18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Filmowe Oskary od 2024

darex99 • 2020-09-10, 22:30
"Suchejcie Pany i Pannice" :D Jak już myślałem, że gorzej w poprawności być nie może, to jednak się mocno myliłem. Jadąc sobie moją firmową maszyną z 2009 roku (1.5 w dieslu, ale generalnie bardzo ekonomiczne spalanie) udało mi się uruchomić radio...a tam takie nowości. Jak od roku 2024 w filmie nie obsadzi się w głównej roli geja, lesbijki, murzyna czy innej osoby z mniejszości to już Oskara nie beje.(30% głównych aktorów musi bodajże to być - wybaczcie, nie doczytałem, bo się zesrałem ze zgryzoty i żenady). Nie będę tematu rozwijał myślę, że nie ma o czym, utraciłem już wszelką wiarę w ten Świat. Pozdrowienia i miłego wieczoru!

https://www.spidersweb.pl/rozrywka/2020/09/09/oscary-nowe-zasady-najlepszy-film-akademia-filmowa-analiza/






cexior

2020-09-11, 01:06
Tak więc jeśli zatrudnie samych gejów,lesbijki ludzi z grona lgbt oraz czarnych no oczywiscie jakbym mógł zapomnieć o żydach to nie dość że dostane oskara za swój film to mogę dostać Nobla? :D

Giorgio69

2020-09-11, 02:12
Tegoroczna statuetka Oscara.


maniu_1962

2020-09-11, 03:14
Nie będzie można obsadzić murzyna to z białego zrobi się pedała i będzie git.

A jeśli będzie fabuła o czarnych to musi też być 30% białych?

mia

2020-09-11, 03:19
Od dawna Oscary to gówniana nagroda

edmund

2020-09-11, 06:42
mia napisał/a:

Od dawna Oscary to gówniana nagroda



nie tylko oskary, ale i nagroda nobla, czy eurowizja już są dla mnie nic nie znaczącymi sloganami,
upolitycznione , lewackie łajno

Noside

2020-09-11, 07:32
No cóż. Zobaczymy ilu dyskryminowanych ludzi (białych, hetero i innych "niemniejszościowych") walcząc z tą życzliwą formą dyskryminacji (rasizm, seksizm, fobia do preferencji seksualnych i inne) nie wyda grosza na filmy, które chociaż otarły się o czarne oskary. Tak samo miłym byłoby zobaczyć, że białe k***y wspierające ten reżim stają się z dnia na dzień coraz biedniejsze, a kolejny film im się nie zwraca.

M00nSpeLL napisał/a:

Przecież od lat większość filmów spełnia te wymagania same z siebie, więc to nic nie zmienia. Jedynie prawica bez pojęcia o temacie się jara.


O! Debil! To, że jakaś patologia istnieje 'de facto' oznacza, że trzeba ją zwalczyć, a nie wprowadzać 'de iure'




mygyry

2020-09-11, 08:14
Skoro film o wakandzie dostał oskary a był tak ch*jowy, że do końca się go obejrzeć bez zażenowania nie dało, to jest to wystarczająca miara tego czym stały się oskary...
Poza tym to tylko kolejny mały kroczek do kolejnych represji jak w komunizmie czy nazizmie, tam też wprowadzane określone ramy co wolno a czego nie, co jest z linią ideologii a co nie, pierwcy wolności zakładają kolejny kaganiec a ciemna masa postępowa się cieszy w zasadzie niczym się od płaskoziemców nie różnią.

cexior napisał/a:

Tak więc jeśli zatrudnie samych gejów,lesbijki ludzi z grona lgbt oraz czarnych no oczywiscie jakbym mógł zapomnieć o żydach to nie dość że dostane oskara za swój film to mogę dostać Nobla?



Ty musisz być żydem, który podzieli się kasą od sponsorów ze swoimi żydowskimi kolegami i tak, wtedy masz duże szanse

sard

2020-09-11, 08:51
Za gówniarza tak w latach 90-tych czekałem na galę oskarową i zarywałem nockę, bo byłem i jestem kinomaniakiem... jednak gdy film "Chicago" w 2003 dostał za najlepszy film a jest co najwyżej taki sobie, do tego jest to jak to w Holllywoooood zżynka z brodwayowskiego musicalu z 1975 roku. Film ten wygrał nawet z "Pianistą" a wiadomo kto rządzi w Holllywooood i to było wręcz dziwne, ale jak się obejrzy film to nie ma tam żadnego elementu antysemityzmu Polaków... więc olali to. Był też dużo lepszy... ale wiadomo nie po angielskiemu "Porozmawiaj z nią". Nawet ta j***na "8 mila" z Eminemem była wtedy lepsza od tego "Chicago". Ale jak prześledziłem wstecz jakie filmy nie dostały oskara (choćby jeden z moich ulubionych "Czas apokalipsy" a wygrała dobra ale nie aż tak "Sprawa Kramerów").

Później po prostu miałem wyj***ne na Oskary, po prostu to nie jest nagroda dla najlepszego filmu, tylko li wyłącznie NAJLEPIEJ ROZREKLAMOWANEGO wśród jury, bo oni mają określony czas na obejrzenie wszystkich nominowanych... i nawet zboczeniec jak ja miałbym problem wszystko obejrzeć.

A teraz wpie**alają takie gówno jako element rozgrywki, gdzie już od dawna było jasne, że by móc wygrać Oskara musi to być najlepiej ckliwa opowieść o żydku, murzynku jak idzie przez życie obijany z każdej strony, radzi sobie jednak z tym z godnościom osobistom itp. Ostatni "Green Book" miał to i na długo przed dostaniem nagrody wiedziałem, że takową dostanie bo został zrobiony pod te nagrody. A teraz? Teraz będzie niezłe poj***nie z poplątaniem :) Więc j***ć to gówno... Chcecie dobrych nagród, gdzie nagradza się dobre filmy, które niekoniecznie walą chałką z US and A i bierze się pod uwagę różne kraje, różne języki, różne ciekawe tematy a nie tylko obrzezańce, czarnuszki i feminazi? To zajebiste są choćby Złoty Niedźwiedź z Berlina :) Polecam choćby "Głową w mur" z gwiazdą filmów porno rodem turkiszstan czyli Sibel Kekilli :)

freaky

2020-09-11, 09:55
Giorgio69 napisał/a:

Tegoroczna statuetka Oscara.



Nagroda specjalna, Złoty Floyd, przyznawana za najlepszą scenę gwałtu.

psarnack

2020-09-11, 10:03
cexior napisał/a:

Tak więc jeśli zatrudnie samych gejów,lesbijki ludzi z grona lgbt oraz czarnych no oczywiscie jakbym mógł zapomnieć o żydach to nie dość że dostane oskara za swój film to mogę dostać Nobla?



I leworęcznych ... No i rudych obowiązkowo.

KM...........ak

2020-09-11, 10:25
Skoro za PR będzie odpowiadać głucha murzynka z zespołem downa i na wózku - to się sprzeda na bank taki film.

Wiewór

2020-09-11, 10:32
NafazowanyKoleś napisał/a:

k***a, żeby ktoś na sadolu narzekał na "film przesiąknięty okrucieństwem" to to jest dopiero kwintesencja groteski.



Żeby mnie źle nie zrozumieć. Są filmy gdzie okrucieństwo jest dodatkiem, żeby pokazać tragizm sytuacji jakie piekło przechodzą bohaterowie. Np. filmy wojenne jak Helikopter w ogniu, Tajna misja w Benghazi czy 1917. Ewentualnie filmy kryminalne jak Hannibal czy Czerwony smok lub też filmy katastroficzne.
Są też filmy gdzie okrucieństwo jest podawane w tak absurdalnej formie, że tworzy się groteska i powstaje komedia. Np. Hobo with a shotgun czy Maczeta.
I są też filmy jak Apocalypto gdzie nie ma fabuły, nie ma gry aktorskiej nie ma kompletnie nic tylko wyeksponowane na pierwszym planie okrucieństwo i jedna wielka rzeźnia. Takie filmy obrzydzają.

Wracając do tematu przepisem na sukces na Oscara jest zrobienie filmu na podstawie zj***nego komiksu dla debili i wkomponowanie w niego nawet bez finezji murzynów i pedałów.

Komiksy zabijają Hollywood bo dokonują absolutnej dewastacji. Nie robi się już filmów na poziomie bo się nie sprzedają. Plebs woli iść na kolejną adaptację jakiegoś komiksu z super bohaterem człowiekiem liściem, h*jmenem, cwe*menem 10 itd. itp.

Komiksy wywodzą się ze środowiska amerykańskiego lumpenproletariatu. Tania rozrywka pozbawiona warstwy intelektualnej i kulturalnej dla niepiśmiennych kretynów. Dawniej jak w USA był totalny analfabetyzm to wymyślono komiksy, żeby margines mógł sobie oglądać obrazki bo czytać nie potrafili.

sa...........os

2020-09-11, 12:40
Hollywood to wylęgarnia zła, ociekająca kontrowersją, śmierdzącymi pieniędzmi i skandalami oscylującymi wokół seksualnych nadużyć. Zupełnie jak Watykan.

Eknen

2020-09-11, 13:15
Wiewór napisał/a:

Z tym film jest inny powód czemu nie dostał Oskara. Peter Jacskon szukał finansowania w Hollywood w największych studiach. Wysmali go że nikt takiego gówna nie obejrzy. Przeszedł drogę krzyżowa żeby dostać na niego hajs.
Jak okazało się że film jest hitem i zarobił więcej hajsu niż smaug miał pod leżem to ludzie którzy mu odmówili wk***ili się do białości i robili wszystko żeby reżysera dyskredytować a filmowi umniejszyć.
Nie chcieli mu dać po Oskara bo bardzo ich bolą sukces filmu.



Po pierwsze trylogia została wyprodukowana przez amerykańskie studio New Line Cinema, które należy do amerykańskiej korporacji Warner Media, które jest trzecim co do wielkości koncernem medialnym na świecie. I od samego początku projekt miał błogosławieństwo samego króla Hollywood - Harvey Weinsteina :lol: Było wręcz na odwrót : kiedy Jackson stworzył scenariusz do trylogii to wszystkie studia próbowały go podpie**olić Weinsteinowi.

Po drugie w 2002 r Drużyna Pierścienia nie miała szans z Pięknym Umysłem ( film o niepełnosprawności) wpadły tylko 4 Oscary za techniczne kategorie

Po trzecie w 2003 r Dwie Wieże nie miały szans z Pianistą ( film o Żydzie) wpadły tylko 2 Oscary za techniczne kategorie

Po czwarte w 2004 nie było już czarnych, niepełnosprawnych , żydowskich konkurentów i Powrót Króla dostał 11 Oskarów w tym w najważniejszych kategoriach :-D