Jak sytuacja u Was?
jak to nie?? a wszyscy tak robią i nie mów ,że nie bo wiem to i nie wyczytałem tylko po prostu wiem zanm kilku mnijeszych i większych gospodarzy którzy część plonu sprzedają, część zostawiają na spasienie ,a resztę na wysiew. czy to ma wejść dopiero??
Jedyne co chciałem powiedzieć, to że hipokryzją jest wyzywanie ludzi od złodzieji, samemu prawdopodobnie korzystając z pirackiego oprogramowania (nie wkręcisz mi, że windowsa, wszystkie programy, gry i muzykę posiadasz legalnie, panie Pink).
Co do idiotycznego zarzutu czym jest ACTA... hehehe wiem co to jest, ale widzę, że swoje i tak będziesz gadał. I powtórzę po tych mądrzejszych - ACTA może ograniczyć twoją, moją, naszą wolność słowa w internecie. Już nawet niezbyt lotni polscy politycy mówią o tym w telewizji czy radiu. Wiedziałbyś, gdybyś wstał sprzed kompa. Pzdr.
Obojętnie czy jest dystrybucja na UE czy nie, sam mówiłeś, że wcale nie musisz słuchać muzyki, jeśli cię nie stać. Jeśli nie możesz kupić, nie oglądasz. A to, że wyliczasz mi legalne oprogramowanie, wcale mnie nie interesuje. Obojętnie czy kradniesz jedną rzecz, czy milion. W rozumieniu prawa jesteś złodziejem takim jak ja. Może wyrok miałbyś inny. Jestem tłumaczem języka angielskiego i coś ci powiem. Języka uczyłem się między innymi z sieci. Np. na Youtubie można znaleźć mnóstwo wywiadów/kabaretów/fragmentów filmów/dyskusji itp itd w języku angielskim. To jest własność intelektualna poszczególnych osób. Dzięki "piractwu" można się też czegoś nauczyć i nie trzeba być od razu nazywanym biedakiem czy złodziejem.Więc lecisz dalej złodzieju gier i oprogramowania, które można kupić na terenie UE.
to co robią a to co powinni lub nie powinni robić to są akurat 2 różne sprawy. Prawo mówi że nie wolno im zasiewać własnego plonu. Znajomi hodujący ziemniaki część pyr sprzedają i część robią na sadzonki ale je też muszą sprzedać i muszą kupić nowe i bardzo nad tym faktem ubolewają ale nie mają wyboru.