A mnie osobiście wk***ia fakt, że na tym yt od ch*ja powstało tych vlogerów, pseudo-oratorów, jutuberów dzielących się swoimi przemyśleniami i doświadczeniami. Byłoby spoko, gdyby nimi okazali się staruszkowie/kombatanci, ogólnie ludzie po 50, którzy mają o czym opowiadać. Bądź co bądź to właśnie ich wolałbym słuchać niż tych szczyli, których jedynym zmartwieniem jest brak stroju lub zaległe zadanie z przyrody.
Rozpisałbym się, ale szkoda strzępić języka, ileż można pisać o gównie.
Czy ktoś może potwierdzić że ten film został uploadowany na tą stronę i oglądając go nie nabiłem temu debilowi oglądalności na Youtube? Pytam bo nie wiem czy mam iść na stację zapić wyrzuty sumienia czy też mogę iść spać.
Go to wk***ia bo od przedszkola zdawał dzięki ocenom za zeszyt i frekwencji na lekcjach. Poszedł na studia i ch*j - okazało się że chodzić tylko na zajęcia nie wystarczyło!
To też nie chodźcie na zajęcia zawistnicy j***ni.
Co was obchodzi, co robi inna osoba? Jakby taka osoba, co cały semestr nie chodzi potem nie zdała, to byś się śmiał jeden z drugim. A jak zda, to was krew zalewa. ch*j wam w dupę.
Jak ktoś jest na tyle inteligentny, że potrafi nauczyć się na egzaminy/ poprawki na sam koniec semestru, to po co ma czas tracić łażąc na zajęcia?
A jak ty nie jesteś inteligentny, to zakuwaj i morda w kubeł.
Czy ktoś może potwierdzić że ten film został uploadowany na tą stronę i oglądając go nie nabiłem temu debilowi oglądalności na Youtube? Pytam bo nie wiem czy mam iść na stację zapić wyrzuty sumienia czy też mogę iść spać.
Nawet jak został wysłany do bazy danych czarności sadola to temu debilowi i tak nabiłeś wyświetlenia.
Swoja drogą mnie wk***iają właśnie takie debile ... "mam problem idę na YOUTUBE ! Bo nie mam kolegów by z nimi pogadać a jestem za wielką c*pką by iść i kłócić się o coś co powinno być a nie jest!" czyli on.
