Bardzo dobrze, od maseczki krzywda się nikomu nie stanie, a skoro jest szansa że pomoże - czemu nie...
A skutki długotrwałego niedotlenienia? Wdychasz to co wydychasz czyli dwutlenek węgla. Kiedyś gazowano pod przymusem w komorach dziś sami się na to godzicie. Tak jestem plaskoziemcem i wierzę w teorie spiskowe a ty załóż szmate i japa
Mało tego, pojawia się jeszcze zatrucie CO2, ale tego w covidowych szkołach nie uczą. Podczas epidemii tzw hiszpanki, lekarze kazali ludziom wychodzić na świeże powietrze i nim oddychać, polsko-pisowska ch*joza nakazała całkiem odwrotnie, by biznes szedł pełną parą
Nie wiecie, co się w Niemczech teraz dzieje. Brak obowiązku maseczek w sklepach, a i tak jakieś 30% zakrytoryjnych. I to wcale nie starzy ludzie. Młodzi też.
Niebawem zrobię akcję. Stanę przed marketem ubrany w garniak, ciemne okulary, z słuchawką w uchu i walkie-talkie i każdemu w szmacie na pysku będę mówił: Proszę maseczkę na oczy! Sicher ist sicher! Założę się, że co trzeci wciśnie se maske na oczy, , albo przynajmniej spróbuje, lub zacznie się tłumaczyć. Nagram. To będzie hit internetu.
Widzę że Don Kichoci od walki z maseczkami nadal utrzymują poziom (żałosny, rzecz jasna). Tak, tak, słyszałem, światowy spisek naukowców, ziemia jest płaska i takie tam. Tylko nie podchodźcie za blisko, bo nie tylko mentalnie zajeżdżacie gównem.
Nie wiecie, co się w Niemczech teraz dzieje. Brak obowiązku maseczek w sklepach, a i tak jakieś 30% zakrytoryjnych. I to wcale nie starzy ludzie. Młodzi też.
Niebawem zrobię akcję. Stanę przed marketem ubrany w garniak, ciemne okulary, z słuchawką w uchu i walkie-talkie i każdemu w szmacie na pysku będę mówił: Proszę maseczkę na oczy! Sicher ist sicher! Założę się, że co trzeci wciśnie se maske na oczy, , albo przynajmniej spróbuje, lub zacznie się tłumaczyć. Nagram. To będzie hit internetu.
Nie wiecie, co się w Niemczech teraz dzieje. Brak obowiązku maseczek w sklepach, a i tak jakieś 30% zakrytoryjnych. I to wcale nie starzy ludzie. Młodzi też.
Niebawem zrobię akcję. Stanę przed marketem ubrany w garniak, ciemne okulary, z słuchawką w uchu i walkie-talkie i każdemu w szmacie na pysku będę mówił: Proszę maseczkę na oczy! Sicher ist sicher! Założę się, że co trzeci wciśnie se maske na oczy, , albo przynajmniej spróbuje, lub zacznie się tłumaczyć. Nagram. To będzie hit internetu.
Jak często zmieniasz maseczkę? Bo chirurg po każdej operacji, a czasem nawet w trakcie. Przez takich debili świat wygląda,jak wygląda. Niestety, większość jest głupia i potrzebuje Pana, który poprowadzi ich za rączkę.
W US za takie głupie żarty byłaby obarcza sądu i 30 dni w areszcie...a u nas nic...