Jak mnie wk***iają takie zachowania, przy KOLIZJACH (nie wypadkach!) typu "dzwonić po policję?" Nie k***o, morda w kubeł i czekaj grzecznie, jak mężczyźni rozmawiają, bo w przeciwieństwie do ciebie mają mózgi i wiedzą, że nie zawsze trzeba dzwonić, jeśli sytuacja na to pozwala... Jak to zawsze powtarzał mój ojciec - nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu...
Potem jak faktycznie będzie gdzieś ta policja potrzebna, to k***a nie ma, bo nagle w mieście 20 "kolizji" i wszędzie radiowozy trzeba powysyłać, a w 90% przypadków, można by było sprawę załatwić na oświadczenie, jeśli sprawa tak jak tu, jest ewidentna, co dla obydwu stron jest opcją lepszą z uwagi na kilka czynników...
http://www.pomocdrogowa.org/download/Oswiadczenie%20sprawcy%20kolizji%20drogowej.pdf
Wydrukujcie, wrzućcie do schowka, czy złożone do dokumentów, nie wiecie kiedy się może przydać...
Od dzisiaj naszym sadolowym, bragającym się miękkim ch*jkiem ogłaszam ~MaszAyahuaskę
Wystarczy dopisać w oświadczeniu:
"Oświadczam, że w momencie podpisywania oświadczenia, jestem w pełni świadom swoich czynów, robię to dobrowolnie przez nikogo nie przymuszany, przyznając się do winy, oraz oświadczenie to, nie jest wynikiem szoku powypadkowego"
Jak ci ludzie przekazali nagranie Policji, to może i kierowca Audi dostanie drugi mandat, za prędkość 90km/h w tym miejscu, bo tyle mniej więcej jechał i bardzo łatwo to wyliczyć będąc na miejscu i mając nagranie.
Generalnie wina Hummera, bo jechał na czerwonym, ale kierowca Audi też mandat powinien dostać, skoro zapie**ala tak szybko że go wyrzuca na przeciwległy pas ruchu.
Wierzcie mi, każdy z naszej okolicy wie, że ten gość który prowadzi tą wypożyczalnie i jeździ tymi hummerami uważa, że wszędzie ma pierwszeństwo:)
Tak, jestem z okolic Krakowa. I spotykam gościa regularnie. Ostatnio na cpn, jak tankował gaz do Hummera:)