzi na tle religijnym tylko naciskają aby irlandia stała się krajem niezaleznym, czyli chcą uwolnić się od brytoli. A że w tym uczestniczą katole to nie znaczy że ci obetną łeb w imie boga bo nie chodzisz do kościoła

Jak nie widzisz różnicy między katolicyzmem w rozwinietym państwie a islamem w zacofanym to musisz być zdrowo jebniety lub być mocno zlewaczały i ci myślenie przysłania powtarzanie tego samego pie**olenia komunistycznego.
U nas sie ludzi nie morduje, nie ścina głowy żywcem, nie bierze sie ślubu z dziećmi na siłe, nie traktuje kobiet jak psa albo i gorzej.
Różnica jest taka że ja jak i pewnie każdy z moich znajomych i rodziny by miał styczność z pedofilem w życiu to bym go zaj***l a wnajlepszym wypadku wj***l do pierdla. Mnie nikt nie dymał i moich dzieci ani z rodziny i sąsiadów dzieci. k***a jak nie chce to ani ja ani nikt z mojej rodziny nie chodzi do kościoła i mam wyj***ne i w przeciwieństwie do islamu nikt mi za to łba nie odjebie.

Nie ma znaczenia jaka religia. To raczej kwestia kultury, obyczajowości, przyzwolenia społecznego. Religia jest tylko usprawiedliwieniem. Znam kilku muzułmanów, ale z naszej Europy z Bałkanów. Im też daleko do nas, ale są całkiem inni niż ci z krajów arabskich. ...a religie są złem do wykorzystywania ciemnych ludzi.

Jak nie widzisz różnicy między katolicyzmem w rozwinietym państwie a islamem w zacofanym to musisz być zdrowo jebniety lub być mocno zlewaczały i ci myślenie przysłania powtarzanie tego samego pie**olenia komunistycznego.
U nas sie ludzi nie morduje, nie ścina głowy żywcem, nie bierze sie ślubu z dziećmi na siłe, nie traktuje kobiet jak psa albo i gorzej.
Różnica jest taka że ja jak i pewnie każdy z moich znajomych i rodziny by miał styczność z pedofilem w życiu to bym go zaj***l a wnajlepszym wypadku wj***l do pierdla. Mnie nikt nie dymał i moich dzieci ani z rodziny i sąsiadów dzieci. k***a jak nie chce to ani ja ani nikt z mojej rodziny nie chodzi do kościoła i mam wyj***ne i w przeciwieństwie do islamu nikt mi za to łba nie odjebie.

Różnica jest jedna - 200 lat i nic więcej. Kozojebcy się we wszystkim 200 lat za innymi i z religią też. Katole 200 lat temu robili dokładnie to samo co kozojebcy dzisiaj, mordowali całe cywilizacje...

Różnica jest jedna - 200 lat i nic więcej. Kozojebcy się we wszystkim 200 lat za innymi i z religią też. Katole 200 lat temu robili dokładnie to samo co kozojebcy dzisiaj, mordowali całe cywilizacje...

podaj dzbanie nazwę tej cywilizacji wymordowanej przez katolików 200 lat temu.

Różnica jest jedna - 200 lat i nic więcej. Kozojebcy się we wszystkim 200 lat za innymi i z religią też. Katole 200 lat temu robili dokładnie to samo co kozojebcy dzisiaj, mordowali całe cywilizacje...

I kolejny debil.

No dobra jakie cywilizacje wymordowali katolicy.

A druga sprawa, czy np. hiszpańska inkwizycja jest instytucją chrześcijańską - otóż nie. Podlegali monarchom hiszpańskich i po pierwszych 15 latach byli totalnie niezależni od papieża (a papież w tych 15 latach krytykował ich działania). Była to czysto polityczna instytucja mordująca przeciwników władzy.

Krucjaty miały mnóstwo przypadków jak podbój konstantynopola czy mordowanie całych miast chrześcijańskich. I oczywiście papież mógł ich ekskomunikować itd i to robił ale nie miało to znaczenia. Były prawa ustawione przez watykan typu 2 chrześcijańskie państwa nie mogą walczyć i były setki jak nie tysiące wojen później pomiędzy państwami chrześcijańskimi. Papież dał nam rację w konfikcie z krzyżakami i co, krzyżowcy mieli gdzieś sąd papieski.

Zdecydowana większość ofiar tutaj polegała na tym "nie lubię mojego sąsiada, złożę donos" i ogólnie to niedziałało ale działało w czasach o dużej niestabilności, jak np. husyckie wojny czy rozłam na protestantów, a ludzie zgarniali darmowe łupy po zmarłym.

Najwięcej ofiar inkwyzycji było w Hiszpanii i Niemczech, gdzie większość wynikała z instytucji politycznej lub protestanckiej. a % wyroków śmierci jest mały. Na 200 zapisanych wyroków inkwizycji polskiej tylko 8 było karą śmierci.