18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Dziary

foad69 • 2010-04-07, 22:28
Pewnie sporo Sadystow jest dziarniętych, tu się można pokazać:



Z powodów 'ideologicznych' chciałem mieć błazna, pierwszy i z pewnością nie ostatni tatuaż.

Asmodea22

2010-06-02, 11:31
wilczex ja też mam takie zasady tylko, że nie spisane i nie wypowiedziane i przy okazji panują i w dalszej i bliższej rodzinie :p postanowiłam złamać je wszystkie i wszyscy są teraz załamani i nie wiedzą co ze mną zrobić :->

dziewicu, wezmę się kiedyś keczupem wysmaruję i nie przyznam ;-)

sternum ma ogromny potencjał migracyjny, chyba każdemu chociaz trochę migrował... to co miałam na piersiach to miały być zwykłe s.bary ;) miały bo zrobiłam je sama, na próbę, wsadziłam zwykłe sztangi i po 2 tygodniach umierałam z bólu jak w autobusie zatrzęsło. oczywiście migrowały i zrobiły się takie dupne fioletowe sińce. chciałam zobaczyć jak duże mogą urosnąć ale jazda autobusem zmusiłą mnie do wyjęcia :-P

Cthulhu proponuję :mrgreen:



modliszka a że tak bez ogródek zapytam ile za niego dałaś i gdzie? szykuję się do tatuowania w dobrych studiach i myślę czy tysiak starczy na jedną czy może aż na dwie dziarki :-P

Modliszka

2010-06-02, 12:51
Arahja7 napisał/a:



modliszka a że tak bez ogródek zapytam ile za niego dałaś i gdzie? szykuję się do tatuowania w dobrych studiach i myślę czy tysiak starczy na jedną czy może aż na dwie dziarki :-P



To była moja pierwsza dziara i miałam bzika na punkcie sterylności i dobrego studia dlatego też poszłam do jednego z najdroższych w warszawie studio YAKUZA w centrum wawy. Zapłaciłam za niego 700zł :-? Podobno możesz zrobić takiej wielkości za 300-400 zł ale ja wolałam nie ryzykowac w podrzędnym studio co nie znaczy że następne nie zrobię "po znajomości" ;)

Wilczex

2010-06-02, 13:02
Turkusowa Dziewica napisał/a:

Mogę pożyczyć swoje miseczka B jakoś myślę.



B to akurat mam więc nie skorzystam. Ale dzięki za chęci. :)

Scarlet napisał/a:

najpierw się robi dziarę, a potem stawia przed faktem



Ale po co? Nie chcę się kłócić. Dziarę i tak zrobię, ale w swoim czasie, ciało mi nigdzie nie ucieknie, zawsze mogę się podziergać.

Arahja7 napisał/a:

nie spisane i nie wypowiedziane i przy okazji panują i w dalszej i bliższej rodzinie :p postanowiłam złamać je wszystkie



U mnie też nie spisane, część powiedziana, ale po co łamać jeśli aż tak bardzo nie przeszkadza to? Ja zrobiłam kolczyk w pępku, co też się rodzicom nie podobało, ale nic nie mówili za bardzo ( bo kolczyk się wyjmuje), zachwyceni nie byli.

Po co na siłę coś robić jak mieszka się, albo jest sie uzależnionym od rodziców i ich kasy? Tym bardziej,ze mój tatuaż nie bedzie jakis malutki, tylko od razu pewnie na pół pleców jebne.

Am...........eg

2010-06-02, 13:31
Arahja7 napisał/a:

oczywiście migrowały i zrobiły się takie dupne fioletowe sińce



skąd ja to znam, teraz mam fioletową bliznę z dwoma dziurami, wymigrował po woodstockowym syfie.

Arahja7 napisał/a:

postanowiłam złamać je wszystkie



moi się załamią jak wrócę jeszcze bardziej wykolczykowana i wytatuowana z Wrocławia, dlatego nie chcą oddać mi pieniędzy :P w sumie tylko rodzina, z którą mieszka wie, bo rodzice się wstydzą.

Ra...........og

2010-06-02, 13:50
Arahja7 napisał/a:

Cthulhu proponuję



Nie lubie trwałych zmian w ciele, bo uważam że jest zajebiste, takie jakie jest teraz. Kiedyś popełniłem błąd życia i przebiłem ucho, ale to dawno i nie prawda...

Lashlo

2010-06-02, 13:52
Cthulhu napisał/a:



Nie lubie trwałych zmian w ciele, bo uważam że jest zajebiste, takie jakie jest teraz. Kiedyś popełniłem błąd życia i przebiłem ucho, ale to dawno i nie prawda...



Jeszcze pare lat i utyjesz, nie martw się :>

Ra...........og

2010-06-02, 13:55
Lashlo, no w sumie to chyba jedyna zmiana jakiej bym chciał.. tak z 10kg

Modliszka

2010-06-02, 13:58
Cthulhu napisał/a:



Nie lubie trwałych zmian w ciele, bo uważam że jest zajebiste, takie jakie jest teraz. Kiedyś popełniłem błąd życia i przebiłem ucho, ale to dawno i nie prawda...

:->


Cóż za konserwatywne podejście :shock: Nie powiedziałabym :->

Ra...........og

2010-06-02, 14:05
Modliszka napisał/a:

Nie powiedziałabym


Coś Ci sie nie podoba? :evil:

Modliszka

2010-06-02, 15:20
Cthulhu napisał/a:


Coś Ci sie nie podoba? :evil:



Jeszcze nie wiem ;-)

Asmodea22

2010-06-02, 16:17
Wilczex napisał/a:


Po co na siłę coś robić jak mieszka się, albo jest sie uzależnionym od rodziców i ich kasy?


źle napisałam, u mnie to akurat nie chodzi o dziary, kolczyki i takie tam, choć zadowoleni nie są. trochę inna sprawa ale nie toleruję sytuacji gdy jedna strona coś sobie wymyśla i na tym kończy się nawet nie zaczęta dyskusja gdy dana sprawa ma bezpośredni związek ze mną. ugoda też nie powinna być jednostronna (tym bardziej, że uzależniona od ich pieniędzy nie jestem)

Modliszka napisał/a:


700zł


to już wiem, czemu na sowich stronach tatuażyści nigdy nie podają cen, ja za moją mrówcię na która poszło 2-3 razy mniej tuszu jak na Ciebie zapłaciłam 7 razy mniej :-P a niby najlepszy tatuażysta w Katoicach...

Gabryha napisał/a:


skąd ja to znam, teraz mam fioletową bliznę z dwoma dziurami, wymigrował po woodstockowym syfie.


u mnie dziury w normalnym kolorze

Scarlet

2010-06-02, 16:30
ehh, ja mam duuużo pomysłów na dziary (i nie tylko), szkoda, że większości z nich nigdy nie zrealizuję, bo ze względu na zawód, muszę dziary mieć w miarę pochowane :( ale i tak na pewno na tych dwóch się nie skończy, bo za dobrze się znam ;)

R

2010-06-03, 00:45



Na początku miałam taką o to gównianą łapkę zrobioną przez "rzeźnika" :samoboj:


Poprawiłam ją na takie łapki.



Później Cheshire Cat.




I ostatnio klucz wiolinowy :amused:



Foty zrobione nie dawno po zrobieniu. Nie chciało mi się nowych fot robić więc daje stare.

Pener

2010-06-11, 03:15

tylko takie zdjęcie posiadam obecnie.Tatuaż robiony w opolu jakieś ... hmmm 7-8 lat temu