Banda internetowych gimbusów nie rozumiejących liczb które czytają. Weźcie sp***alajcie do Anglii, Holandii i innego szajsu i skończcie pie**olić farmazony, bo wasz debilizm kole w oczy.

Ok, sp***olę do Holandii która jest "szajsem" i będę żył dostatnie, będę wpie**alał na śniadanie rzeczy które ty żresz w niedzielę i od święta, będę jeździł samochodem z 2010, zamieszkam w domu a dookoła ogródek w którym będę się opie**alał po robocie. Gdy coś mnie zaboli i pójdę do lekarza, to zostanę fachowo obsłużony, dowiem się o moim problemie aż za dużo. W banku i urzędzie pracownicy będą kompetentni i będą wiedzieli co mówią.. Takie przykłady można dzielić i mnożyć. Jednakże to nic w porównaniu do jakże zajebistej polski, w której pieniądze rozdają na ulicy, każdy chodzi najedzony, każdy może być kim chce i realizować marzenia te małe i te duże...

Wiesz, w tym poj***nym kraju przez brak pieniędzy wynikły nie z mojego lenistwa a z miejsca zamieszkania straciłem coś co do tej pory było dla mnie najważniejsze w życiu, ważniejsze niż ja, niż dostatek i wysoka pozycja. Każdy ma taką rzecz, ważniejszą niż wszystko, nikt nie chce tego tracić, ale prędzej czy później tutaj musi się to stać. Więc wyjadę i nie dlatego, że nie lubię Polski, że nie chcę o nią dbać, że nie chcę tu mieszkać..

Wyjadę bo uważam, że jeżeli mam sobie zniszczyć życie to na WŁASNE I TYLKO WŁASNE życzenie, startując w Polsce i tu zostając od razu mogę sobie przywiązać kamień do szyi i skoczyć w jezioro.

Polecam Kanade. Tam to sie ZYJE.

Wyjadę bo uważam, że jeżeli mam sobie zniszczyć życie

Można by tak powiedzieć. Ja wyjechałem bo w Polsce mnie szkoła nie doceniała, bo nie lizałem dupy nauczycielom, same jedynki dostawałem z jakiś choyowych sprawdzianów i uwagi za to że nie uczyłem się tylko poświęcałem czas moim zainteresowaniom. Wyjechałem do UK, już prawie zdałem informatykę na najwyższych ocenach i mimo tego że wymagają matury z angielskiego i matematyki, bardziej zainteresowało ich moje portfolio i na dzień dzisiejszy dostałem ofertę na Uniwersytet (Media City) gdzie stacjonują brytyjskie telewizje; itv, BBC itp.

Jestem Polakiem i lubię Polski klimat ale jak sobie przypomnę tą dyskryminacje słabych uczniów w Polskim systemie nauczania to mnie tak szlak trafia że hooooy.

Pozdro dla emigrantów

@Zgrzytek
Bo to "nieuki bez szkoły" utrzymują ten kraj. Lekarze, nauczyciele, prawnicy [konkretnie sędziowie, prokuratorzy, 'adwokaci z urzędu'], różnej maści profesorowie akademiccy [czyli panie i panowie po różnych czasem bardzo 'elytarnych' kierunkach] są w przytłaczającej większości na pensji państwowej. A nawet jeśli dostarczają usług to też tym nieudouczonym bez szkoły.
A kto płaci podatki, żeby było na te pensje? Sam sobie odpowiedz i przestań lekceważyć ludzi za to, że mają inny sposób na życie niż Ty.

A najwięcej oczywiście pie**olą nieuki bez szkoły. Nie chciało sie iść na studia, uczyć języków to teraz rząd jest zły bo mało hajsu dostaje. Jak ja bede mało zarabiał to bede wiedział że to tylko i wyłącznie moja wina bo wybrałem złe studia albo sie zwyczajnie opie**alałem.

Jak ty typie idziesz na studia żeby pajacować i marzyć o pieniądzach to ty w ogóle nie idź do żadnej szkoły... też nie trawie takich ludzi i nie są oni tylko w PL (ostatnio anglikowi nawrzucałem też) że po hoyy idzie na te studia jak nie ma żadnego zainteresowania z jego strony wobec danego kierunku, a w wolnym czasie chleje i narzeka na szkołe.

Studia nie uczą tylko kształcą ludzi którzy robią coś w wolnym czasie (Nie mówię tu o Hobby) i chcą tym żyć, dowiedzieć się coś na ten temat więcej i spróbować swoich sił pisząc egzamin końcowy (bez metody, wykuć zaliczyć i zapomnieć), a dopiero wtedy dana firma firma Ciebie zatrudni bo pracodawca głupi nie jest i nie zatrudni kogoś kto ma tylko papier.

Może trochę więcej konkretów:
Dług ZUS-u od 1 do 2 bilionów skąd takie dane i dlaczego są tar rozbieżne?
Obecnie na emeryta pracują 4 osoby a anie dwie a za 40 lat będą pracowały dwie.
Odnośnie do wejścia komornika, gdyby Polska przekroczyła 60% PKB wtedy wszedłby ktoś w rodzaju komornika( nie będę wyjaśniać bo nie zrozumiesz, jeśli nawet nie do końca rozumiesz tego o czy mówisz przed kamerą) a jakoś się to nie dzieje

No dobrze, demokracja bezpośrednia, a czy wyobrażacie sobie głupi naród rządzący tymi pieniędzmi? Oczywiście nie mówię tu o wszystkich. 3/4 pieniędzy poszło by na kościół itd. Już w ogóle nic by nie było :/

fajnie by było, jakby ten kraj się ogarnął, ale jak tu ludzie się zabijają na manifestacjach w imię partii, które wszystkie powinny być rozstrzelane i oglądają mięsne jeże w TV, to

Ja już zwiałem z kraju i szczerze, to polecam innym zrobić to samo. Miałem okazję rozmawiać z Nauczycielką Polskiego, która tutaj zarabia 5 razy więcej jako kelnerka. Możecie sobie to porównać. To samo dzieje się na drogach. W Polsce jak przyjeżdżam, to widzę stare auta. Tutaj coś takiego jest rzadko spotykane. Emeryci żyją na tyle godnie, że starczy im na wszystko.

Może to przez to, jakie podejście ma młodzież.
Kumple w wieku 16-18 często dorabiają na własne kieszonkowe w weekendy. W Polsce każdy mój kumpel siedział na dupie przed kompem grając w CS, Tibię, czy Plemiona. U nas każdy myśli, że jak pójdzie na studia, to zostanie biznesmenem i wezmą go w wieku 20 lat na kierownika, czy prezesa, ale prawda jest taka, że student skończy w MC Donaldzie i tam będzie szukał pracy. Zdesperowany w końcu pójdzie z MCD do czegoś lepszego i dopiero w wieku 30-40 lat zrozumie, że w pracy trzeba zasuwać, by żyć.
Polacy nie zdają sobie sprawy z tego, że mamusia i tatuś w końcu nie będą mieli na utrzymanie was i zwyczajnie wypieprzą takiego nieroba grającego 24/7. Potem sobie uświadomi, że przedłużanie ku*asa na szczycie jakiejś gówno wartej tabelki nic mu w życiu nie dało.

A co najbardziej mnie denerwuje??
Jak wyobrażę sobie Tuska który maksymalnie dyma nasz kraj.. Doi go nie miłosiernie..!
A najgorsze w tym wszystkim jest to że w tym kraj jest spora grupa ludzi której "żyje się dobrze" i łudzą się że gdy Tusk nadal będzie grał pierwsze skrzypce ich sytuacja się polepszy.. Gówno prawda!!! Każdy jest kowalem swego losu i to dzięki temu żyjemy jak żyjemy.. ale na litość Boską czemu ten pieprzony Caban nadal rządzi naszym krajem... Przecież on stacza nasze Państwo na samo dno i ludzie są tak kretyńsko oszołomieni że tego nie widzą... A najgorsze jest to że ciężko w obecnym czasie znaleźć ludzi którzy mogliby wyprowadzić nasz kraj z szamba.. Tuskowi jedyne co wyszło to chyba wybudowanie kilku orlików .. Nie potrafie zrozumieć także tego jak ktoś tak nie kompetentny może przewodniczyć rządem..
Cóż jeśli dalej będziemy żyć w amoku nic się nie zmieni a wręcz zjedzie na gorsze... Albo nie dożyjemy do naszej emerytury a jeśli już to Państwo nie będzie miało z czego ich nam wypłacić..
Paranoja..

Ameryki w sumie tym nie odkrył bo każda osoba myśląca i nie poddająca swojegu umysłu pod prorządową propagandę poprzez media dawno o tym wiedziała, ale poruszyl tylko wierzchołek góry lodowej , można mówic godzinami o tym jak jest źle i jak będzie źle za sprawą nieudolnego rzadu polskiego jak i uczestnictwa w unii europejskiej , ktora NICZYM dobrym nie jest ...


Mam 21 lat i 10 kwietnia wyjezdzam na stałe z Polski, bo jestem osobą racjonalnie myślącą , jestem realistą i wiem, ze żadne fejsbukowe akcje i udostępnianie pie**olonych filmików nic nie da, nawet poj***ne demonstracje w maskach nie przyniosły żadnych skutków, rząd ma w dupie tego typu zrywy solidarności, bo za chwile za kazdą taką demonstracje wjedzie zomo pod banderą policji i zrobi porządek ....

Sytuację gospodarczą w tym kraju można poprawić w bardzo prosty sposób:
- likiwdacja połowy urzędasów
- likwidacja socjalu
- cięcia diet politycznych oraz przywilejów
- opodatkowanie kościoła
- osadzeni w więzieniach pracują na swoje utrzymanie
I na koniec najciekawsze: obniżenie podatków. Dlaczego? A dlatego, że najbogatszym przestanie opłacać się odprowadzać je w którymś z rajów podatkowych i zaczną je płacić w kraju.

Może trochę więcej konkretów:
Obecnie na emeryta pracują 4 osoby a anie dwie a za 40 lat będą pracowały dwie.

Średnia długość życia dla populacji 75,19 lat. Średni wiek 'wyjścia z pracy' to 59,3.
Zaczyna się pracę powiedzmy w wieku 25 lat chociaż średnia dla zeszłego pokolenia pewnie będzie niższa.
Mamy 34,3 roku pracy. ok 16 lat życia na emeryturze.

Czyli jak rozumiem jedna osoba nie jest w stanie zapracować sobie na emeryturę która trwa 2x krócej niż czas pracy?
Ja rozumiem przekazywania emerytur po zmarłych etc to ile nam się zmniejszy stosunek praca/emerytura? 1,5X? Jak oni zarządzają tymi pieniędzmi, że nie starczy? Ten jeden człowiek teoretycznie SAM na swoją emeryturę odkłada nikt na niego pracować nie musi. Co dopiero jak dwie osoby będą na niego pracować.
GUS podaje średnią krajową 4000 brutto. Liczmy realniej 3000, daje to składkę 585 miesięcznie, x4 i mamy 2340 złotych. Przeciętna emerytura - 1618,7 zł brutto. Czyli jest jeszcze z czego zapasy robić skoro składki tych 4 idą na tego 1 emeryta [plus JEGO oszczędności]


To wszystko jest banalnie uproszczone ekonomistą nie jestem. Jeśli ktoś ma większą wiedzę i chęci to może sam policzy w jakiej skali jesteśmy w r*chani. Dane brane z wuja googla z artykułów które odwoływały się do danych GUS

edit: Dobra nie uwzgędniłem KRUS'u. Średnia emerytura z KRUS w 2010 - 845,29 zł brutto przy rocznej składce ok 800 złotych. Przerzucając 'nadwyżkę' z ZUS'u do KRUS'u i zaostrzając kryteria odkładania do KRUS'u powinno wystarczyć. Bez tego śmiesznego podnoszenia wieku emerytalnego.
Nie wiem czy tylko ja mam takie wrażenie, że rząd chce zarobić na ubezpieczeniach [większe wpływy bieżące niż wydatki] - kasa przecież nie będzie kisić się na kontach - zawsze można te nadwyżkę jakoś 'zagospodarować'

widać że gości nie wie nawet czym różni sie dochód od przychodu państwa... pieprzy od rzeczy rzuca cyfrafi i ma dzieki temu być warygodny. posprawdzajcie sobie w necie ze to wszystko gówno prawada. dla wszystkich hejterów :nie głosowałem ne tuska i jego kolegów, ale jak widze i słusze ze ktos robi z siebie pajaca i udaje mądrego za szklana szybka to mnie chu strzela...

W Zusie nie ma żadnej kasy, wszystko jest na bieżąco dysponowane, jak ktoś teraz płaci i łudzi się że ta kasa jest odkładana dla niego to jest w dupie ciemnej. Działa to na zasadzie "solidarności" młodzi płacą na starych i tak koło się zamyka. A to że emerytury będą wynosić 25% zakładanych wysokości to było podobno wiadomo już w 97' roku jak robiona powszechną kasę oszczędnościową, tylko nikt z tym nie zrobił nic kompletnie nic przez 15lat, problem jest też taki że za dużo dopłacamy do krusu, i innych uprzywilejowanych grup np. prokurator w wieku 40 lat na emeryturze, sędzia w wieku 50 lat, można mnożyć, i pytanie czy oni są nie zdolni do pracy w tym wieku jakoś?
Dług publiczny wziął się z tego że dużo jest inwestycji w Polsce na szczeblach gminy, powiatu, województwa, samorządy zaciągają kredyty na inwestycje, które są dotowane w dużej mierze z środków unijnych, resztę trzeba skądś wziąć no to kredyt, w budżecie gminy nie ma już kasy, i to w dużej części powiększyło dług publiczny, dużo inwestycji w kraju.