18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Jak się udała komunia?

krzyks_11.0 • 2018-06-17, 16:33
Porażka jakaś :-/


TB303

2018-06-18, 15:31
dziadek8724 napisał/a:

Ale ból dupsk w komentarzach! :D Nie wiedziałem, że Sadistic to taki dobry portal do leczenia kompleksów :D


Racja, bardzo dużo tu katolików :amused:

killua

2018-06-18, 15:48
HAL9000/2 napisał/a:

@ radek225

rozpisałeś się w słusznej sprawie i masz ku temu podstawy ale zrozum; czy za 50 lat, 500 czy 2500 lud nadal będzie ciemny jak był 1000 lat temu.. bo mu tak po prostu wygodniej - zdać się na bóstwo i jego kapłanów.



no nie bardzo, coraz więcej ludzi odchodzi od wiary. teraz jest dużo lepszy i tańszy dostęp do informacji, ludzie którzy wchodzą w dorosłość już są wychowani na internecie i mają szersze źródła informacji i rozrywki niż niedzielna msza. Widzą też że można mieć gdzieś wiarę i nikogo z tego poziomu piorun nie trafi. Nawet arabi odchodzą powoli od wiary.

Jeszcze jakieś 50 lat i religie będą przeżytkiem*.

*Nie dotyczy niektórych regionów afryki :)

Po...........na

2018-06-18, 16:32
radek225 napisał/a:

Skoro nad nami czuwa, czemu pozwala na okrucieństwa, chociażby na te z harda?



Nie dziwię się, że jesteś niewierzący skoro w ogóle nie rozumiesz chrześcijaństwa, a jeśli nie rozumiesz to się nie wypowiadaj. KK ogólnie zj***ł robotę z katechezą, ucząc dyrdymałów typu naucz się takiej i takiej zdrowaśki na pamięć i wychował pokolenie bez żadnych fundamentów wiary. Jeśli Kościół się nie zmieni lub dostosuje do dzisiejszych czasów, wróżę chrześcijaństwu powrót do katakumb jak za Nerona.

Lizodup

2018-06-18, 16:40
radek225 napisał/a:

Księżulek od siedmiu boleści. Przecież ten dzieciak to tylko 9 letni chłopiec.... Jako dziecko byłem głęboko wierzący. Byłem ministrantem, jeździłem na oazy, przez chwilę myślałem nawet o seminarium. Gdy dorosłem, zobaczyłem, że Boga nie ma, a Kościół Katolicki to jedna wielka zakłamana mafia ociekająca hipokryzją. Poza tym teraz księża to nie to samo, co lat 15-20 temu. Teraz są oni jak politycy, czy lekarze - nie idą do seminarium z powołania, tylko dla hajsu, by robić kariery. Do tego antykoncepcja, czy aborcja to grzech, ale tylko dlatego, że im więcej dzieci tym więcej chrztów, ślubów i pogrzebów, za który otrzymują oni hajs do własnej kieszeni. Ksiądz ma ciepło, ma podane jedzenie pod mordę, hajsu jak lodu i jeszcze ciepła i mokra c*pka do zar*chania się znajdzie. Nie zapomnę, jak byłem ministrantem, jak kobiety w wieku 20-40 lat składały łapki do wikariusza. "Ja księdzu to, ja księdzu tamto", jedna mając męża wikariuszowi na oazie plecy olejkiem do opalania smarowała. Niektórzy zapomnieli, że ksiądz to nie Jezus, i nie składa się do niego łap, i nie całuje się go po dłoniach. Kościół Katolicki podobnie z resztą jak inne religie to narzędzie do sprawowania władzy i do indoktrynacji ciemnego, głupiego pospólstwa bez swojego zdania. To także maszynka do robienia pieniędzy. Czemu Kościół przed wiekami tak bardzo potępiał odkrywców i naukowców? Bo bał się prawdy i konkurencji. Co zrobi prosty chłop, jak się dowie, że ziemia nie jest płaska, ma więcej niż 4000 lat, a człowiek ma wspólnego przodka z małpą? Odwróci się od Kościoła, który twierdzi dokładnie inaczej. Dziś mamy samoloty, statki kosmiczne, nawet nędzarza stać na własny samochód. Odkryliśmy poszlaki istnienia życia na Marsie, stworzyliśmy Sztuczną Inteligencję, która niedługo będzie inteligentniejsza niż wszyscy mędrcy w historii istnienia ludzkości razem wzięci. Dokonujemy rzeczy, które jeszcze na początku XX wieku uważane byłyby za magię. Kiedyś list do Australii szedłby miesiące, dziś znając numer telefonu mogę połączyć się za pomocą pudełka ważącego ok 200 gram i rozmawiać z kimś stamtąd w czasie rzeczywistym. Nie potrzebujemy więc żadnego wirtualnego Pana, który nas stworzył i który nad nami czuwa. Skoro nad nami czuwa, czemu pozwala na okrucieństwa, chociażby na te z harda? W przeciągu 150 lat istnienia wysoko rozwiniętej cywilizacji opartej z początku na parze, potem zaś na prądzie elektrycznym i benzynie, dokonał się taki przełom w dziedzinie techniki, fizyki, chemii, astronomii, medycyny, zmienił się nam całkowicie sposób myślenia o naszej małej planecie, niebieskim pyłku z piasku i błota, zawieszonym w bezkresie Wszechświata, że nie potrzebujemy Boga. Wszelkie religie powinny zostać zdelegalizowane, rozwiązane, a jedyną pamiątką po nich powinny być pomniki, cmentarze, krzyże gdzieś na drzewach, i najstarsze kościoły / świątynie reprezentujące największe wartości historyczne i architektoniczne. Poprzerabiać je na puby, kawiarnie, budynki użyteczności publicznej, jak Haga Sophię, którą z kościoła przerobiono na meczet i j***ć w p*zdu wszelkie religie i wyznania, przez które są tylko wojny, płacz, cierpienie i kalectwo. Po co nam to? Religie od prehistorii dzielą ludzi zamiast ich łączyć. Odrzućmy je i zacznijmy działać razem ku wspólnemu dobru. Religia w kontekście mniejszej społeczności łączy ludzi, ale w kontekście globalnej populacji dzieli nas. Stąd są wojny religijne, zamachy bombowe, przeludnienie, choroby, ogólna ciemnota i głupota. Nie wierzę w Boga, ale jednocześnie nie robię nikomu krzywdy. Szanuję także ludzi wierzących w jakąkolwiek religię. Jeśli jakikolwiek Bóg istnieje, to na pewno nie w takiej postaci, w jakiej przedstawiają go święte księgi jakiejkolwiek religii. Ma na nas wyj***ne, albo śmieje się z tego, co dzieje się na naszej planecie.



wiyncyj k***a nie szło napisac?

wilkoala

2018-06-18, 18:57
krasnal_hałabała napisał/a:



Bo twoja inteligencja nie pozwala ci pojąć że jeśli ktoś nie jest katolikiem to musi być ateistą.

Noo, a twoja rozumieć mojej wypowiedzi.

Łeb pod zimną wodę? współczuję ci patologii w domu ale nie każ innym rodzicom pakować łba dziecka pod zimną wodę bo się nie nauczył formułki na mszę, mnie ojciec najwyżej zbił pasem po tyłku albo kazał klęczeć na grochu z rękoma do góry ale żeby pakować łeb pod zimną wodę? a to dlatego jesteś taki głupi, dostałeś zapalenia opon mózgowych i powikłania wywołały upośledzenie?



Jaka patologia, chciał mnie czegoś nauczyć i gdy zaczynałem ściemniać delikatnie mnie orzeźwił polewając głowę lodowatą wodą. Nie mam mu za złe, bo podziałało. Co do tego twojego klęczenia na grochu z rękoma do góry, to właśnie takie metody przywodzą na myśl kanon kar cielesnych dla zakonników.
Ten? A nie pakował cię też w dupsko przypadkiem?

PieronJasnySzlag

2018-06-18, 19:17
Up@ Dokładnie.
Od setek lat od dzieci wymagano i wychowywano twardą ręką, dzieci uczyły się szacunku i życia.
Teraz wychowuje się maminsynków. I doskonale to widać po nowo zatrudnionych pracownikach w mojej firmie. Roczniki powyżej 1992 to niedorajdy życiowe, zero kreatywnego myślenia czekają aż ktoś wszystko zrobi za nich, za to do roszczeń i pieniędzy że im sie należy to pierwsi.

A tu jeden pisze że dziecko się zestresowało, hahahahaha. Stresa to ja miałem jak podpaliłem łąke i strażacy mi do drzwi pukali bo jakby rodzice się dowiedzieli to bym miał takie manto że krasnal hałabała by na psy dzwonił.

mit2

2018-06-18, 19:20
Ot jaką wielką życzliwość, miłość do bliźnich i tolerancję widać w komentarzach sadolowych ateistów. Zupełne przeciwieństwo tych okropnych katoli...

Jakby już wam wyszło zdelegalizowanie religii, wymordowanie/pozamykanie w więzieniach księży i zburzenie kościołów, a mimo to ludzie dalej by wierzyli i wiarę praktykowali... to co byście z tymi ludźmi zrobili?
Bardzo mnie to ciekawi.

TB303

2018-06-18, 19:22
Spiderowski napisał/a:

Od setek lat od dzieci wymagano i wychowywano twardą ręką, dzieci uczyły się szacunku i życia.


Spiderowski napisał/a:

Stresa to ja miałem jak podpaliłem łąke


Nie pytam jak cię "wychowywali" skoro takie rzeczy odwalałeś :amused:

Ow...........an

2018-06-18, 19:31
TB303 napisał/a:



Nie pytam jak cię "wychowywali" skoro takie rzeczy odwalałeś :amused:




Nie miał dzieciństwa ten, kto nigdy nie wypalał wiosną/latem/jesienią/zimą suchej trawy na łące.
Teraz tego zabraniają i od razu widać o ile tysięcy % podskoczyła populacja kleszczy w Polsce.

realign

2018-06-18, 19:50
CoJaTamk***aWiem napisał/a:

...czy tylko ja nie rozumiem,co gowniak powiedzial...? :shock:



A w ogóle oglądałeś?
Jak widzę księży czy kościół to pluję na nich bez oglądania.

krasnal_hałabała

2018-06-18, 19:53
wilkoala napisał/a:



Jaka patologia, chciał mnie czegoś nauczyć i gdy zaczynałem ściemniać delikatnie mnie orzeźwił polewając głowę lodowatą wodą. Nie mam mu za złe, bo podziałało. Co do tego twojego klęczenia na grochu z rękoma do góry, to właśnie takie metody przywodzą na myśl kanon kar cielesnych dla zakonników.
Ten? A nie pakował cię też w dupsko przypadkiem?



Brak mi słów na takie sp***olenie jakie tutaj reprezentujesz.

TB303

2018-06-18, 20:02
Owlman napisał/a:

Nie miał dzieciństwa ten, kto nigdy nie wypalał wiosną/latem/jesienią/zimą suchej trawy na łące.


No, zwłaszcza późną jesienią i zimą :amused:

wilkoala

2018-06-18, 20:21
krasnal_hałabała napisał/a:



Brak mi słów na takie sp***olenie jakie tutaj reprezentujesz.



Czekaj, jeszcze nie skończyłem.
Ponieważ doszedłem do wniosku że ty tak naprawdę zazdrościsz mi mojej kary i zataiłeś istotne szczegóły swojej ze wstydu.
Bo tak naprawdę tata kazał ci klęczeć na grochu podczas gwałtu, a ręce trzymać w górze żeby klaskać w rytm penetracji, a oprócz tego bił cię pasem, też do rytmu tyle że takiego: 1-2,1-2. Na szczęście miał małego patolatora i nie wyrządził ci większej krzywdy, niestety odziedziczyłeś po nim ten rozmiar i stąd przydomek: krasnal, a hałabała to anagram z dźwięków wydawanych podczas gwałtu i późniejszego deepthrouta czyli:
- ała, ała i hb ,a.

k***a, ale ja jestem poj***ny.

Wiewór

2018-06-18, 20:52
Owlman napisał/a:




Nie miał dzieciństwa ten, kto nigdy nie wypalał wiosną/latem/jesienią/zimą suchej trawy na łące.
Teraz tego zabraniają i od razu widać o ile tysięcy % podskoczyła populacja kleszczy w Polsce.


To idź k***a podpal las zeby wyplenić kleszcze zajebista logika

SzwordSznayder

2018-06-19, 00:32
radek225 napisał/a:

Księżulek od siedmiu boleści. Przecież ten dzieciak to tylko 9 letni chłopiec.... Jako dziecko byłem głęboko wierzący. Byłem ministrantem, jeździłem na oazy, przez chwilę myślałem nawet o seminarium. Gdy dorosłem, zobaczyłem, że Boga nie ma, a Kościół Katolicki to jedna wielka zakłamana mafia ociekająca hipokryzją. Poza tym teraz księża to nie to samo, co lat 15-20 temu. Teraz są oni jak politycy, czy lekarze - nie idą do seminarium z powołania, tylko dla hajsu, by robić kariery. Do tego antykoncepcja, czy aborcja to grzech, ale tylko dlatego, że im więcej dzieci tym więcej chrztów, ślubów i pogrzebów, za który otrzymują oni hajs do własnej kieszeni. Ksiądz ma ciepło, ma podane jedzenie pod mordę, hajsu jak lodu i jeszcze ciepła i mokra c*pka do zar*chania się znajdzie. Nie zapomnę, jak byłem ministrantem, jak kobiety w wieku 20-40 lat składały łapki do wikariusza. "Ja księdzu to, ja księdzu tamto", jedna mając męża wikariuszowi na oazie plecy olejkiem do opalania smarowała. Niektórzy zapomnieli, że ksiądz to nie Jezus, i nie składa się do niego łap, i nie całuje się go po dłoniach. Kościół Katolicki podobnie z resztą jak inne religie to narzędzie do sprawowania władzy i do indoktrynacji ciemnego, głupiego pospólstwa bez swojego zdania. To także maszynka do robienia pieniędzy. Czemu Kościół przed wiekami tak bardzo potępiał odkrywców i naukowców? Bo bał się prawdy i konkurencji. Co zrobi prosty chłop, jak się dowie, że ziemia nie jest płaska, ma więcej niż 4000 lat, a człowiek ma wspólnego przodka z małpą? Odwróci się od Kościoła, który twierdzi dokładnie inaczej. Dziś mamy samoloty, statki kosmiczne, nawet nędzarza stać na własny samochód. Odkryliśmy poszlaki istnienia życia na Marsie, stworzyliśmy Sztuczną Inteligencję, która niedługo będzie inteligentniejsza niż wszyscy mędrcy w historii istnienia ludzkości razem wzięci. Dokonujemy rzeczy, które jeszcze na początku XX wieku uważane byłyby za magię. Kiedyś list do Australii szedłby miesiące, dziś znając numer telefonu mogę połączyć się za pomocą pudełka ważącego ok 200 gram i rozmawiać z kimś stamtąd w czasie rzeczywistym. Nie potrzebujemy więc żadnego wirtualnego Pana, który nas stworzył i który nad nami czuwa. Skoro nad nami czuwa, czemu pozwala na okrucieństwa, chociażby na te z harda? W przeciągu 150 lat istnienia wysoko rozwiniętej cywilizacji opartej z początku na parze, potem zaś na prądzie elektrycznym i benzynie, dokonał się taki przełom w dziedzinie techniki, fizyki, chemii, astronomii, medycyny, zmienił się nam całkowicie sposób myślenia o naszej małej planecie, niebieskim pyłku z piasku i błota, zawieszonym w bezkresie Wszechświata, że nie potrzebujemy Boga. Wszelkie religie powinny zostać zdelegalizowane, rozwiązane, a jedyną pamiątką po nich powinny być pomniki, cmentarze, krzyże gdzieś na drzewach, i najstarsze kościoły / świątynie reprezentujące największe wartości historyczne i architektoniczne. Poprzerabiać je na puby, kawiarnie, budynki użyteczności publicznej, jak Haga Sophię, którą z kościoła przerobiono na meczet i j***ć w p*zdu wszelkie religie i wyznania, przez które są tylko wojny, płacz, cierpienie i kalectwo. Po co nam to? Religie od prehistorii dzielą ludzi zamiast ich łączyć. Odrzućmy je i zacznijmy działać razem ku wspólnemu dobru. Religia w kontekście mniejszej społeczności łączy ludzi, ale w kontekście globalnej populacji dzieli nas. Stąd są wojny religijne, zamachy bombowe, przeludnienie, choroby, ogólna ciemnota i głupota. Nie wierzę w Boga, ale jednocześnie nie robię nikomu krzywdy. Szanuję także ludzi wierzących w jakąkolwiek religię. Jeśli jakikolwiek Bóg istnieje, to na pewno nie w takiej postaci, w jakiej przedstawiają go święte księgi jakiejkolwiek religii. Ma na nas wyj***ne, albo śmieje się z tego, co dzieje się na naszej planecie.



Cytujesz z Marksa czy z Lenina?