wyrywanie owczarka z pyska to bardzo mądre podejście... odejdzie jak plaster od skóry. Ja pie**ole...

jak pyton wdupia mysz to jest ok, jak lew wdupia antylope to jest ok, jak krokodyl wdupia kure to jest ok, jak kot wpie**ala kanarka to jest ok.Ale jak tylko amstaff kogoś wdupi to szitstorm straszny

Śmieszne jak łatwo ludźmi można manipulować. Wystarczy kilka haseł 'kluczy" a z niektórych wpływają litry emocji, jadu. Smoleńsk, bmw, żyd, terrorysta, murzyn, kaczyński, kibole, amstaff...

Twoja nauczycielka od biologii byłaby nieźle wk***iona, gdyby zobaczyła jakie bzdury wypisujesz.

Jestem właścicielem amstaffa i powiem tak. Taka patologia nie powinna (i jedni i drudzy właściciele nie powinny mieć zwierząt). Jak takim gówniakom, może dać takie psy bez kagańca dać wyprowadzić. Sam swojej nigdy nie zakładam, ale wystarczy psa odpowiednio nauczyć zachowania. Chociaż jak widać właściciel owczarka też p*zda, zamiast pobiec pomóc dziewczynce, to sobie nagramy całe zajście telefonem (mógł dać telefon kobiecie i pobiec). Mój pieseł, miał w szczękach z 3 razy inne psy, za każdym razem to były małe srajtki co wk***iają tym piszczeniem i próbują podgryzać większe psy, których właściciel powiedział "Pan da się pobawić, przecie nic sobie nie zrobią." Yhym... Jeden policją próbował straszyć, ale zmienił zdanie kiedy powiedziałem że jest kamera i jego pies jest agresywny do innych zwierząt. Poza tym sam to gówno musiałem wyciągać z paszczy, bo on się bał.
Podsumowując: To są zwierzęta i taka jest natura. Ludzie są nieodpowiedzialni i uważam że każdy właściciel, nawet małego srajtka powinien najpierw przejść szkolenie oraz zapoznać się z karami jakie grożą za niedopilnowanie zwierzaka.
PS: j***ć taką patologie.

Sam posiadam owczarka (moze nie wyglada jak owczarek haha ale to owczarek) i powiem ze lepszego psa w zyciu nie mialem. Gdyby taka sytuacja miala miejsce u mnie to bym byl pierwsza osoba na dole. Kiedys walczylym ze swoim psem ramie w ramie jak przyatakowaly ja 3 boksery. Ona wyszla bez szwanku (lekko pogryziona) a ja mialem pogryzione dwie rece, naderwane ucho i caly podrapany bylem. Jezeli chcesz miec psa to musisz wiedziec co robic i nie tylko jak sie gryza, bo pies to nie zabawka. A tak przy okazji moj pies ciagle biega bez smyczy i kaganca i nikomu jeszcze krzywdy nie zrobil i raczej nie zrobi bo jest dobrze ulozona.

Jestem właścicielem amstaffa [...]Jak takim gówniakom, może dać takie psy bez kagańca dać wyprowadzić. Sam swojej nigdy nie zakładam, ale wystarczy psa odpowiednio nauczyć zachowania. [...] Mój pieseł, miał w szczękach z 3 razy inne psy,[...] To są zwierzęta i taka jest natura. [...]
PS: j***ć taką patologie.

Jakie to k***a urocze, masz groźnego psa i mu nie zakładasz kagańca, bo "piesek nauczony". ch*j kogo na ulicy boli to, czy twoj pies jest wyszkolony, czy nie. Cos mu odjebie to sobie bedziesz mogl potem w sadzie tlumaczyc, że piesek byl szkolony i to dziecko/pies/czlowiek go prowokowal. pie**olisz bzdury, że aż szkoda itnernetu na te wypociny, j***ć patologię co łazi z groźnymi psami bez kagańca.

j***na spasiona k***a jeszcze śmie pysk otwierać ... Zabić takie k***iska.

Tu owczarka nie widzę tylko jakiegoś mieszańca. Mój śpi obok i jest do czego porównać Szkoda psiaka, bez kagańca.... gowniaka zajebac typa tez

Jakie to k***a urocze, masz groźnego psa i mu nie zakładasz kagańca, bo "piesek nauczony". ch*j kogo na ulicy boli to, czy twoj pies jest wyszkolony, czy nie. Cos mu odjebie to sobie bedziesz mogl potem w sadzie tlumaczyc, że piesek byl szkolony i to dziecko/pies/czlowiek go prowokowal. pie**olisz bzdury, że aż szkoda itnernetu na te wypociny, j***ć patologię co łazi z groźnymi psami bez kagańca.

Prędzej Tobie odjebie, niż wyszkolonemu psu. Znowu zlot pseudo speców z zasiedmiogórościanku, którzy psa tylko na łancuchu u babci widzieli i jak pies to tylko kaganiec, bo to bestia przecież jest. Żałosne.

W głębi duszy właściciel amstafa cieszy się, że ma silnego psa, który poradził sobie z owczarkiem. Będzie miał co opowiadać kumplom przy butelce tyskiego.

Jakby chociaż jeszcze wyr*chał tego owczarka na koniec.

Podoba mi się jak ta olka dostaje w ryja.Dramat dla dziecka.Jak widzę takie cioty, które psa odciągają za smycz, to szkoda mi słów.Według mnie owczarkowi nic się nie stało, za krótko go dusił.

Nawiasem ten kolo co nagrywa, to jeszcze większa p*zda jest.

Zawsze mnie zastanawiało skąd takie patusy maja kase na tekie psy, aż poznałam pewną Panią, która posiada 2 rasy psów i ma ich razem 14.(amstaffy i jeszcze jakas). Dwa samce reszta suki, dopuszcza wszystko, jebią się i szczenią jedna po drugiej (amstffy potrafią mieć miot z 14 szczeniąt) wystawia na olx za 1200 zł jak pieski zostaja bo nikt nie chce kupić to obniża do 900 zł albo mniej i sprzedaje komu popadnie.... byle zeby była kasa, jak kasy brak to bawi się w wróżkę i r*cha ludzi na kasie...
Założyła pseudo hodowle i heja.

Przecież jest bardzo prosty sposób na uspokojenie agresywnych ras psa. Wystarczy zaj***ć sztachetą przez łeb.

Patologia "dejmi +"

pies i włąściciel/ka do utylizacji. Idioci co kupują groźnego psa, żeby przykozaczyć na dzielni to w 99% lamusy z małymi fajami a rozmiar buta mają zazwyczaj większy od swojego IQ.

JAk dla mnie to ten pies nie zdechł od zagryzienia... widać było że na początku walczy. Trzeba na prawdę długo zaciskać żeby odciąć powietrze. Mi się wydaję że kręgi poszły bo dzieciak tak ciągnie tego psa do tyłu ... jakby go nie trzymał to może by się obyło bez smierci.