@Parker

Widzę oblatany w temacie, odpowiesz na kilka pytań? Nie mam kogo się poradzić Lekarza co najwyżej.

Moim zdaniem sporty siłowe nie są niezdrowe ale mogę być niebezpieczne - ale żeby sporty siłowe były bezpiecznie w 100% trzeba w ch*j wiedzy a nie sądzę że rodzice czy trener tej dziewczynki wiedzą dysponują bo na filmiku tevchniki jakiejś szczególnie prawidłowej nie widać
Mój ośmioletni syn od dwóch lat trenuje judo (miał zajawkę na sporty walki to skierowałem go w kierunku czegoś co sam kiedyś trenowałem) w trakcie zajęć młody czasem pomacha gryfem (większość ćwiczeń ogólnorozwojowych opiera się na kalistenice z ewentualnymi przyrządami) i nie napie**ala ch*jwie jakich ciężarów. Młodemu się to podoba, mi wraca zajawka żeby wrócić do sportu w jakiejś grupie dla emerytów. I to chyba najważniejsze.

Czy sport dla dzieci jest dobry - zdecydowanie tak, czy każdy sport jest dobry - zdecydowanie nie

Mam 36 lat i zużyty kręgosłup, bo za gówniarza nosiłem ciężkie rzeczy i teraz nie mogę bez konsekwencji nawet postać 2h. Abraxus ma tu rację. Mądrusie wypowiadające się tu o siłowni, o zbawiennym wpływie obciążeń na mięśnie i kościec - pouczyć się a najlepiej porozmawiać z kilkoma osobami poruszającymi się w dziwnych pozach. "od 8 lat uczę jak poprawnie ćwiczyć" nie rozśmieszaj mnie. Jesteś na początku krzywej krugera-dunninga.

Młody kręgosłup (i reszta kośćca też) jest podatny na uszkodzenia z powodu przeciążeń. Może to dla ciebie być zaskoczeniem - ale kręgosłup się zużywa a kręgi i to co pomiędzy nimi się wyciera. Jak na dzieńdobry dostaje dużych obciążeń - to może to się skończyć choćby skrzywieniem kręgosłupa. To już wystarczający powód, by go oszczędzać. Naprawdę nie trzeba do tego wykształcenia medycznego, by widzieć związek przyczynowo-skutkowy.

O tym jakie konsekwencje ma wydurnianie się w młodości większość z was dowie się dopiero za dwadzieścia-trzydzieści lat, gdy będziecie już mieć te 40. Dowiecie się wtedy - parafrazując Bałtroczyka - o narządach o których istnieniu nie mieliście wcześniej pojęcia.

@garota To, ze Abraxus jest na tym portalu to nie znaczy jeszcze od razu że jest pedałem. Myślę, że swoją ofertę powinieneś skierować ze swojego kręgu. Nie rozpaczaj jednakowoż i zapoznaj się z tym artykułem:
https://portalzdrowiaseksualnego.pl/zdrowie-dzieci/zachowania-homoseksualne-u-chlopcow/
Na samej górze masz "Zachowania o charakterze homoseksualnym w początkowym okresie dojrzewania nie oznaczają orientacji homoseksualnej". Są spore szanse, że to minie:)

@Abraxus Poj***ni rodzice to plaga - od wegan bez wykształcenia, przez antyszczepionkowców, niespełnionych rodziców wystawiających na ryzyko zdrowie dziecka albo wstawiających dziewczynki do konkursów dla pedofili (tam, gdzie charakteryzują na kobiety kilkulatki) na fanatykach kończąc. Szkoda tych wszystkich dzieci.

@piesgrzybiarz Sport dla dzieci jest NIEZBĘDNY. Ale nie siłowy. Sporty walki w mojej opinii nie generują połowy zagrożenia co podnoszenie sportowe ciężarów przez dziecko. Ba. Dziecko może nawet na siłownię chodzić - byleby to nie było używanie dużych ciężarów. Stawy ma się jedne, a protez stawowych nie rozdają na lewo i prawo. Ponad to nie każdy ma świadomość, że są choroby które nie dają objawów przez całe lata ale niszczą regularnie stawy - w połączeniu z nadaktywnością fizyczną a szczególnie dużymi obciążeniami.

a jeszcze dodając: spójrzcie jak kobieco wyglądają kobiety cwiczące podnoszenie ciężarów (niczego im nie ujmując - szanuję).

sirapacz zrób sobie z abraxusem po lodziku bo widzę że coś iskrzy. Kolejny niedorób który nie ma pojęcia o tym że uszkodzić się a ćwiczyć to mogą być dwie różne sprawy jeśli się ma odrobinę rozumu. Możesz sobie złamać rękę pierwszego dnia na siłowni lub uszkodzić kręgosłup tak że już na siłkę nie wrócisz. I co nikt ma z tego powodu nie ćwiczyć bo jakaś kaleka życiowa się uszkodziła? To fakt niezaprzeczalny że gruba część ludzi uprawiających najróżniejsze sporty odczuje większe lub mniejsze negatywne skutki takiego ćwiczenia. Po prostu ćwiczą na pałę. To że dźwigałeś worki z gruzem robiąc zapasy na zimę i rozj***łeś sobie kręgosłup nie znaczy że ktoś prawidłowo ćwiczący na siłowni też rozwali sobie kręgosłup. Przede wszystkim doucz się i nie wciskaj mi kitu że nie można odbudować chrząstki stawowej bo osobiście znam osobę która sobie taką chrząstkę całkowicie zregenerowała w niecały rok żeby uniknąć operacji. Po prostu mu się chciało i nie słuchał lekarza który mógł tylko zaproponować operację bo z operacji których wykonują tysiące rocznie mają kupę siana.
Prawidłowa dieta oprócz właściwie wykonywanych ćwiczeń to podstawa. Większość ludzi nie ma o tym pojęcia a potem chodzą i rozpowiadają że tego się nie da zregenerować a tego wyleczyć. Jak słucham tych ekspertów występujących w radiach czy tv to aż mnie bierze przerażenie jakie kłamstwa ludziom wmawiają żeby biznes medyczno farmaceutyczny się kręcił.

Hahaha, kocham ten moment gdy mogę poczytać sobie mądrości Sebusiów nt zdrowia, którzy nie odróżniają osteoblastów od osteoklastów, a próbują robić z siebie znawców kostnienia i „wzmacniania” kości i mięśni.

Po pierwsze: tak długo jak nie skończył się etap kostnienia, dziecko nie powinno intensywnie ćwiczyć (tj. średnio dziewczynki do 18 a chłopcy do 20 roku życia).

Czy ćwiczenia „siłowe” są zdrowe? Nie, patrz definicja zdrowia wg WHO.

Czy każdy ćwiczący w młodym wieku będzie odczuwał negatywne skutki? Nie, ale większość tak (jak nie od razu to w perspektywie kilku, kilkunastu lat), więc darujcie sobie swoje anegdotyczne „dowody”.

Czy to, że dziecku się to podoba jest argumentem za? Nie, jeśli dasz dziecku heroinę to też będzie się cieszyło.

Po drugie: „zawodowi” trenerzy na siłowni z reguły nie są wykwalifikowanymi lekarzami sportowymi ani fizjoterapeutami, a przez to nie mają zbyt dużego pojęcia o ergonomii i higienie ćwiczeń. Przeważnie wyglada to tak, że zrobili krótki kurs lub byli na AWF i udają znawcówilu, dzięki nim nie brakuje mi pacjentów!

Po trzecie: zbyt „gęste” kości nie są porządane ponieważ zwiększa to ich łamliwość, ciężar i może powodować różne zaburzenia związane z gospodarką wapnia i fosforanów (m.in.).

Po czwartek: weźcie jakąś książkę do ręki i skończcie powtarza pie**oly wyczytane na jakiś forach dla ubogich umysłowo.

Reasumując: małe dzieci nie powinny ćwiczyć z drużyny obciążeniami, ponieważ powoduje to zachwianie homeostazy i ma konsekwencje do końca życia!

PS. Mógłbym napisać więcej nt fizjologii kości, ale nie chce mi się.

@Parker zdradziłeś się pisząc, że łapa siedzi, teraz każdy pewnie myśli, że jesteś tępym karkiem dla którego ambicją życiową jest mieć 55cm w łapie.

Ja wypowiem się tyle, że nie mając 20 lat mam problem ze stawem w kolanie i kręgosłupem od kontuzji i nadwyrężania jak byłem młodszy.

Jeszcze tylko niech ktoś doda że dziewczynka nie była szczepiona i dlatego potrafi tak zrobić i będzie komplet idiotów

Znam kilku bokserów. Przyszli mistrzowie. W wieku 30 lat dzielą się na dwie kategorie, wszyscy przegrywy życiowe.

1. przestępcy - tak agresywni i bez perspektyw, że biorą sie za rozboje i kradzieze - potem trafiaja do paki
2. budowlancy - rozj***ne kostki w rękach, migreny i otępienie umyslowe


Są sporty które nie służą ludziom. Nie widać tego teraz, ale po latach się ujawnia.
Jak jarasz fajki i jesteś młody to też nic ci nie dolega.

Pięknie jak rodzicie zaszczepiają pasje u swoich dzieci i razem spędzają czas. Zajebiście kiedy dziecko ma rodziców z pasją a nie pijusów którzy dnie spędzają przed telewizorem z papierosem.

No ale jak zwykle życiowy przegryw musiał się dopie**olić:

Nie ma to jak rodzicie gnojący dziecko przez swoje niespełnione ambicje.

A reszta życiowych przegrywów musiało takiemu idiotycznemu postowi dać piwko.

Czy ćwiczenia „siłowe” są zdrowe? Nie, patrz definicja zdrowia wg WHO.

Poprosze o źródło. Bo świadomie lub nie, napisałeś wierutną bzdure.
Trening siłowy to najbardziej przydatna aktywność fizyczna dla naszego ciała.

Glupie? Bo inni sie beda smaic ze dzieczynka chodzi na silownie?

Nieodpowedzialne ? Bo ktos ja uczy prawidlowych wzorcow ruchowych?
lepiej zeby sie nauczyla sama i dotego zle?

Szkodliwe? Bo od najmlodaszych lat bedzie wzmacniac i zagesczac swoje kosci co w doroslym zyciu da jej przewage nad ludzmi ktorzy dopiero zaczynaja?

Niby Mamy dobe cyfryzacji , ogolnodostepna wiedze , a i tak dalej powielacie mity dotyczace dzieci na silowni. A wystarczy spedzic na googlu 15 min zeby nauczyc sie wiecej niz kiedykolwiek bedzie wam potrzebne.

No ja pie**olę!!! Po prostu nie wierzę, w to co przeczytałem. Google powiedziało... ch*j tam z całą ortopedią, fachową wiedzą medyczną, google powiedziało jak jest... Nie jesteś ani trochę lepszy od tych całych płaskoziemców albo antyszczepionkowców, którzy wierzą że tak jest bo tak gada paru gości na youtube i nawet kilka ksiażek wydali. To jest dokładnie ten sam poziom abstrakcji - brak umiejętności oceny wiarygodności źródła informacji.

Ale ty musisz być p*zdą fizyczną. Chodzę na siłownię od 1999 roku i dodatkowo uprawiam różne inne sporty. Znam takich mośków jak ty którzy wszędzie widzą zagrożenia, bakterie, niebezpieczeństwa i najlepiej to dla bezpieczeństwa przenieśli by swoją świadomość do komputera. U lekarza ostatnio byłem w 2009 roku bo potrzebowałem zwolnienie. Apteki nie odwiedzam wcale. Jestem sprawny fizycznie tak jak w szkole podstawowej tylko silniejszy i z lepszą kondycją.
Jak widzę takie miernoty które mówią że każdy ciężar jest dla człowieka szkodliwy to mi po prostu żal się robi.
Obciążenie fizyczne kości i mięśni jest głównym bodźcem dla ich wzmocnienia. Możesz sobie brać witaminę D3 i wapń na mocne kości ale nigdy nie wzmocnisz ich tak jak wykonując ćwiczenia oporowe. W kościach są specjalne komórki które zagęszczają kości poddawane obciążeniom.

Drugi debil...ON od 1999 na siłownię chodzi i ON ma się dobrze. No w ch*ja perfekcyjnie dobrana próba statystyczna dająca wyniki przekładalne na ogół populacji, zerowe odchylenie standardowe... Powiedz mi, matematyka sprawiała ci w szkole fizyczny ból, że tak bardzo ją ignorujesz?

Po drugie: „zawodowi” trenerzy na siłowni z reguły nie są wykwalifikowanymi lekarzami sportowymi ani fizjoterapeutami, a przez to nie mają zbyt dużego pojęcia o ergonomii i higienie ćwiczeń. Przeważnie wyglada to tak, że zrobili krótki kurs lub byli na AWF i udają znawcówilu, dzięki nim nie brakuje mi pacjentów!

To ja powiem więcej, ci "zawodowcy" nie mają prawa się znać na medycynie, bo gdyby się na niej znali to nie siedzieliby na siłowni za nędzne parę tysięcy. Znających się na sprawie trenerów to na siłowni mogą spotkać zawodowi sportowcy, którzy maja opłacany srogą kasą sztab szkoleniowy, a nie jakiś sebix w osiedlowej siłce, któremu doradzać mogą ludzie za głupi żeby osiągnąć w życiu coś więcej niż praca w takim miejscu.

Panie ellsworth, skoro pan już zwyzywał innych od debilów to powiedz pan jakie pan ma wyniki w trójboju?jakie rekordy w przysiadzie czy MC? Albo jakie pan masz skończone studia skoro tak pan pie**olisz?

:] ach ta sraczka umysłowa bystrych inaczej )))))
@FanatiCS - powiedz jeszcze, że skuteczność szczepionek to mit i mamy dopełnienie całości:)

Nie dość, że pełno tu pedofilii, to jeszcze krypto-homo-pedofilii. Lubią młode, a najlepiej te męsko-fizycznie wyglądające młode. Chłopcami pewnie też nie pogardzą, ze względu na wiek i płeć

spoiler

Wyjęte z kontekstu, ale paradoksalnie się go blisko trzyma

Ja pie**ole... którykolwiek debil na górze który cokolwiek pieprzył o zdrowych kościach... ch*ja wiecie i boje sie o wasze bachory. Jeżeli już chcieliście sie popisać wiedzą wystarczy wpisać ,,wzrost kości" i przeczytać wikipedie. Otóż dla was łomy tłumacze. U dzieciaków do ok 20 roku życia istnieje coś takiego jak ,,chrząstka nasadowa". Część trzonu kości przy główkach jest zrobiona z chrząstki, ona rozszerzając sie i kostniejąc wydłuża kość. Teraz, napie**alanie miliona kg obciążenia na kości powoduje zbicie tej chrząstki i obumieranie. Więc gratki dla rodziców tej dziewczynki, wyhodowali sobie karlicę, może ją w cyrku pokażą jako ,,najmniejsza strongmenka 21 wieku"

Ja pie**ole... którykolwiek debil na górze który cokolwiek pieprzył o zdrowych kościach... ch*ja wiecie i boje sie o wasze bachory. Jeżeli już chcieliście sie popisać wiedzą wystarczy wpisać ,,wzrost kości" i przeczytać wikipedie. Otóż dla was łomy tłumacze. U dzieciaków do ok 20 roku życia istnieje coś takiego jak ,,chrząstka nasadowa". Część trzonu kości przy główkach jest zrobiona z chrząstki, ona rozszerzając sie i kostniejąc wydłuża kość. Teraz, napie**alanie miliona kg obciążenia na kości powoduje zbicie tej chrząstki i obumieranie. Więc gratki dla rodziców tej dziewczynki, wyhodowali sobie karlicę, może ją w cyrku pokażą jako ,,najmniejsza strongmenka 21 wieku"

Ależ głupie pie**olenie. Idac twoim debilnym tokiem rozumowania ludzie do 20 roku życia nie powinni w ogóle uprawiać sportu... Prawie każdy sport wymaga ćwiczeń siłowych. Myślisz że taki Ronaldo do 20stki unikał hantli?
Takie same pie**olenie jak 15 lat temu o Pudzianie. Jak Pudzian rok po roku rozpie**alał scene Strong Man gro idiotów pie**oliło "o kurła, za 5 lat bedzie kalekom" "za 10 lat umrze od tych strydów"... i co? i gówno, minęło 15 lat a Pudzian dalej rozpie**ala 99% społeczeństwa sprawnością fizyczną.