Kolejny przykład na to jakim heroizmem wykazuje się strażnik w walce z przestępczością.
Wypowiedź od 1:19 utwierdza w przekonaniu że jest to tylko i wyłącznie złodziejska, pasożytnicza instytucja.
"Zastosowali wobec niej środek bezpośredniego zatrzymania w celu dobra dla dwóch stron". To ja się k***a grzecznie pytam, Gdzie ? Czy powalenie Kobiety na ziemie z psem to wg. nich jest odpowiednie zachowanie? To co będzie jak zobaczą "menela" na ławce? Zastrzelą go? Bo może w nich rzucić puszką z piwem i strażnik może dostać uszczerbku na zdrowiu? Japie**ole chore przepisy, chory Kraj!! k***a gdzie ja żyję.
A ja się zastanawiam, na jaki ch*j nam formacja mundurowa, złożona z odpadków, które nie załapały się do Policji. No k***a mać, jak widzę tego typu "interwencje" (nie)dzielnych strażników miejskich, zajmujących się pierdołami i do tego starających się udowodnić Bogu ducha winnej lasce, że mają "władzę", to mówiąc kolokwialnie, ch*j mnie strzela. Utrzymujmy dalej tą miernotę od wypisywania mandatów i zakładania blokad, jeszcze furiatom broń do ręki najlepiej dajmy ....
Może na polecenie "Proszę założyć na psa smycz." klientka przyczepiła smycz do tego kolesia
Cz...........as
2013-05-04, 23:10
Gdzieś widziałem cały film z akcji, babka kilka razy olała wezwania "strażników" i sobie szła za co została poskładana. Imię i nazwisko pana "strażnika" powinno być udostępnione chociaż mężowi zatrzymanej, a sam funkcjonariusz wyrzucony z pracy.
k***a co tu badać. Wypie**olić ch*ja i wpie**ol spuścić.
Do...........00
2013-05-04, 23:11
Ja pie**olę, co za kraj trzymają takich j***nych pasożytów, zamiast zrobić więcej dzielnicowych. Media też nie lepsze, wszystko zaj***ne z zachodu, np programy typu you can dance i inne j***ne gówna. Prawie zero polskich produkcji, bo to ciemnogród, siara i zacofanie?? pie**olCIE SIĘ j***nE MEDIA, to nie jest Polska, ona została rozebrana mentalnie. CO ZA POpie**olONY SYSTEM rządzi tym pięknym krajem, brak mi już na prawdę słów. Sami sobie podpie**alamy kłody pod nogi zamiast sobie pomagać. To samo np z zakładami azotowymi w Tarnowie, j***ne postkomuchy chcą sprzedać je Rosjanom. Tylko wypie**alać za granicę, póki ta Unia się nie rozk***i, jak każdy opiekuńczy, socjalistyczny kraj/system.
To mnie utwierdza w przekonaniu, że do straży miejskiej biorą idiotów, którzy się do niczego innego nie nadają. Oni są jak urzędnicy. Tępe sk***ysyny. Powinien być test iq to by przesiało tych poniżej 70.
Chociaż muszę powiedzieć, że w moim mieście Strażnikom nie ma co zarzucić, ale to dlatego że większość to byli policjanci, którzy poszli na emeryturę i dorabiają sobie w podobnej, ale mniej niebezpiecznej pracy.
Gdyby pieniądze jakie marnuje się w tym kraju przeznaczać na nowe etaty w policji i lepsze szkolenie tychże to ten kraj miałby szanse być krajem bezpiecznym. Dobrze byłoby też zmienić prawo n takie, które drobne 'występki' traktuje dotkliwie, ale nie tak żeby mieć naj***ne w papiery. Ziomek rozwalił szybę na przystanku, dostał grzywnę 2000 zł i 120 godzin społecznych, przy czym połowę mu darowali. Jakby dostał trochę więcej godzin i wszystkie odpracował to na drugi raz dwa razy się zastanowi, czy warto taką szybę rozj***ć. W papierach czysto, w świadomości zapala się czerwona lampka. Wszystko jest okej. Natomiast coś takiego jak browar w plenerze powinno być dozwolone, a jeśli nie, to policjant powinien pogrozić palcem a tylko w przypadku osoby ewidentnie nachlanej albo agresywnej mandat, suka, izba choćby wypił pół piwa.
k***y j***ne.siedza w tej gejowskiej strazy po znajomosci nic soba nie reprezentuja.w szkole napewno wpie**ol dostawali a teraz niby oni tacy mocni.ciekawe czemu nikt ich nie lubi.wj***ł babie i ona ma przej***ne.piekny kraj piekny
Tak sobie myśle, że gdyby taki człowiek rzucił tak moją matką, też wpierałby mi że to środek przymusu. Łeb sk***ielowi ukręcić za wyżywanie się na bezbronnej kobicie. Co ona mu mogła zrobić? Jeśli jebnał nią o glebe za psa, to ktoś również powinien jebnąc o glebe nim. I to tak, żeby mu się gwiazdki pojawiły. Jeszcze chcieli móc nosić broń palną przy sobie, kompletnie by im już odj***ło od nadmiaru władzy i by się dopiero zaczęło. Ale jak na osiedlu huczy z 5-10 chłopaków to k***a nie są tacy mocni żeby podjechać i ich jebnąć na glebe. Mówię od razu z własnego doświadczenia- SM to największa zgraja ludzi tępych i z masą kompleksów, z policjantami idzie się jeszcze dogadać. Do dzisiaj pamiętam jak mi w Głuchołazach wyskoczyl komendant (KOMENDANT!!) SM i zaczął do mnie k***ować i wyzywać, że jak ch*ju jeszcze raz staniesz na awaryjnych gdzieś tam to Ci wjebie taki mandat, że się zesrasz. Jak zapytałem o imie i nazwisko kazał mi sp***alać, zmiękła mu rura jak zajechałem do jego siedziby dwie ulice dalej i zażądałem rozmowy z jego przełożonym. Powiedziałem, że w busie jest rejestrator i mam każde jego słowo na taśmie i nie popuszcze mu tego, bo owszem, czasem staje jak nie wypada, ale na boga nie róbmy tutaj problemu typu smoleńsk. Oczywiście jego zwierchnika nie było, był na urlopie i mogłem zostawić jedynie pisemną formę zażalenia. Miał facet pecha, bo jakieś 2 tygodnie później przyszła paczka do tego buca, wszedłem do recepcji i powiedziałem że przesyłke musi odebrać osobiście we Wrocławiu w magazynie, bo są jakieś problemy z paczką. Jakiż był milutki żebym mu to przywiózł, nawet chciał do nysy przyjechać specjalnie żeby ją odebrać. Okazało się, że były to druczki do wypisywania mandatów, a z paczką zwlekałem prawie 2 miesiące dopóki dyspozytornia nie zaczęła wypytywać o co chodzi. I tak zostawiłem ją trzy sklepy obok, zadzwoniłem i powiedzialem że mam mega ważny odbiór i nie zdąże. Chamstwa i buractwa nie zniosę, więc załatwiłem go z głową. Jeśli tak zachowywał się komendant, to jak zachowują się jego podwładni?
