Linek oczywiście wieszać nie należy (moralnie) i nie wolno (prawnie). Ale popie**alać, smrodzić i hałasować po cudzym to chamstwo.
O to chodzi - jak widzę otwarty samochód na ulicy to nim nie jeżdżę, bo nie jest mój. Tak samo nie zachowuję się jak ch*jek w lesie, bo wiem, że nie jest mój.
Ziomek ze Śląska (pewnie Górnego) wie jak wygląda las...