Kierowca Audi miał ewidentnie zielone światło na krzyżówce- więc kto zawinił?! Prowadzenie dłuuugiej lub drogiej fury nie upoważnia do nieprzestrzegania przepisów...

Gunner hummera miał ostrzelać audicę - spokojnie by skręcili.

Zaraz to nie Irak...

woytasw
Gunner hummera miał ostrzelać audicę - spokojnie by skręcili.

Problem w tym, że Hummer to wersja cywilna i nie jest uzbrojony, więc nie może być tu mowy o "gunnerze". Dla rozróżnienia wersja wojskowa to Humvee (HMMWV)...

za mniej więcej nikogo nie da się ukarać

Salieri żartujesz?
Serio to wersja cywilna a nie wojskowa?
Idę się zastrzelić :/

Prosto w oś, będzie bolało.

za mniej więcej nikogo nie da się ukarać

da się ukarac... przykład:
1. odcinkowy pomiar prędkości - jest to pomiar "mniej więcej".
https://anuluj-mandat.pl/post/odcinkowy-pomiar-predkosci-mity-i-fakty
2. pomiar radarem iskra (na szczęscie juz wycofany) i pomiar lidarem Ultralyte 20-20
https://anuluj-mandat.pl/post/dowod-ze-mozna-uchylic-przyjety-mandat-z-miernika-laserowego-ultralyte-lti-20-20
https://anuluj-mandat.pl/post/praktyczna-historia-wygranej-z-laserem-ultralyte-lti-20-20
wiecej info na temat ultralyte można przeczytac na stronie Tomasza Motylińskiego
3. wideorejestratory w nieoznakowanych radiowozach.
http://www.rp.pl/Prawo-drogowe/312299938-Sad-PolCam-rejestruje-predkosc-radiowozu-a-nie-pojazdu-kontrolowanego.html
https://anuluj-mandat.pl/post/nie-bojmy-sie-wideorejestratorow-policyjnych-w-nieoznakowanych-pojazdach

reasumując: MOŻNA i tak robią
Problem w tym, że nie każdy wie jak się skutecznie bronic

Goście umarzają mandaty bo papiery fotoradarów się nie zgadzają, a tutaj fachurka potrafi na palcach obliczyć, że koleś jechał 90 na godzinę

Jak mnie wk***iają takie zachowania, przy KOLIZJACH (nie wypadkach!) typu "dzwonić po policję?" Nie k***o, morda w kubeł i czekaj grzecznie, jak mężczyźni rozmawiają, bo w przeciwieństwie do ciebie mają mózgi i wiedzą, że nie zawsze trzeba dzwonić, jeśli sytuacja na to pozwala... Jak to zawsze powtarzał mój ojciec - nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu...
Potem jak faktycznie będzie gdzieś ta policja potrzebna, to k***a nie ma, bo nagle w mieście 20 "kolizji" i wszędzie radiowozy trzeba powysyłać, a w 90% przypadków, można by było sprawę załatwić na oświadczenie, jeśli sprawa tak jak tu, jest ewidentna, co dla obydwu stron jest opcją lepszą z uwagi na kilka czynników...

http://www.pomocdrogowa.org/download/Oswiadczenie%20sprawcy%20kolizji%20drogowej.pdf

Wydrukujcie, wrzućcie do schowka, czy złożone do dokumentów, nie wiecie kiedy się może przydać...

MaszAyahuaskę,

Jak mnie wk***iają takie zachowania, przy KOLIZJACH (nie wypadkach!) typu "dzwonić po policję?" Nie k***o, morda w kubeł i czekaj grzecznie, jak mężczyźni rozmawiają, bo w przeciwieństwie do ciebie mają mózgi i wiedzą, że nie zawsze trzeba dzwonić, jeśli sytuacja na to pozwala...

Oświadczenie można podważyć - wystarczy, że pojedzie się do psychologa, psychiatry który wystawi zaświadczenie, w którym zostanie zawarta następująca treść, a mianowicie przykład: "w momencie podpisania dokumentu pacjent Jan Kowalski był niepoczytalny i nie wiedział co podpisywał."
Następnie ubezpieczalnia wstrzymuje wypłacenie odszkodowania i sprawa ląduje w sądzie. Taki delikwent sprawe wygrywa (bo wie jak cie w ch*ja zrobić) i kare za spowodowanie kolizji zostajesz obarczony ty.
Oczywiscie w przypadku gdzie nie ma żadnych nagrań video.

Dla tego lepiej wezwać policje
Oczywiście masz racje, że w pewnych sytuacjach lepiej załatwić sprawę na oświadczenie, ale... Jest dużo tych ale.

Bezsprzeczna wina k***owozu. Trzeba być ostro niedorobionym, żeby wynająć na imprezę taką kluchę.

MaszAyahuaskę,
Oświadczenie można podważyć - wystarczy, że pojedzie się do psychologa, psychiatry który wystawi zaświadczenie, w którym zostanie zawarta następująca treść, a mianowicie przykład: "w momencie podpisania dokumentu pacjent Jan Kowalski był niepoczytalny i nie wiedział co podpisywał."

Wystarczy dopisać w oświadczeniu:

"Oświadczam, że w momencie podpisywania oświadczenia, jestem w pełni świadom swoich czynów, robię to dobrowolnie przez nikogo nie przymuszany, przyznając się do winy, oraz oświadczenie to, nie jest wynikiem szoku powypadkowego"

H juz dawno wyszly z produkcji... splajtowały

Wystarczy dopisać w oświadczeniu:

"Oświadczam, że w momencie podpisywania oświadczenia, jestem w pełni świadom swoich czynów, robię to dobrowolnie przez nikogo nie przymuszany, przyznając się do winy, oraz oświadczenie to, nie jest wynikiem szoku powypadkowego"

Widzisz... i tu tkwi twój problem... uzupełniłeś wzór oświadczenia dopiero po mojej wypowiedzi[czyli mądry polak po szkodzie]. - co jestes tego idealnym przykładem
Jest wiele pułapek, gdzie koleś może zrobić cie w ch...
Ja podałem jeden z nich.
Reasumując - lepiej wezwać policje.