18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Nie zdałeś

horihan1 • 2013-01-26, 22:45
Ma koleś racje

mnie to osobiście też wk***ia.
jak było to ch*jowo otagowane.

lathiel

2013-01-27, 10:20
@sh_akal

wiesz jaka jest różnica pomiędzy frekwencją a stanem wiedzy? Twojego pracodawce będzie ch*j obchodzić że miałeś 100% obecność na wykładach, Ty masz umieć, a Twojego szefa to jebie jak tego dokonasz.

Butter

2013-01-27, 10:21
Moreq napisał/a:

Ja chodzę na studia właśnie tak jak gada ten koleś i ch*j w dupę leszczom co łażą cały semestr, c**y j***ne.



I ch*j, szukaj sobie innego frajera który da ci wykłady.

Ja tam chodzę bo lubię, chyba że jest jakiś przedmiot na ch*j potrzebny, prowadzony na odpie**ol sie, który kiedyś był fakultetem, ale pani z dziekanatu się jebneła i zrobiła z tego obowiązkowy przedmiot...

MCL

2013-01-27, 10:22
Ludzie. Typ z filmiku to max druga klasa ogólniaka, nie studiów, bo na prawdziwych studiach frekwencja się liczy. A typa wk***ia ten jeden koleś, który jest imprezowiczem i klasowym guru, a jemu, cienkiej p*zdzie zostało wyżalanie się przed kamerą, how cruel :emo:

m3kintosz

2013-01-27, 10:40
Ale koleś się na damianero wzoruje. O w pyte zbysia. KLONY KURDE!!

memek89

2013-01-27, 10:45
Moreq napisał/a:

Ja chodzę na studia właśnie tak jak gada ten koleś i ch*j w dupę leszczom co łażą cały semestr, c**y j***ne.


pewnie studiujesz jakiś bardzo trudny kierunek, po którym pracodawcy będą się bili między sobą, żebyś wybrał ich firme ;)

T-Will

2013-01-27, 10:56
Moreq napisał/a:

Ja chodzę na studia właśnie tak jak gada ten koleś i ch*j w dupę leszczom co łażą cały semestr, c**y j***ne.


Pytanie tylko co robisz w tym czasie jak nie chodzisz na zajęcia, bo pewnie no lajfisz, c**o j***na.

skandal89

2013-01-27, 10:57
Studiuję na Politechnice Świętokrzyskiej i u nas 2 czy 3 nieobecności (zależy od prowadzącego danego przedmiotu) równają się nie zaliczeniem przedmiotu, czasem zdarzają się wykłady nieobowiązkowe i tam obecności się nie sprawdza, tylko potem może być problem z zaliczeniem, tak więc Moreq nie wiem na jaką uczelnie śmigasz, ale sam jesteś leszcz i c**a i ch*j Ci w dupe.

martinkane

2013-01-27, 11:02
Zwykła tępa dzida, ma za złem innym że są bystrzejsi od niego, niech idzie do szkoły specjalnej tam docenią to ze pojawia się na lekcjach ale jest kretynem.

pikpok

2013-01-27, 11:14
O mam takie same głośniki jak ten typ, Logitech Z323, bardzo fajnie grają.

Tafariel

2013-01-27, 11:16
Ludzie to mają problemy...

zuosiej

2013-01-27, 11:33
Ch*j go to boli?
Jak można dać radę zaliczyć semestr bez wiekszego wysilku to po co sie wysilac ?
Zawistny sk***iel.

szkaru

2013-01-27, 11:34
uczysz się dla siebie p*zdo, a nie dla innych, to u ciebie zostanie coś w głowie, a nie patrz na innych... p*zdo

kurczasty

2013-01-27, 11:40
Ja przez zawistne c**y miałem waruna na studiach. Bo chodziłem na koła wszystko zdawałem, a one że to nie uczciwe, że mają gorsze oceny mimo, że są na każdych zajęciach.

Liczyły, że sobie oceny podciągną marudzeniem i truciem dupy, a prowadzący po prostu nas z listy wykreślił.

PannaEwa

2013-01-27, 11:46
Nie rozumiem. Zgadzam się z większością, która mówi o tym, że to każdego indywidualna sprawa czy chodzi na zajęcia czy też nie. My mieliśmy na studiach taką grupkę, która nie chodziła na ćwiczenia cały semestr, ale jak przychodziła sesja, to wszyscy im pożyczali notatki i cieszyli się, kiedy się okazało, że jednak udało im się zaliczyć. I tak być powinno.
Jeśli kogoś naprawdę interesuje tematyka jego studiów - będzie chodził nawet na nieobowiązkowe wykłady niezależnie od tego, czy ktoś go "cipą" nazwie czy nie. A jeśli ktoś studiuje tylko po to, by zdobyć papierek... Cóż, nie moja sprawa.

zonk

2013-01-27, 11:49
DO wszystkich mądrali co uważają że nie trzeba chodzić na zajęcia: Idźcie na prawdziwe studia gdzie po dwóch nieobecność idzie informacja do dziekanatu o wykreślenie z listy. Wtedy nic wam nie pomoże i ciekawe czy będziecie tak cwaniaczyć.